reklama
Delfin_ONA
Fanka BB :)
ja mam to samo podejście jak margoz . Ogólnie to pierwszy raz spotkałam się z tym na forum ,nikt z moich znajomych nie posiadał takiego urządzenia .
A sterylizator kupie ,ten do mikrofali. Ponieważ załatwiłam dużo poidełek dla świnek morskich wygotowując hehe i nie chciała bym zrobić harmonijek z butelek dla dzieciaczka które takie takie nie są ;-)
A sterylizator kupie ,ten do mikrofali. Ponieważ załatwiłam dużo poidełek dla świnek morskich wygotowując hehe i nie chciała bym zrobić harmonijek z butelek dla dzieciaczka które takie takie nie są ;-)
ja wracam do tematu kosztownego zakupu mebli ma-ma-ma,owszem jest mnóstwo drogich rzeczy dla dziecka,których kupować nie trzeba ale można,to zależy od wielu czynników, w tym oczywiście zasobności portfela.Pacyśka dodam tylko,że mebli tych nie zmieniałabym na pewno po kilku m-cach,a służyłyby najmniej kilka latek,tym bardziej , że z łóżeczko przekształca się w sofę, która służy dziecku do o ile dobrze pamiętam wzrostu 145 cm, monitor oddechu to propozycja, z której część skorzysta część uważa za zbędną lub drogą.Ja cieszę się, że coraz więcej przeróżnych ciekawych propozycji uławiających życie rodzicom i ich pociechom trafia na rynek,pozdrawiam
Sorbuś
Mama Majci i Patrycji
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2006
- Postów
- 6 156
może i miliony się wychowały, ale tez sporo dzieci zmarło na nagłą śmierć łóżeczkową - oczywiście wasza sprawa ja nikogo nie będę do niczego namawiac bron Boże ;-) dla mnie koszt w porównaniu do korzyści jest po prostu niewspółmierny - a fałszywy alarm sie nie zdarza( poza tym to nie chodzi o stres rodziców tylko bezpieczeństwo maluszka- i to ze jedno się wychowało bez nie znaczy ze drugiemu nic nie grozi - daj Boże żebyś miała rację ) jesli kupi sie porządny monitor AngelCare za całe 300 zł a potem mozna sprzedać za 200-250 - wiec te 100 czy 50 zł to aż taka przesada według was ??
A co ma wielkość mieszkania do rzeczy że tak zapytam - monitor leży pod materacykiem wiec go nawet nie widać a jeśli miałas na mysli ze sie obudzić to nic bardziej mylnego bo własnie chodzi o to ze bezdech trudno zauważyć jak się nie śpi a co dopiero jak spisz.
Ja kupuje bo miałam do czynienia z kilkoma osobami, których dzieci miały bezdechy - ale oczywiście zapytałam was o zdanie nie mam zamiaru przekonywać - jestem tolerancyjna ;-) i tak jak dla mnie beznadziejnym pomysłem jest sterylizator dla was może być monitor
megan82 - zgadzam się z tobą - piszemy o propozycjach i swoich pomysłach nikogo do niczego nie namawiamy :-)
A co ma wielkość mieszkania do rzeczy że tak zapytam - monitor leży pod materacykiem wiec go nawet nie widać a jeśli miałas na mysli ze sie obudzić to nic bardziej mylnego bo własnie chodzi o to ze bezdech trudno zauważyć jak się nie śpi a co dopiero jak spisz.
Ja kupuje bo miałam do czynienia z kilkoma osobami, których dzieci miały bezdechy - ale oczywiście zapytałam was o zdanie nie mam zamiaru przekonywać - jestem tolerancyjna ;-) i tak jak dla mnie beznadziejnym pomysłem jest sterylizator dla was może być monitor
megan82 - zgadzam się z tobą - piszemy o propozycjach i swoich pomysłach nikogo do niczego nie namawiamy :-)
Ostatnia edycja:
Zaczynacie się kłócić i denerwować... Tak jak wy nikogo do niczego nie namawiacie, tak my wyrażamy tylko swoją opinię czy to na temat mebelek czy monitor oddechu... Myślę, że wszystko zalęzy po prostu o zasobności portfela i już. I może warto skończyć ten temat i przejść do ubranek i wózków bo przy tym przynajmniej opinie są mniej więcej zgodne i nikt się nie denerwuje i nie obraża. Moje zdanie
Co do monitoru oddechu to koleżanka powiedziała mi jeżeli na początku lekarz nie stwierdzi problemów z oddychaniem to nie ma sensu wydawać pieniążki. Ja jeszcze chcę moją przyjaciółkę, poprosić by sprawdziła jakie są ceny takich urządzeń u niej w Anglii. Póki co mam mieszane uczucia. Zobaczymy.
Co do łóżeczek to ja będę miała łóżeczko drewniane w sypialni i skusimy się jeszcze na łóżeczko turystyczne, które będzie mogło stać w pokoju dziennym. Łóżeczko zwykłe kupią nam dziadkowie, a ponieważ my lubimy jeździć to turystyczne się też sprawdzi. Już nawet wybraliśmy je : https://ssl.allegro.pl/titi-lozeczko-turyst-kojec-polka-baldachim-i1241310632.html , kolor beż.
A ja mam inny dylemat. Powiedzcie mi jakiej wielkości kupujecie kołderkę do łóżeczka. Ja waham się między 90x120, a 100x135. Nie wiem która będzie lepsza. Może wy macie jakieś doświadczenia, czy spostrzeżenia na ten temat.
Co do łóżeczek to ja będę miała łóżeczko drewniane w sypialni i skusimy się jeszcze na łóżeczko turystyczne, które będzie mogło stać w pokoju dziennym. Łóżeczko zwykłe kupią nam dziadkowie, a ponieważ my lubimy jeździć to turystyczne się też sprawdzi. Już nawet wybraliśmy je : https://ssl.allegro.pl/titi-lozeczko-turyst-kojec-polka-baldachim-i1241310632.html , kolor beż.
A ja mam inny dylemat. Powiedzcie mi jakiej wielkości kupujecie kołderkę do łóżeczka. Ja waham się między 90x120, a 100x135. Nie wiem która będzie lepsza. Może wy macie jakieś doświadczenia, czy spostrzeżenia na ten temat.
Sorbuś
Mama Majci i Patrycji
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2006
- Postów
- 6 156
Zaczynacie się kłócić i denerwować... Tak jak wy nikogo do niczego nie namawiacie, tak my wyrażamy tylko swoją opinię czy to na temat mebelek czy monitor oddechu... Myślę, że wszystko zalęzy po prostu o zasobności portfela i już. I może warto skończyć ten temat i przejść do ubranek i wózków bo przy tym przynajmniej opinie są mniej więcej zgodne i nikt się nie denerwuje i nie obraża. Moje zdanie
ależ skąd ja jestem daleka od tego :-) bardzo cenie sobie opinie innych mam i co jak co ale kłócić sie to ja nie mam zamiaru ;-) nawet jak niektóre z Was uważają że jestem przewrażliwiona to i tak się nie pogniewam ;-) bo bezpieczeństwo mojej córci jest najważniejsze dla mnie niz negatywne opinie w tym temacie.
Ale może masz racje zakończmy temat jesli was drażni :-)
zanbab fajne łóżeczko - co do wielkości ja mam 120 x 90 dla noworodka jest aż nadto natomiast później korzystałam ze śpiworków bo córcia się bardziej odkopywała - ale nie uzywałam 135 x 100 wiec nie mam porównania
Ostatnia edycja:
kochane, ale starcia, odmienne opinie tez sa potrzebne, nie mozemy być takie super słodziusie do siebie w kazdym temacie i na wszystko mówić super, bosko a myśleć co innego, bo byśmy oszalały
najwazniejsze aby nie brać niczego do siebie
co do łózeczka turystycznego to powiem wam, ze mi się zadne nie podoba, kojarzy mi się bardziej z kojcem, nie pasowałoby do mojego wnętrza i dziecko z niego szybko wyrośnie, jest jeden plus, ze mozna je zabrać np. na wakacje, ale co do pokoiku wolę dołozyć i kupię drewniane łózeczko GRACO 4 w 1 czyli rosnace z dzieckiem, a te drogie meble mamama tez mi się nie podobaja, dla mnie te kolory i kształty okropnieństwo, nie sa warte tych pieniedzy ;-)
ale to tylko moje zdanie, ja mam specyficzny gust, bardziej minimalistyczny, lubię jak jest w miarę elegancko, nie lubię miliona kolorów, szczególnie w nieduzym pokoju dziecka, kiedyś nie było takich kolorów rozpraszających i nikt nie wiedział o czymś takim jak ADHD ;-)
najwazniejsze aby nie brać niczego do siebie
co do łózeczka turystycznego to powiem wam, ze mi się zadne nie podoba, kojarzy mi się bardziej z kojcem, nie pasowałoby do mojego wnętrza i dziecko z niego szybko wyrośnie, jest jeden plus, ze mozna je zabrać np. na wakacje, ale co do pokoiku wolę dołozyć i kupię drewniane łózeczko GRACO 4 w 1 czyli rosnace z dzieckiem, a te drogie meble mamama tez mi się nie podobaja, dla mnie te kolory i kształty okropnieństwo, nie sa warte tych pieniedzy ;-)
ale to tylko moje zdanie, ja mam specyficzny gust, bardziej minimalistyczny, lubię jak jest w miarę elegancko, nie lubię miliona kolorów, szczególnie w nieduzym pokoju dziecka, kiedyś nie było takich kolorów rozpraszających i nikt nie wiedział o czymś takim jak ADHD ;-)
Ostatnia edycja:
Sorbuś
Mama Majci i Patrycji
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2006
- Postów
- 6 156
Dokładnie Soniu - ja mysle ze nikt tu sie na nikogo nie obraża - ja należę od osób które mówią co myslą - wiec byłabym hipokrytka gdybym oczekiwała samych pochwał - jestem ciekawa waszych opinii niezależnie czy popieracie czy uważacie to za przesadę ( a jak czasem cos odpisuję to nie w celu przekonania to po prostu wymiana poglądów)
reklama
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Mebelki mamama oglądałam i jak dla mnie to za drogie (bo mnie po prostu nie stać) a poza tym nie ta kolorystyka, ale w końcu każdy ma prawo do własnego gustu i wyboru. Meble Vox nigdy do tanich nie należały. Więc czasem w przypadku rzeczy dla dzieci chodzi o zasobność portfela ale czasem każdy ma inne podejście do urządzenia pokoju dla dziecka, tym bardziej że każdy ma różne warunki mieszkaniowe.
Tak samo ja uważam, że raczej nie będę kupowała monitora oddechy, bo na razie uważam za niepotrzebny, ale też nie mówię nigdy. Z drugiej strony jak go nie będę miała to też nie będzie znaczyło, że nie dbam o bezpieczeństwo własnego dziecka.
Generalnie chodzi mi o to, że każdy ma prawo mieć własne zdanie, tak samo będzie jak urodzą się nam dzieci, każda będzie miała inny sposób i pomysły na wychowywanie dziecka, ale to nie znaczy, że trzeba zaraz krytykować drugą mamuśkę. Po prostu z niektórych rad i pomysłów można skorzystać a z niektórych nie, ale szanując drugą osobę przy tym.
Poza tym słowo pisane nie zawsze jest dobrze zinterpretowane i wychodzą potem jakieś niejasności.
Tak samo ja uważam, że raczej nie będę kupowała monitora oddechy, bo na razie uważam za niepotrzebny, ale też nie mówię nigdy. Z drugiej strony jak go nie będę miała to też nie będzie znaczyło, że nie dbam o bezpieczeństwo własnego dziecka.
Generalnie chodzi mi o to, że każdy ma prawo mieć własne zdanie, tak samo będzie jak urodzą się nam dzieci, każda będzie miała inny sposób i pomysły na wychowywanie dziecka, ale to nie znaczy, że trzeba zaraz krytykować drugą mamuśkę. Po prostu z niektórych rad i pomysłów można skorzystać a z niektórych nie, ale szanując drugą osobę przy tym.
Poza tym słowo pisane nie zawsze jest dobrze zinterpretowane i wychodzą potem jakieś niejasności.
Podziel się: