reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o karmieniu dziecka

A u nas to wygląda tak:

7 - kasza mleczno-owocowa lub manna 210ml
10 - mleko - 150-180 ml
11.30 - deserek lub owocki 130g
13 - zupka 130g
16 - mleko 150-180ml
19 - kasza mleczno-owocowa 210ml
Jak chce to cycuś po kąpieli

Ale ostatnio się pomyliłam, kupiłam Mikiemu deserek z twarożkiem, a że stał na półce tam gdzie wszystkie od 6 miesiąca, to nawet nie spojrzałam zjadł ze smakiem, nic mu nie było, wczoraj też chciałam kupić, patrzę a tam od 9 miesiąca:wściekła/y:
 
reklama
ASIAX najważniejsze żwe Małemu nic nie było :-)

wogóle siorka mi podpowiedziała mały myk zeby zaoszczedzić - jakupuje małej z HIPPa jogurciki z owocami i kosztują koło 4,50 a siorka daje swojemy Małemu naturalny jogurt danon be zcukru z wymieszanymi owockami i o wiele taniej wychodzi bo taki jogurt kosztuje 1,20 musze wypróbowac :-)
 
no to mleko w jogurtach jest tak samo pasteryzowane jak to sztuczne wiec nie widze problemu, Antek jest co prawda półtora miesiąca starszy wiec jeszcze z miesiąc poczekam z tymim danonami :-) ale w słoiczku HIPP'a te jogurty tez sa na mleku pasteryzowanym a nie na modyfikowanym wiec na jedno wychodzi a te jogurt są po 6 miesiącu :-) to tylko taka moja skromna dedukcja :-)
 
Fajnie ze już przetestowałyście bo ja wczoraj tez się napaliłam i nawkładałam do koszyka tych z jogurtem a potem troche zwątpiłam:confused: za to zakupiłam coś tam ze zbożami i rosołek z kaszka manną

Jolcia.24 u nas dzis inauguracja rosołku więc zobaczymy???

Tysiołek daj znać jak ten jogurt naturalny?

a jak Wasze maluch jedzą obiadki? bo u mnie jest problem i jak M albo babcia daja warzywka to mały robi odruch wymiotny i w płacz :baffled: tylko owocki i to co słodkie, tak sobie wytrenował
a jak ja mu daje to nie wymiękam i wszystko wchodzi tylko czasem cos domieszam
 
Taka mała uwaga - kilka lat temu przeprowadzono badania danonków i wyszło że dzieci nie powinny ich jeść - zwierają jakieś związki (nie pamiętam nazw) które bardzo źle wpływają na ośrodek nerwowy u dzieci - szczególnie u takich które jeszcze nie mają go w pełni rozwiniętego. Z tego co pamiętam dzieci poniżej 1 r.ż. w ogóle nie powinny ich jeść (nawet w małych dawkach). Jeśli już chcecie dawać pociechom nabiał to niech to będzie jogurt naturalny (o którym już zresztą pisałyście).
 
Wiw, to se mały wychował już babcie :-);-)
co do obiadków, mój od początku wcina wszystko co dostanie i chce jeszcze.....
Natomiat jeżeli chodzi o owoce, to dopiero teraz zaczyna je jeść. I to nie wszystkie. Wcześniej nie lubiał niczego słodkiego.
Indywidualista mi rośnie :-p
 
Ostatnia edycja:
[B pisze:
andzia76[/B];5664661]Wiw, to se mały wychował już babcie :-);-)
co do obiadków, mój od początku wcina wszystko co dostanie i chce jeszcze.....
Natomiat jeżeli chodzi o owoce, to dopiero teraz zaczyna je jeść. I to nie wszystkie. Wcześniej nie lubiał niczego słodkiego.
Indywidualista mi rośnie :-p

Kostek też jadł wszystko do momentu kiedy nie poszłam do pracy:angry: jak widzę jakie miny robi babcia przy podawaniu warzywek to mu się nie dziwie:baffled: i teraz musze walczyć żeby znał inne smaki niz słodki:angry:
 
Alex tez do tej pory zjada wszystko co dostanie..ooo przepraszam za zadne skarby swiata nie chce jesc Sinlacu:-D
Dzis u nas byla inauguracja owsianki...smakooowaloooooo:-)
 
reklama
a u nas z jedzeniem kiepsko dziś i wczoraj mały obiadku nie tknął może to przez upały ? ale za to jak nigdy nie tknął nic z butli to dziś wypił 100ml herbatki
 
Do góry