reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyprawka-co kupić i kiedy ?

ja zaczęłam Kupować jakieś tam drobiazgi już w czwartym miesiącu ...
Jak dla mnie jak jesteś w 30tygodniu to już możesz dawno szaleć .. no chyba że nie lubisz zakupów ale mi kupowanie tych wszystkich rzeczy dla maleństwa sprawiło ogromną przyjemność i nadal sprawia ..więc raczej nie chciałabym być zdana na męża..
 
reklama
Ja pierwsza rzecz dla mojego skarba kupilam jak bylam w 7 tygodniu. Jak zobaczylam te malenkie rajstopki to az sie poryczalam! No i powolutku przyzedl czas na cala reszte. To wspaniale uczucie miec w brzuszku dzidziusia i isc z nim na zakupy dla niego! W 18 tygodniu wiedzialam ze to chlopak wiec zrobilam liste potrzebnych rzeczy i zaczelam szalec. Botki skarpetki bluzeczki czapeczki. Wszystko wyliczone! W 32 tygodniu mialam juz gotowy pokoik. Zielone tapety bialo niebieskie mebelki posciel w niebieskie motyle zabawki misie !!! No i siadalam wieczorkiem w pokoju na bujanym fotelu naciagalam grajacego kruliczka kladlam go na brzuszek i czytalam bajki... Ostatnie tygodnie ciazy byly bezstresowe bo juz wszystko mielismy i po porodzie moj synek mogl odrazu wejsc do wlasnego pieknego pokoiku!!! A Artur do mial jeszcze przez ponad rok czasu problem z wyborem pieluch czy obiadku i zawsze jak szedl na zakupy to i moj tel zaraz dzwonil. Powiedzmy szczeze ze jesli chodzi o zakupy to kobieta jest do tego stworzona! Niestresujmy wiec swojego faceta by na ostatnia minute zaja sie wszystkim. Niech lepiej cieszy sie razem z nami z narodzin dziecka siedzac przy luzku szpitlnym. Tam potrzebujemy go bardziej niz w sklepie spoconego ze stresu i strachu ze kupi pieluchy maxi!!!
 
ja kupowałam ubranka dla maleństwa wtedy kiedy dowiedzialam sie ze jestem w ciązy czyli w 5 tygodniu, wszyscy na około mi mówili że nie kupuje sie rzeczy tak szybko dla dziecka zeby nie zapeszać, ale nie mogłam sie powstrzymac i kupowałam dżinsy na rozmiar56- glupia byłam bo nawet mała ich nie miała ubranych-bo to niewygodnie..
wogle to dziwie ci się że jeszcze nic nie kupiłaś,bo dla mnie nie było dnia żebym nie chodziła po sklepach i czegoś nie wypatrzyła.
pozdrawiam
 
Ja z zakupami poczekam na drugi trymestr. 8 czy 9 tc to troche za wcześnie na szaleństwo zakupów. A w ogóle to wolałabym najpierw wiedzieć, czy to będzie chłopiec czy dziewczynka. Chociaż moja intuicja podpowiada mi, że chłopiec. Zresztą wszyscy są tego samego zdania.... i rodzina i znajomi. :-)
 
ja zrobiłam wszystkie zakupy na początku 9 miesiąca hurtowo :-D no wózek mieliśmy wcześniej już kupiony i babcia kilka ubranek kupiła ale nie radze czekac do odtatniego momentu nie potrzebny stres :-D
 
jestem w 24tc i kupowanie ciuszkow zostalo zakonczone:) teraz bedzie remont pokoju i wybor lozeczka ale to za jakies 2-3 miesiace:) pozniej reszta od wozka po kosmetyki itp...duzo pomagaja mi rodzice,bo bez ich pomocy nie mialabym prawie nic:)dziekuje Wam kochani:)
 
Ja jestem prawie w czwartym miesiącu i jeszcze nic nie mam owszem chodziłam po sklepach ale kupię tylko to co niezbędne, a o resztę zadba mąż on bardziej konkretnie kupuje jak ja, po za tym nie lubię chodzić po sklepach:)
 
Ja w sumie to poczyniłam jakieś zakupy, zanim w ciążę zaszłam :-D:tak:;-). Po prostu, jak widziałam coś ładnego, to kupowałam, bo potem już nie miałam np. okazji wejść do jakiegoś sklepu. Ale kupowałam tylko ciuszki. Potem, w ciąży, to zaczęłam dopiero w 7 m-cu: kupiliśmy z mężem łóżeczko, materac, pościel, rożek, wanienkę, fotelik do auta, kiedyś sama po kosmetyki wyskoczyłam do tesco i kupiłam od razu wszystko. A na wózek złożyły się babcie :-p:-p:happy: (jedna wcześniej, i kasę straciłam na inne głupoty, wiec teściowa dała od razu całą sumę) i kupiłam po powrocie ze szpitala. A potem to i tak ciągle czegoś brakowało: potrzebna byla np. inna butla, bo Naci canpola nie pasowała, potem "tony" pampersów, jeszcze jakies tam ciuszki (bo ja to wcześniej kupowałam w sumie do rozmiaru 68), a mój mąż to nie wiedziałby co kupić :rofl2::baffled::confused:. Poza tym, nie odmówiłabym sobie przyjemności samodzielnego wybierania ciuszków :-):-p.
 
Witajcie:) Ja jestem chyba(?) w 35 tygodniu ciąży i nic nie kupiłam... Większość rzeczy mam po Kubusiu, więc muszę je tylko uprać (zapas proszku Jelp już mam) i uprasować, czego nie cierpię robić....... Łóżeczko już czeka, chcemy tylko kupić nowy wózek, ale nie możemy się zebrać. Myślę, że po urodzeniu dziecka wystarczy... Pieluszki mąż kupi, jak będę w szpitalu... A cała reszta po drodze... Nie wiem, ale chyba nie ma większej potrzeby robić jakieś zapasy z kosmetyków, butelek, smoczków... itp. Może sie mylę, ale ja mam nadzieję, że dam radę, tak jak z Kubusiem...
Powodzenia na zakupach:)
 
reklama
jestem zdania, że nie warto czekać na ostatnią chwilę i powoli kupowałam, co było trzeba (no, trochę tego było! ;) ) od początków ciąży. Miałam czas, żeby znaleźć coś taniej, no i zakupy takie to niebywała przyjemność :)
 
Do góry