reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyprawka - co powinna kupić mamusia dla siebie i dzidziusia?

reklama
Z automatu nikt Ci dziecka nie zapisze:no: Mi się wydaje, że dziecko tam gdzie matka, ale pewności na 100% nie mam, zadzwońcie do przychodni i się zapytajcie.
 
Kochane...mam co prawda info z przed 3 lat, ale ostatnio zmieniałam dziecku przychodnię więc chyba aktualne.

To gdzie jest zapisana matka nie ma żadnego znaczenia. Dziecko zapisuje się niezależnie, Nawet Pesel dziecka nie jest chyba potrzebny, można uzupełnić. Przynajmniej u mnie tak było. Bo często Pesel otrzymuje się już po terminie 1-szej wizyty kontrolnej. Z przychodni dziecka można dostać też położną środowiskową, u nas była.
Rejonizacji nie ma więc można sobie wybrać dowolną przychodnię dla bobasa, ale wtedy trzeba się liczyć z tym,że nie bedzie np wizyt domowych( u nas są tylko w rejonie konkretnej przychodni).
Myślę,że najlepiej wybrać sobie przychodnię i konkretnego lekarza, zapytać jak u nich wyglądają formalności.
Najczęściej to wypełnienie druku od ręki i już. dziecko korzysta z ubezpieczenia rodziców więc trzeba mieć swój dowód ubezpieczenia. Chociaż przy Ewusiu coś się zmieniło w tej kwestii.
 
To ja Wam powiem jak robiła moja siostra (siostrzeniec urodzony 3 kwietnia tego roku). Siostra zapisana w przychodni x, gdzie zapisała się jak jeszcze studiowała, szwagier zapisany w swojej przychodni od urodzenia, a dzieci zapisali do jeszcze innej przychodni - najbliżej bloku. Kacperka zapisywali dopiero teraz w poniedziałek. Szwagier poszedł z deklaracją i wypisami ze szpitala.
 
Czyli wygląda na to, że nie musi to być ta sama przychodnia. Kolega z pracy mówił mi, że nie zostałoby dziecko wypisane z mamą ze szpitala gdyby właśnie nie dostarczył podbitej karteczki przez przychodnię o przypisaniu dziecka do pediatry i przez położną. Po wyjściu mamy z dzieckiem ze szpitala położna była powiadomiona o tym telefonicznie, na wypadek gdyby rodzice się z nią nie skontaktowali.
 
dobra zmienia temat na chwile :) wiem ze dzieci powinny spac na plasko, ale co sadzicie o takich poduszkach przeciw ulewaniu sie?

klin40_1.jpg
 

Załączniki

  • klin40_1.jpg
    klin40_1.jpg
    17,2 KB · Wyświetleń: 71
reklama
Do góry