reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o karmieniu dziecka

reklama
Czechow nie gadaj z okęcia nie jest tak daleko.jakbys sie kiedys nudziła to zapraszamy. moze nasze dwa niejadki w towarzystwie zaczną jeśc;-)

Black niby dziecko zagłodzic sie nie da ale ja juz mam doswiadczenie w tym temacie. Fiolcia zatykala sie wodą,nie chciała jesc jak tylko czuła głód to piła dużo bardzooo dużo.dlatego ja jej do końca nie wierze.czasem ma gorsze dni jak wczoraj bo jadła po 60ml kaszki ale dzis nadrabia.jeden dzien moge jej darowac;-)

to która chce te słoiczki???pisac mi tu szybko;-);-)
 
Oj kurcze, no to już nie fajnie. A żółtka nie chce jeść? Niby żółtko dobre na anemię.

Raz zje trochę żółtka a na drugi dzień wypluwa - więc jest różnie....Myślę pozytywnie... Tylko nie wiem jak to będzie bo w styczniu chcę iść do pracy a czasu kruca bomba coraz mniej....


Picie - z niekapka nauczyła się bardzo szybko ale co ma w buzi to wypluwa więc piciem tego nazwać nie można
 
Moja na szczęście wszystko małpuje od Julki, a Julka od niej. Ania coś je to Julka też chce. I dzięki temu przez miesiąc mi kilogram przytyła i nie wygląda aż tak źle, bo wcześniej to chudzina straszna :-)
 
czechow nie martw sie tak juz z niejadkami jest...moja je a nie tyje ....wiec nie powiedziane. my bijemy wszelkie rekordy...wazymy 6.4kg ;p a smigamy jak maly samochodzik.
 
Sel no to faktycznie malutko. ja myslalam ze my malo a my ok 8kg wiec juz sie nie stresuje;-)
co do żóltka to u nas jest plucie nim na odległosc;-)
 
reklama
no wedlug polskich wyznacznikow centylowych jestesmy grubo pod ...wg angielskich na przedostatniej lini i powiedzieli ze jest gut bo bylismy na ostatniej. :) My jedlismy jajeczniczke z zoltka i cala wrabala smakowala ale zdziwienei bylo przy pierwszej porcji.
 
Do góry