
Mnóstwo czasu spędziłam na myśleniu o wychowaniu, szczególnie w wykonaniu moich rodziców. Dołożyłam do tego obserwacje najbliższego otoczenia. Dochodzę do wniosku, że najwazniejsze w wychowaniu dziecka jest to, żeby rodzice grali w jednej drużynie. Dziecko będzie chciało sprawdzić jak daleko sięga jego władza. Nie wolno dać sobie wejsc na glowe, pobłażać i pozwalać sobie na niekonsekwencję (bo tak mój cukiereczek słodko zamrugał oczkami).
Zasada nr.1: rodzice grają w jednej drużynie, decyzje podejmuja wspolnie, narady prowadzone sa za zamknietymi drzwiami

, mur nie do przebicia, starzy nie do zmanipulowania

Po drugie dać dziecku możliwość (kontrolowanego) próbowania świata. Zabranianie wszystkiego (z nadopiekunczosci) nie jest dobre, pozwalanie na wszystko rowniez nie. Trzeba wypracowac zloty srodek, jeszcze nie wiem jak, to chyba zalezy od charakteru dziecka

Maluchy sa bardzo tworcze i ciekawskie, wiec moja Zasada nr2.: Pokazuj dziecku swiat, a nie czekaj az samo sobie wynajdzie cos ciekawego (kontakt z prądem albo goracą herbatę), niech jego uwaga bedzie stale zajeta tym co mu podsuwasz, to raczej bezpieczniejsze od twórczości dzieciecej....
Ach, duzo takich malych zasad mi sie uzbieralo...

Co do nazywania rodzicow... Chyba najlepiej mamo i tato. Po imieniu moze pozniej, gdy bedzie juz dorosle

wtedy skraca sie dystans i mozna zamienic relacje na partnerska, ale dopóki kontrola jest wazna to lepiej zeby dystans byl.
Ech,kończ filozofie! Kto to będzie czytał!!
Teoretyk!!
Czas pokaze co robic, trzeba byc elastycznym i niczego z gory nie zakladac bo ladnie mozna sie na tych załozeniach przejechac....................