reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyniki badań itd czyli co słychać po wizycie u gina...

Andariel ale to że teraz bierzesz to z dwojga złego lepiej niż wcześniej - bo narządy mauch już ma wykształcone i teraz tylko przybiera na wadze, głównie tłuszczyk...wiadomo że lepiej nie brać ale bardziej martwiące sa wszelkie leki w okresie kiedy się wszystko u maluszka kształtowało...ja niestety jestem po 2 antybiotykach w 1wszym trymestrze :(
 
reklama
Ja tez po wizycie, i wszystko dobrze, bez zmian serduszko miarowo bije, w moczu nic nie znaleziono, dostałam wyniki z badań właściwie wszystkiego,ale z tych nazw niewiele się łapię. Wiem że hemoglobinę mam 11.4 a norma jest do 11.5. Jeszcze kilka było poniżej lub powyżej normy ale nie mam zielonego pojęcia co to. Tak czy inaczej lekarka stwierdziła że wyniki mam dobre. Ale chyba jeszcze do porodu połykam żelazo, po cc to napewno mi spadnie jeszcze niżej.
 
a ja przeczytałąm wątek o pasiorkowcu i zaczęłam się bać...tym bardziej że miałam go jako dziecko w gardle i zresztą pewnie nadal tam jest :( oby nie było go niżej...
 
basia ja też sobie poczytałam i teraz strasznie się boję... niby dobrze, że wykryty przed porodem, ale zawsze jest obawa że dziecię się zarazi przy porodzie... co prawda dostanie od razu antybiotyk (mam nadzieję), więc uniknie wielu przykrych chorób, ale i tak sie boję;
a jak pomyślę, że gdyby nie intuicja mojej lekarki mogłoby się skończyć naprawdę źle...
dziewczyny zróbcie takie badane, lepiej wiedzieć odpowiednio wcześniej jeśli się zaraziło!
 
mnie gin uprzedził że robimy na najbliższej wizycie więc w poniedziałek
a to sie zawozi do laboratorium czy do sanepidu?
 
no właśnie ja go zrozumiałam że dostarczyć będę musiałą sama ale w sumie i sanepid i laboratorium mam dość blisko...
 
co do paciorkowca dziewczyny to ja sie barzdo boje o dziecko po tym co przeczytalam a najgorsze ze nie moge liczyc tutaj na badanie, nawet prywatnie:zawstydzona/y:
zastanawiam sie czy profilaktycznie jakis antybiotykow nie brac w razie gdybym jednak byla nosicielka?
mam jakies niewziete na zapalenie oskrzeli, wlasciwie to mezowi przepisali a on sie poczul na tyle ok ze nie wzial wiec gdzies to opakowanie jest
no ale tak na wlasna reke sie boje brac!:baffled:

Baska- trzymam kciuki zeby wszytko dobrze bylo tak jak u Rubi:tak:
Andariel- najwazniejsze ze pod opieka jestes, nic sie nie martw
 
reklama
Do góry