reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wszystko o odstawianiu maluszkow od piersi.. i alternatywy :)

Kasianka, jeżeli mimo rad Kasiulli będziesz miłą problemy z piersiami - szybko biegnij nawet do rodzinnego lekarza po bromergon - zapalenie piersi jest baaardzo bolesne (przy Piotrku miałam) więc lepiej szybko sie zabezpieczyć - chociaż ja tego leku nie byłam w stanie tolerować - hormony nie dla mnie - dlatego mleczko mam do tej pory :)
 
reklama
ja tez tego nie bralam :no: :no:
jak sie to wezmie to juz nie ma odwrotu bo piersi dziecku za nic nie mozna juz podac - no ale w sumie po to sie odstawia :happy: ale jakby sie okazalo ze np dziecko nie toleruje mieszanki - bo jest alergikiem - to lepiej poczekac az produkcja pokarmu sama sie zminimalizuje - tak na wszelki :-p
 
dzięki dziewczyny..wiem że mleko sie utrzymuje jakis czas. chodziło mi o to że trzy dni najgorsze pod względem emocjonalnym..wczoraj było spokojnie, bo tatuś i babcia jeszcze w domu, później przyszli znajomi więc Iga była zajęta. teraz ją próbowałam uśpić i porażka...obie żeśmy płakały, byłam bliska złamania się "ten jeden raz". ale udało się jeszcze tym razem..
Iga ma chrypkę i troszkę wyższą temperaturę niż zwykle, i ciągle nie wiem czy nie robię jej krzywdy:wściekła/y::wściekła/y:
 
nie robisz

niestety 3 dni w każdej zmianie czegoś z trybu życia maluszka - to najgorsze dni, przetrwasz, i będzie dobrze, wytrzymaj to już tylko 1 dzień

trzymam mocno kciuki


pamięyaj to tak jak z nami - pierwsze 3 dni diety sa najgorsze, odwyku np od pepsi tez :)
 
kaisanka oststnio czytalam w gazecie o mluszkach jakis artykul o odstawianiu i byly podana nazwa leku-jakiegos homeopatycznego-ktory mozna brac i karmic nadal-zmniejsza stopniowo mleczko
jutro poszperam i podam-bo ja w pl sobie zakupie

ja tez zaczelam myslec o odstawianiu bo mysle juz powaznie ze trzeba byloby isc do pracy-ale zupelnie nie jestem gotowa-nie powiem ze kacper jest.dobrze mi z tym................ale trzeba zaczac cos dzialac zeby we wakacje gora po maly mogl isc do zlobka a ja do pracy
 
W sumie istnieja juz podobne watki na tym forum ....ale chcialabym zeby bylo tez takie u "mam marcowych"....
otoz chcialabym zaczac odzwyczajac mojego maluszka od piersi.........tylko nie wiem jak to zrobic....poniewaz moj Patryk nie trawi zadnych smoczkow ani butelek ....probowalam juz nawet kubki niekapki....i nic nie dziala.....a z tego wszystkiego najgorsze jest to ze nigdzie nie moge bez niego wyjsc a jak juz sie gdzies wybierzemy ...no to wiadomo jak to jest z tym karmieniem piersia...........nie jest to takie latwe.....

przepraszam że właze nieproszona:zawstydzona/y: moja mala ma 8 miesiecy i mamy ten sam problem co tereskaa:no: mineło juz troche czasu od kiedy założyłyście ten wątek więc mam nadzieje że znacie odpowiec jak przejść z piersi na butelke, moja Ami nie toleruje smoczków i butelek, usypia przy piersi popołudniu i wieczorem i z tym będziemy mieli największy problem.Jezeli wiecie jak zdziałać aby zaakceptowało dziecko butelke to błagam napiszcie bo juz ie mam sił z nia walczyć:-(
 
my do tej pory nie przeszlismy na butelkę .....Patryk nigdy jej nie zaakceptował ....jedynie czasami "przyparty do muru "......gdy był gdzieś na wyjeździe ...mam na myśli zakupy ,sklep ,spacer ...wypił troszeczke z butelki ...ale te przypadki moge policzyc na palcach.:)........mały je łyzeczką.. pije z normalnego dorosłego kubka ......nawet niekapka dalej nie używamy .....no i bardzo lubi pic przez słomkę
 
ja skończyłam karmić w sierpniu, a mleko mi się pojawiło niedawno, więc muszę skoczyć do lekarza chyba jednak po tabletki.
 
reklama
my do tej pory nie przeszlismy na butelkę .....Patryk nigdy jej nie zaakceptował ....jedynie czasami "przyparty do muru "......gdy był gdzieś na wyjeździe ...mam na myśli zakupy ,sklep ,spacer ...wypił troszeczke z butelki ...ale te przypadki moge policzyc na palcach.:)........mały je łyzeczką.. pije z normalnego dorosłego kubka ......nawet niekapka dalej nie używamy .....no i bardzo lubi pic przez słomkę

a juz się łudziłam że podasz złoty przepis;-) no to jeszcze jedno pytanko, co zrobic jak mała przyzwyczajona ze jak w nocy się obudzi to dostanie cyca, smoczka nie akceptuje tylko piers jest ja w stanie znowu ululać:no:co Ty robiłas w takiej sytuacji???dziękuję za odpowiedź:-)

pozdrowionka dla marcowych mamuś i dzieciaczków:-)
 
Do góry