Wyprawka - czego żałujecie?

[Chce_byc_mama_wielu]

Potem się jeszcze zastanowię, ale z rzeczy, które nie przydały mi się wogóle to:
1. podkłady poporodowe
2. podpaski poporodowe - zdecydowanie wygodniej było mi używać normalnych podpasek.

A ja tych podpasek poporodowych chyba z 13 paczek zużyłam podkladow zdecydiwanie mniej.

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Mi się wydaje, że to zależy od człowieka. Generalnie ja teraz będę kupowała absolutne minimum przed prodem. Później wszystkie kosze mojżesza, podgrzewacze i inne takie można łatwo kupić po porodzie jak będzie taka potrzeba. Ale moje odkrycie to body kopertowe, przy takich maluszkach duuuzo wygodniejsze.

Ooo tak racja, ja rozmiary 56-62. To tylko kopertowe. J mnóstwo rzeczy dokupiwalam po porodzie

 

[stillgrey213]

Ja tez podpasek poporodowych i podkladow praktycznie wcale nie zuzylam. A majtek siateczkowych ani razu nie zalozylam. Z tym, ze ja mialam krwotok poporodowy, wiec oczyscilam sie w wiekszosci od razu. Nie przewidzisz czy Ci sie przydadza, wiec moze kup male opakowanie i w razue czego dokupisz. Bez sensu robic zapasy tak jak ja

 

[jasani]

Dla mnie zbędne były pieluchy flanelowe. Kupiłam ich sporo a w ogóle ich nie używałam. Body kopertowych nie lubiłam bo dekolt wypadał gdzieś na środku brzuszka. Wolałam zwykłe zakładane przez głowę. Żałuję też zakupu wózka 2 w 1. Teraz zrobiłabym inaczej. Kupiłabym używkę jakąś a zainwestowała więcej w dobrą spacerówkę.

 

[DropKick]

U nas kompletnie nie przydały się : smoczki (w tym bibs i lovi), kosmetyki popularnych marek (azs, musimy uzywac "specjalnych" a zresztą te popularne mają fatalne składy) , leżaczek - bujaczek, kubek doidy, nakladki na piersi do karmienia (ja mialam madela, ponoc najlepsze, ale nawet ich nie otworzyłam), poduszka do karmienia (syn nie chcial na niej leżeć), nakladka na palec do czyszczenia dziąseł, taki fotelik/siedzisko pluszowy ktory dostalismy, pojemnik na mleko modyfikowane (rowniez nie uzylam ani raz), podgrzewacz do wody (wygodniej mi uzywac termosu).
Z garderoby wszelkiego rodzaju spiochy, kaftaniki itp tutaj tylko pajace - moja miłość

 

[DropKick]

O! Niedrapki - do dzis nie wiem po co to komu.

 

[DropKick]

Jeszcze dostaliśmy jakies trampki - niechodki. Również leżą jeszcze nieuzywane w szafie. Nie jestem za ubieraniem butow takim maluchom

 

[KarolinaDD]

Połowa rzeczy które się tutaj dziewczynom nie przydały to u nas się przydały, wiec chyba sama zobaczysz.
Pieluchy, u mnie była ich cała szuflada, używamy do teras, syn się przytula do pieluchy do spania.
Np u nas leżaczek bujaczek jest prawie jak nowy bo synek nie lubił w nim siedzieć, a dzieci siostry miały znowu po 2, jeden w kuchni na stałe a jeden przenośny, tam zasypiały, tam siedziały i obserwowały, uwielbiały je.
Jeszcz akurat u nas nie przydał sie rożek, synek od początku nie lubił był opatulany.
Oczywiście dla drugiego dziecka kupię to jeszcze raz bo nie wiem jakie będzie, może będzie ze wszystkim odwrotnie.
Sama się przekonasz

 

[DropKick]

Poduszka motylek!

 

[Mamafasolki]

....