reklama
Cortina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2006
- Postów
- 1 969
Cortina a tej parafiny do czego używałaś???
dodawalam do kapieli (ale po takiej kapieli wanna do mycia ) albo smarowalam juz wykapanego dzidziusia :-) super natluszcza szczegolnie maluszka ktory po porodzie ma sucha skore :-) parafina jest bezzapachowa, dziala jak oliwka, nie uczula
kasiadz
Fanka BB :)
możesz mieć wodę w czajniku i tylko na kilka sekund odpalać albo do mikrofaliQrka ja też tak chciałam ale u mnie (wada domków) czeka się na ciepłą wode;/ zanimzleci to naprawdę kilka minut mija;/
zachęciłyście mnie i będę się starała jakoś to zgrać wszystko
martuszka5
Fanka BB :)
to ja mam pytanie techniczne.
o kąpiel. Nam w szkole rodzenia pokazywali, że ukladam dziecko na przewijaczku i najpierw myję mu buźkę, uszki -myjką. POtem namydlam na przewijaku i siup do wanienki żeby opłukać. Oczywiście to dotyczy malutkiego, bo takiego większego to będę namydlać w wanience.
I stąd moje pytanie. W łazience ustawię wanienkę na stelazu, i muszę w takim razie jeszcze przewijak ustawić. Przewijak nie może tam stać na stałe (niestety nie mam łazienki 20metrowej
Myślałam o tym, że możnaby taki przenośny przewijak kłaść np. na pralcce, ale u mnie to jest niemożliwe, bo mam pralkę zabudowaną. A przewijak to mebelek, który będzie trzeba codziennie na czas kąpieli przenosić z pokoiku (trochę to upierdliwe).
Jak Wy to organizujecie?
o kąpiel. Nam w szkole rodzenia pokazywali, że ukladam dziecko na przewijaczku i najpierw myję mu buźkę, uszki -myjką. POtem namydlam na przewijaku i siup do wanienki żeby opłukać. Oczywiście to dotyczy malutkiego, bo takiego większego to będę namydlać w wanience.
I stąd moje pytanie. W łazience ustawię wanienkę na stelazu, i muszę w takim razie jeszcze przewijak ustawić. Przewijak nie może tam stać na stałe (niestety nie mam łazienki 20metrowej
Myślałam o tym, że możnaby taki przenośny przewijak kłaść np. na pralcce, ale u mnie to jest niemożliwe, bo mam pralkę zabudowaną. A przewijak to mebelek, który będzie trzeba codziennie na czas kąpieli przenosić z pokoiku (trochę to upierdliwe).
Jak Wy to organizujecie?
Dziewczyny jestescie wielkie! Takie proste przepisy i sprawa mi sie rozwizala)
Martuszka ja Ize od malego w wanience mylam, nie namydlalam na przewijaku itp.
Teraz tez nie bede bo jednak u nas w domu ok 20 st i chyba bym sie bala, ze upuszcze mala taka namydlona jak bede ja przenosic...
Martuszka ja Ize od malego w wanience mylam, nie namydlalam na przewijaku itp.
Teraz tez nie bede bo jednak u nas w domu ok 20 st i chyba bym sie bala, ze upuszcze mala taka namydlona jak bede ja przenosic...
Martuszka mi teściowa opowiadała, że kiedyś były takie praktyki, że się najpierw namydlało dziecko a później wkładało do wanny, nie sądziłam, że jeszcze czegoś takiego uczą. Ja osobiście sobie nie wyobrażam przenieść takiego namydlonego maluszka do wanienki bałabym się, że mi się wyślizgnie.
patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
martuszka ja też nie namydlałam dziewczynek przed włożeniem do wody, na przewijaku przemywałam buźkę wodą, czyściłam uszka, oczka przemywałam solą fizjologiczną a potem do siup do wiaderka;-) sama kąpiel będzie się odbywać pewnie w pokoju, bo łazienkę mam na dole bardzo małą, pod wiaderko kładę ręcznik żeby nie nachlapać, mogę spokojnie usiąść na kanapie w czasie kąpieli, obok będę mieć drewniany przewijak. Chyba że uda mi się tak wieczór zorganizować, że zjemy kolację na dole, a potem na górze w dużej łazience najpierw pójdą na odstrzał do kąpieli Hanka z Zośką i do wyrka, a ja się zajmę Jaśkiem eh nie wiem jak to będzie - do tego potrzeba jakiegoś ekstra planu
martuszka5
Fanka BB :)
nam w sr własnie tak pokazywali, najpierw przemywanie na przewijaku. Moja siostra mieszka za granicą- i tez tak ją uczyli. Ale jak teraz była u mniie to tą małą 4-miesięczną Hanię normalnie w wannie dużej umyła (bo nie mieliśmy wanienki) a Bartek 1,5 to już na legalu w wannie dawał czadu a ja go prysznicem płukałam
Mojej koleżanki siostra rodziła rok temu i malutką myli...w umywalce. Tak ich uczyła połozna. Dla mnie w umywalce trochę ziomno się wydaje, i jakoś ten kran by mi przeszkadzał.
Pewnie z takim maluszkiem to początek najtrudniejszy- potem to siup do wanienki i spoko ;-)
Mojej koleżanki siostra rodziła rok temu i malutką myli...w umywalce. Tak ich uczyła połozna. Dla mnie w umywalce trochę ziomno się wydaje, i jakoś ten kran by mi przeszkadzał.
Pewnie z takim maluszkiem to początek najtrudniejszy- potem to siup do wanienki i spoko ;-)
reklama
martuszka5
Fanka BB :)
Obejrzałam w internecie te wiaderka do kapieli.
Patik- a takiego niemowlaczka to też w tym wiaderku? Ale to wygodnie? On nie wpadnie do środka? Przecież taki niemowlaczek to miękki i trzeba mu głowkę podtrzymać, to jak go włozyć w pionie?
Patik- a takiego niemowlaczka to też w tym wiaderku? Ale to wygodnie? On nie wpadnie do środka? Przecież taki niemowlaczek to miękki i trzeba mu głowkę podtrzymać, to jak go włozyć w pionie?
Podziel się: