reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wyginam śmiało ciało, aby ważyć mało - Grupa Wsparcia dla Zrzucających Sadło

reklama
Dziewczyny Wy macie tak niewiele do zrzucenia ,ze doprawdy,pozazdrościć ,czym sie stresujecie:-D
Jak czytam ile wazycie to mi sie odchudzać odechciewa:-D

Ale tak serio to super macie ,lekkie grzeszki kazdemu sie należa w sensie ,ze coś przyjemnego:-D

Ja dzis znowu 20 km.na rowerku czyli 600 kcal:-pa do tego ćwiczenia kierunkowe ,brzuch i rece ,talia:tak:ale na aerobicu wczoraj nie byłam ,brak funduszy:sorry2:
 
madziula powinno Ci się właśnie zachcieć;-) końcówka jest najgorsza wiesz o tym prawda;-)
ja dzisiaj tylko brzuszki, rowerka już mi się nie chciało, a szczerze mówiąc, jakbym zrobiła 20 km to po schodach do sypialni nie wejdę:-D:-D:-D
sandra odpracowałaś??
 
I jak dziewczynki? Dzialacie? ;-):-)

Ja znowu sie zaniedbalam, bo siostra wczoraj przyjechala, wiec nie bylo kiedy :-p W koncu musialysmy wymienic sie plotami wszystkimi z ostatniego tygodnia przy piwku :-p
 
ja na rowerku 10 robię, tyle to dla mnie pikuś;-) dzisiaj był, a brzuszki zrobię jak już będę szła do spania;-)
wczoraj tylko brzuszki były:zawstydzona/y:
 
no i się mi zapomniało wczoraj o brzuszkach, ale dzisiaj przy sprzątaniu nadrobię:-p
rowerka tym razem nie ominę, po tych kilki pedałowaniach.... czuję że mam "mięśnie" a nie tylko tłuszcz na udach;-) jeszcze są pod tłuszczykiem głęboko ukryte.... ale jak mocno nacisnąć :-D:-D:-D
 
Mnie to sie caly czas "zapomina" :-p:baffled: Ale obiecuje sobie, ze od poniedzialku biore sie porzadnie za siebie i bede regularnie, codziennie robic brzuszki :tak::tak::tak:
 
reklama
nie znam słowa "regularnie":-D im bardziej sobie obiecuję tym słabiej tego czegoś dotrzymuję, na razie po prostu mi się chce, albo na tyle mi ta fałda na brzuchu przeszkadza:-p
 
Do góry