reklama
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Moj opis juz nieaktualny ;-) Przez moj "romans", a raczej jego final schudlam ponad 2kg ale po tygodniu wrocilam juz do wagi wyjsciowej ;-)No a teraz jem sobie chipsy, ktore na pewno nie pomoga mi schudnac znowu tych 2kg ;-)
sandra widocznie te 2 kg są po prostu Twoje:-)
ja chyba na tyle żołądek skurczyłam, że póki co trzymam wagę, ale co będzie w chłodniejsze dni... aż się boję, na basen jeszcze nie zaczęliśmy chodzić, bo co chwilę ktoś chory, ale mam nadzieję, że prędko się wybierzemy
ja chyba na tyle żołądek skurczyłam, że póki co trzymam wagę, ale co będzie w chłodniejsze dni... aż się boję, na basen jeszcze nie zaczęliśmy chodzić, bo co chwilę ktoś chory, ale mam nadzieję, że prędko się wybierzemy
ranyyy, a ja ma jeszcze 15 kg do zrzucenia (10 jakoś zeszło) :-( w sumie to nawet ich tak bardzo nie widać, tyle, że w żadne spodnie oprócz dresowych nie wchodzę chlip chlip chlip. i nawet odchudzać się nie mogę, bo karmię młodego, a tu ochota na słodkie nieprzeciętna...
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
No chyba tak, bo cos mnie opuscic nie chca ;-)sandra widocznie te 2 kg są po prostu Twoje:-)
Bedytka, a Ty dalej Linee wcinasz?:-)
Leyna, jak skonczysz karmic Michasia to szybciutko wrocisz do wagi wyjsciowej, zobaczysz A zreszta podobno przy karmieniu tez sie zrzuca zbedne kilogramy ;-)
dominique.p
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2005
- Postów
- 1 746
A zreszta podobno przy karmieniu tez sie zrzuca zbedne kilogramy ;-)
Buahaha, tja... podobno...;-)
hmm... sporadycznie czyli jak mi się przypomni, ale nie jem chleba w ogóle, a ziemniaki to mniej niż Ala;-) no i dużo płatków, musli itp., codziennie na śniadanie jogurt z jakimiś właśnie:-) podziałało tak skutecznie, że do krawcowej musiałabym wszystkie moje ciuchy zawieźć, wszystkie koszule, żakiety i gacie mam za wielkie, aż sobie dzisiaj spodnie nowe kupiłam, cudny rozmiar 38Bedytka, a Ty dalej Linee wcinasz?:-)
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Świntucha i do tego taka zgrabniutka! I sie nie obzera! Nie to co ja, wlasnie wcielam paczke pysznych chipsow texas grill ;-)spodnie nowe kupiłam, cudny rozmiar 38
Buahaha, tja... podobno...;-)
właśnie "podobno"
Leyna - mi zaczeła waga spadac dopiero jak odstawiłam młoda od cycka, czyli przypominac człowieka zaczełam rok po porodzieale Tobie sie szykuje dietka ,jak pisałaś, więc szybciutko bedziesz szprycha
Bedyta- okropna jestes;-)
reklama
Mada szprycha to ja byłam po tej diecie niskowęglowodanowej...;-) rajuuu i po co ja zwężałam wszystkie spodnie, teraz w żadne nie wchodzę
teraz mi będzie jednak ciężej, bo mam więcej kilo do zrzucenia. z Piotrkiem miałam "tylko" 15,5 z Michasiem AŻ 25 :-( no, ale dieta pewnie coś pomoże, aczkolwiek po 2 dniach "głodówki" beznabiałowej jestem nieprzeciętnie głodna.
a i ćwiczyć też na razie nie mogę, bo mi się jeszcze krwawienie nie skończyło i każdy większy wysiłek kończy się u mnie mało przyjemnie. niby za 2 tyg powinnam iść do gina, ale nie wiem czy nie pójdę później.
teraz mi będzie jednak ciężej, bo mam więcej kilo do zrzucenia. z Piotrkiem miałam "tylko" 15,5 z Michasiem AŻ 25 :-( no, ale dieta pewnie coś pomoże, aczkolwiek po 2 dniach "głodówki" beznabiałowej jestem nieprzeciętnie głodna.
a i ćwiczyć też na razie nie mogę, bo mi się jeszcze krwawienie nie skończyło i każdy większy wysiłek kończy się u mnie mało przyjemnie. niby za 2 tyg powinnam iść do gina, ale nie wiem czy nie pójdę później.
Podziel się: