Wynik hcg

[Zazuu]

No to musiałaś się wysilić. Ale wszystko jest do obalenia. Jak nie ma ciąży w macicy, to szuka się jej poza nią.
Tutaj ani beta ani progesteron nie będzie żadnym pewnikiem. Więc zbadanie progesteronu w sumie do niczego nie prowadzi. Równie dobrze może wyjść prawidłowo, a ciąża będzie pozamaciczna. I to Ci dopiero niespodzianka, jak kobieta czeka, bo progesteron i beta dobra

Ja wiem, że Ty będziesz próbowała obalić wszystko co jest poza obszarem Twojego pojmowania, ale problem jest taki, że to co pisze to fakty z którymi oczywiście możesz się nie zgadzać, ale podważyć ich nie umiesz. A to dlatego, że one nie podlegają dyskusji.
Jak się ma 3 na 3 objawy cp to trudno udawać, że nie ma się czemu przeglądać. A jak ktoś woli się nie diagnozować bo szkoda mu nerwów czy 70 zl to już jego biznes. Grunt żeby był świadomy.
Ja osobiście cenie swoje życie odrobinę wyżej niż koszt zbadania bety i kilka dni stresu, ale rozumiem że ktoś może mieć inne priorytety

 

[Lady Loka]

Jest masa przypadków, w których prawidłowa ciąża się nie utrzymała właśnie przez zbyt niski progesteron. Nikt nie mówi, żeby na siłę hamować poronienia w momencie, kiedy jest wada zarodka.
Przy poronieniach nawykowych się też ten progesteron sprawdza, bo czasami tylko on jest winien poronieniom. To jedt jedno badanie, a może wiele zmienić.
Nie mówiąc już o tym, że terapia progesteronem od samego początku ciąży jest czynnikiem zapobiegającym przedwczesnemu skracaniu się szyjki u kobiet z jej niewydolnością.

 

[Zazuu]

Ja tylko jeszcze przypomnę, że dyskusja zaczęła się od tego, że LEKARZ zajmujący się pacjentka z nieprawidłowościami w przebiegu ciąży informuje ją, że badanie progesteronu jest bez sensu

 

[Lady Loka]

Ja tylko jeszcze przypomnę, że dyskusja zaczęła się od tego, że LEKARZ zajmujący się pacjentka z nieprawidłowościami w przebiegu ciąży informuje ją, że badanie progesteronu jest bez sensu

Ja też w tej ciąży poszłam do lekarza, który niby miał być taki super i chwała mi za to, że po 11tc go zmieniłam też słyszałam takie teksty, że jakieś badania są bez sensu. Otrzeźwiałam, jak usłyszałamże test pappa jest bez sensu.

 

[Zazuu]

Ja też w tej ciąży poszłam do lekarza, który niby miał być taki super i chwała mi za to, że po 11tc go zmieniłam też słyszałam takie teksty, że jakieś badania są bez sensu. Otrzeźwiałam, jak usłyszałamże test pappa jest bez sensu.

Bo prawda jest taka, że zdecydowana większości tych zadowolonych pacjentek to po prostu zadbane pacjentki w fizjologicznych ciążach. Jak nie ma nic do roboty to nie trudno o bycie dobrym

 

[Lady Loka]

Bo prawda jest taka, że zdecydowana większości tych zadowolonych pacjentek to po prostu zadbane pacjentki w fizjologicznych ciążach. Jak nie ma nic do roboty to nie trudno o bycie dobrym

Hah dokładnie jak to mówi moja mama, fizjologiczna ciąża prowadzi się sama.
Tylko ja akurat u tego lekarza byłam przed ciążą i mu mówilam, że będzie to ciąża wysokiego ryzyka, a on mówił, że tak tak, podejmie się.
Po czym na pierwszej wizycie zapytałam, jaki mamy plan, to on powiedział, że nie mamy ale byłam wkurzona.

 

[Anne1991]

Ja też w tej ciąży poszłam do lekarza, który niby miał być taki super i chwała mi za to, że po 11tc go zmieniłam też słyszałam takie teksty, że jakieś badania są bez sensu. Otrzeźwiałam, jak usłyszałamże test pappa jest bez sensu.

Mieszkam w Holandii i tutaj też nie wykonują testu Pappa bo podobno jest przestarzały i często wykazuje nieprawidłowości niepotrzebnie strasząc pacjentkę. Można za to za małą opłatą wykonać NIPT.

 

[Asiaxz]

Lekarz przyjmujący pacjentkę w ciąży z plamieniami i ignorujący jedno z podstawowych badań często będących pierwszą oznaką, że być może trzeba będzie ratować życie, powinien mieć odebrane prawo wykonywania zawodu.

Ja byłam u kilku i mi dali tylko tabletki no ale na USG było wszystko ok oni nie wiedzieli skąd to plamienie

 

[Lady Loka]

Mieszkam w Holandii i tutaj też nie wykonują testu Pappa bo podobno jest przestarzały i często wykazuje nieprawidłowości niepotrzebnie strasząc pacjentkę. Można za to za małą opłatą wykonać NIPT.

No a ja potrzebowałam mieć test pappa zrobiony do zabiegu, poza tym chciałam mieć test pappa, co więcej prowadzę ciążę w miejscu, w którym pappa jest za darmo w pakiecie.
Test pappa nie tylko mówi o prawdopodobieństwie wad, ale też o możliwości niewydolności łożyska i przedwczesnego porodu.

 

[Anne1991]

No a ja potrzebowałam mieć test pappa zrobiony do zabiegu, poza tym chciałam mieć test pappa, co więcej prowadzę ciążę w miejscu, w którym pappa jest za darmo w pakiecie.
Test pappa nie tylko mówi o prawdopodobieństwie wad, ale też o możliwości niewydolności łożyska i przedwczesnego porodu.

To prawda, jednak z tego co obserwuję to u wielu kobiet ryzyko np. zespołu Downa wychodzi wysokie. Na forum też takie przypadki były a po dokładniejszych badaniach okazało się, że dzieci zdrowe.