reklama
magdazłodzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2006
- Postów
- 258
No u nas tez idzie cięzko U Kasi z jedzeniem zupek wogóle nie otwira pyszczkajakby chciała zjeśc ale i tak jej podaje to przełknie pare łyżek.Kurcze licze że sie rozkręci z tym jedzonkiem
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
Lindsay... Hipp ma w ogole wszystkie rzeczy bardzo wczesnie... np. jogurt i twarozek od 4 m-ca...
swiadczy to tylko o tym, ze co specjalista, to inne zdanie...
ja sie specjalnie zalecen nie trzymam, ale te zupki ktore robie malemu maja tak intensywny smak, ze niczym ich nie przyprawiam...
... dopiero jak bedzie dostawal "nasze" jedzenie, bedzie jadl ulepszacze...
jesli jednak zdarzy sie, ze bede musiala podac cos gotowego, to moze i taka solona mu podam...
swiadczy to tylko o tym, ze co specjalista, to inne zdanie...
ja sie specjalnie zalecen nie trzymam, ale te zupki ktore robie malemu maja tak intensywny smak, ze niczym ich nie przyprawiam...
... dopiero jak bedzie dostawal "nasze" jedzenie, bedzie jadl ulepszacze...
jesli jednak zdarzy sie, ze bede musiala podac cos gotowego, to moze i taka solona mu podam...
magdazłodzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2006
- Postów
- 258
Sóli najlepiej nie uzywac jak najdłuzej i bezpotrzeby nieuzywac,a i dziecko jest najlepiej przyzwyczaic do zupek bez soli,po co niepotrzebnie obciazac narki dziecku
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 532
Podziel się: