Nie żywisz dziecka kebabami? Dziwne ...
Co do różnic cenowych to Ja całe życie mieszkałem w Warszawie
a teraz przeniosłem się do Krakowa i życie w KRK
jest hmmm ... co najmniej o 1/3 tańsze.
I to tak w wydatkach codziennych jak i jakiś drobnych
szaleństwach.
Durny przykład piwka.
W Warszawie na pseudo starym mieście piwo od 10 zł wzwyż.
W Krakowie na rynku piwko 6-7 złotych.
Co do różnic cenowych to Ja całe życie mieszkałem w Warszawie
a teraz przeniosłem się do Krakowa i życie w KRK
jest hmmm ... co najmniej o 1/3 tańsze.
I to tak w wydatkach codziennych jak i jakiś drobnych
szaleństwach.
Durny przykład piwka.
W Warszawie na pseudo starym mieście piwo od 10 zł wzwyż.
W Krakowie na rynku piwko 6-7 złotych.