reklama
Moonoke masz piekna betke! Jaka mialam w 4/5 tygodniu? Bo ja 28 dc 123, a 32 dc 497 i mi sie jakos malo wydaje w stosunku do Ciebie...
Ja pierwsze badanie betahcg robilam w 5tyg 0 dn i mialam wtedy 6800 wiec bylo duzo :> Tutaj raczej chodzi o to zeby beta rosla, a Twoja rosnie prawidlowo Wiec sie nie martw u kazdej kobiety jest inaczej, niby beta powinna rosnac tak jak dziewczyny pisaly co 2 dni o 100% albo conajmniej o 66% a co 3 dni conajmniej o 114% ale zobaczysz przy wyzszych wynikach ze potem rosnie nawet wolniej, ja np, gdybym tak liczyla to powinnam miec ok 200 000 a ginek mowi ze mam dobra tylko jest jej strasznie duzo i dlatego teraz szybko nie rosnie U Ciebie jeszcze szybko urosnie, zobaczysz, jeste w bardzo wczesnej ciazy
Trzymam mocno kciuki :*
Trixi
Wrześniowka 2010 i 2011
Fenulka wyluzuj !!! Normy sa dla ludzi "zdrowych" a nie kobiet w ciazy !!! W naszym stanie moga sie normy lekko wahac
zdecydowanie się z tym zgadzamFenulka wyluzuj !!! Normy sa dla ludzi "zdrowych" a nie kobiet w ciazy !!! W naszym stanie moga sie normy lekko wahac
dzoana82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2011
- Postów
- 202
Odebrałam dziś wyniki badań i jestem trochę zaniepokojona. Wyszło mi, że mam obniżoną wartość płytek krwi, a podwyższone MPV. Któraś wie co to oznacza? Wizytę u gina mam w piątek i będę się pewnie zamartwiać do tej pory.
A i jeszcze wyszło mi, że mam nieliczne bakterie w moczu i występują ciała ketonowe (a nie powinny chyba). Ktoś się nieco orientuje?
A i jeszcze wyszło mi, że mam nieliczne bakterie w moczu i występują ciała ketonowe (a nie powinny chyba). Ktoś się nieco orientuje?
ja idę w piątek zrobić wyniki, ale wydaje mi się , że odstępstwami od normy nie powinnyśmy się za bardzo zamartwiać, bo przecież jesteśmy w ciąży i wiadomo, że cały organizm pracuje inaczej i mogą być odchyłki od norm... myślę, że spokojnie trzeba zaczekac do wizyty u lekarza - od będzie najlepiej wiedział co i jak. Gdyby coś było bardzo nie tak z wynikami, to od razu w laboratorium przy odbiorze wyników pani by Wam powiedziała, ze sprawa jest poważna
Odebrałam dziś wyniki badań i jestem trochę zaniepokojona. Wyszło mi, że mam obniżoną wartość płytek krwi, a podwyższone MPV. Któraś wie co to oznacza? Wizytę u gina mam w piątek i będę się pewnie zamartwiać do tej pory.
A i jeszcze wyszło mi, że mam nieliczne bakterie w moczu i występują ciała ketonowe (a nie powinny chyba). Ktoś się nieco orientuje?
ja tak mialam i ginek stwierdzil zeby sie nie przejmowac bo jest wszystko ok kazal wyluzowac Tobie tez radze
ellsi
Fanka BB :)
Kiedy robiłyście pierwszą betę? Lekarz wam zlecił czy same postanowiłyście zrobić. Mi lekarka jeszcze nie zleciła żadnych badań i to trochę mnie denerwuje. Czy jak idziecie na NFZ ze skierowaniem to musicie płacić?
ellsi - jeśli lekarz potwierdził ciążę to chyba nie ma sensu już robić bety... i już któraś pisała, że nie wszyscy lekarze od razu dają badania do zrobienia, więc się nie denerwuj i porozmawiaj na następnej wzycie o badaniach jakie masz zrobić...
reklama
ellsi - mi lekarz napisał jakie badania mam zrobić też dopiero przy drugiej wizycie, nie wiem kiedy ty byłaś u swojej gin. ale na pewno następnym razem powie Ci co masz zrobić. Ja z kartą ciąży poszłam do lekarza pierwszego kontaktu i poprosiłam o skierowanie na badania - glukoza, mocz, krew - to jest na kasę, grupę krwi NFZ nie refunduje, u nas kosztuje 22zł, zastanawiałam sie nad toxoplazmową ale mam koty od 25 lat i stwierdziłam, ze mi nie grozi już.
Podziel się: