Wychowujemy nasze rozrabiaki

[monika3]

... Dawid "szaleje" ja to ignoruje i robie swoje

Dokładnie tą samą metodę obrałam

 

[iwona.c28]

U nas siedzenie nie zdaje egzaminu, więc albo ignoruje histerie albo odwracam uwagę,na ogół działa

U mnie tak samo

 

[elisabeth]

Jak Kuba szaleje, to mówie do niego "proszę iść do swojego pokoju..." on wtedy idzie do siebie i po chwili wraca, najczęściej już spokojny...

 

[Mada80]

U mnie działa tylko odwracanie uwagiJulia jest uparta nieziemsko...nie da sie nic z nia wynegocjowac..

 

[Joanna_Z]

Hej kobietki

Nie było mnie tu wieki, i pewnie nikt już nie pamieta, ze istniałam ale praca, dom, nauka robią swoje:

Tak czytam o wyczynach Waszych dzieciaczkow tzn o tych napadach wsciekłości to w sumie od razu mi lżej bo wydawało mi się ze to tylko moja Maya tak ma

Całe swoje dotychczasowe zycie obicywałam sobie, że moje dziecko nie bedzie robiło takich scen i byłam pewna że mi się to uda. Ale co tam z dnia na dzień po prostu sie zaczeło, bieganie gdzie chce, robienie co chce, posadzic w wozku nie ma szans, a protestem jest tupanie kladzenie sie na podłodze i okropny wrzask. Czy wam tez jest wstyd jak to sie wydarzy na ulicy, bo ja normalnie nie wiem gdzie głowe czasem schowac ;-). Też próbuje ignorowac, a wtedy próbuje mnie przepraszać, ale tak samo jak niektore z was boje sie zeby nie poczuła sie odrzucona. Ah nie jest latwo:-( tak się boję zeby nie popełnić teraz jakiegoś błedu bo to chyba ten moment kiedy dziecko zaczyna rozumieć granice dopuszczalności.

A byłam przekonana że mam w domu aniołka;-)

 

[Mada80]

Julia zaczeła mnie bic:-(,nie slucha jak jej czegos zabraniam a potem woła mnie mama i sprawdza czy sie gniewam,wpada w histerie jak inne dziecko nie chce jej dac zabawki.Jak da to Julia nie chce oddac.Poza trym wszystko okraszone jest wrzaskami i jestem juz na wykonczeniu.czy wy tez tak macie?Juz nie wiem jak mam reagowac.

 

[monika3]

Moja Amelka jak sie zezłości to też mnie/tate/babcie/kogokolwiek bije :-wściekła/y: I to nie jest jakies tam machnięcie łapką, tylko świadome i wycelowane i mocne walnięcie w buzię zazwyczaj ...
Ja klapnę ja w rączkę albo mocniej przytrzymam i tłumaczę że nie wolno nikogo bic ale efektów nie widzę...i tez nie mam pojęcia co robic

 

[ewa28z]

Moj Kuba robi to samo jak tlumacze mu ze nie wolno mnie bic to sie cieszy jak by to byla zabawa dla niegoi tez mnie bije po buzia jak mu zabronie gdzies isc to kladzie sie na podlodze i wyjenieraz potrafi mi tak zrobic na chodniku w srodku miastamam nadzieje ze mu to przejdzie bo nerwowo nie wyrobie

 

[iwona.c28]

No to dziewczyny ja się przyłączam do waszego grona:-(. Co prawda Kuba coraz rzadziej podnosi na mnie rękę( ciągle tłumaczę,że tak nie wolno) za to coraz częściej bije Natalkę i te jego fochy też mnie dobijają... złości się jak tylko coś jest nie po jego myśli, piszczy,krzyczy,bije.......

 

[elisabeth]

To ja chyba musze pochwalić Kubuśka, bo ostatnio jest nawet grzeczny, no ma tam swoje himery czasami, ale ogólnie jest ok, a jak się zezłości, bo to mu się też zdarza, to gryzie.... ale siebie, wtedy też mu tłumaczę, że nie wolno bo to boli... no i pewnie za chwilę coś mi odwali bo go pochwaliłam