Wszystko o pielęgnacji naszych maluszków!

[sylwia_m18]

Może macie racje że zmienie zdanie ale nie koniecznie tak musi być.
Zgadzam się z bella przecież można dziecko będąc np na spacerze nakarmić butelką, można odciągnąć pokarm dla dziecka albo przygotować mleko modyfikowane.

 

[patik80]

Może macie racje że zmienie zdanie ale nie koniecznie tak musi być.
Zgadzam się z bella przecież można dziecko będąc np na spacerze nakarmić butelką, można odciągnąć pokarm dla dziecka albo przygotować mleko modyfikowane.

zgadzam się prawie w 100%;-) przygotowanie mleka modyfikowanego na dworze to nie jest żaden problem - zrobisz to szybko i sprawnie, ale z tym odciągnietym mlekiem nie jest tak dobrze. Musisz je trzymać w chłodzie więc jak nagle dziecko będzie chciało jeść, to w warunkach polowych zostaje Ci jedynie termos z gorącą wodą i jakiś pojemnik żeby tę butelkę ogrzać, wykonalne - aczkolwiek trafienie z odpowiednią temperaturą i ten czas na ogrzanie mija się z celem;-) no może w podróży autem jest szybciej - jak ktoś posiada podgrzewacz z wtyczką samochodową, ale na spacerze w parku ta opcja odpada

 

[Gosia B.]

ja rozumiem sylwie bo miałam takie samo podejście i go nie zmieniłam. nie karmiłam przy kimś, w trasie to tylko w samochodzie w ustronnym miejscu, żeby nikt nie widział itp.
co do odciągniętego mleka to ja na spacery robiłam tak, że po wyciągnięciu z lodówki podgrzałam i włożyłam do termoopakowania. trochę trzymało i w trakcie spaceru młody dostawał. tak robiłam też na wszelkie wypady do lekarza itp.

a pooza tym to zgadzam się zupełnie z bella mleko matki jest zdrowe, ale mm też nie szkodzi. i choć dziecko jest dla każdej matki najważniejsze to nie ma sensu karmić na siłę jak się tego nie lubi. dziecko woli mieć mamę zadowoloną bo to wszystko czuje. ja planując bardziej butelkę nie czuję się gorsza od karmiących piersią bo niby dlaczego? krzywdy dziecku nie zrobię... ważne, żeby maluszek czuł, że mam go kocha, że jest z nim, że zrobi wszystko co najlepsze...

 

[kasiadz]

ja nigdy nie karmiłam piersią w miejscu publicznym, krępuje mnie to, zawsze wiedziałam kiedy będzie karmienie i wracaliśmy do domu zresztą zimą na tak długie spacery się nie chodzi

 

[LadyDo]

cóż na każdy problem da się znaleźć jakieś rozwiązanie

papatrzcie co znalazłam a że mamy tu zdolne mamy to może to jakiś pomysł

 

[klowee]

nie mam nic przeciwko widokowi matki karmiącej w miejscu publicznym pod warunkiem że robi to dyskretnie, jakaś pieluszka lub jak wyżej kapelusik, ale widok wywalonego gołego cyca jest niesmaczny sama się nie wypowiadam bo nie wiem co jeszcze się w życiu przydarzy,
a i dla mnie niemiły jest widok dzieci powyżej roku, które chodzą, mówią i wiszą na cycku memlając go zębami
Maraton karmienia piersią na plaży - Gadu-Gadu.pl nie wiem co o tym sądzicie, dla mnie nie bardzo

 

[sylwia_m18]

Czy nie które z tych dzieci nie są za duże jak na cyca?? Coraz bardziej jestem przy swoim zdaniu

 

[anioleczek12341]

Wy juz o karmieniu... masakra... ja niestety nie mam za bardzo mozliwości karmienia piersią więc ten akurat temat jest jakby obok mnie

 

[Ćwierć Nuta]

ja mam obawy, że nie będę umiała karmić piersią poza tym wydaje mi się, że mam bardzo "wklęsłe" brodawki i dzidziusiowi będzie trudno chwycić sutka i jeść...:-(
Ale uważam, że jeśli i jemu i mi będzie to sprawiało jakieś trudności, nerwy..to pozostanie butla...

 

[patik80]

ja mam obawy, że nie będę umiała karmić piersią poza tym wydaje mi się, że mam bardzo "wklęsłe" brodawki i dzidziusiowi będzie trudno chwycić sutka i jeść...:-(
Ale uważam, że jeśli i jemu i mi będzie to sprawiało jakieś trudności, nerwy..to pozostanie butla...

Nutka tym się nie martw;-) ja też tak myślałam że się nie da z tych samych powodów, a to okazuje się że żaden problem więcej problemów sprawiało mi odpowiednie przystawienie, oj na początku była przeprawa