Nasz monitor leży sobie w łóżeczku, a mój dzidziuch w nocy ze mną w łóżku, więc za bardzo nie korzystam. W sumie tylko w dzień jak Iś jest w łóżeczku, a ja np. robię coś w kuchni. A kiedy go stamtąd wyjmę to nie wiem, pewnie za dobrych kilka miesięcy.
reklama
angelka123
i tylko nadzieja......
zmieniam temat - mam pytanko do posiadaczek monitorów oddechu - jak długo zamierzcie uzytkować?
Myslę, że jakos do roku... Tylko wkurza mnie to piszczenie, gdy wyjmuję Stasia a zapominam go wyłączyc... Np. o 3 w nocy
dzieki dziewczyny a przede wszystkim mmonia - własnie chodzilo mi o te m-ce do których istnieje zagrozenie - my ostatnio tez razem spimy - więc monitor jak juz wlaczam w dzien- a ostatnio nawet zapominam dlatego zastanawiam sie czy nie sprzedać - choc pewnie jescze troche i mala zacznie spac u siebie , wiec moze jednak sie przyda.... margoz - fajna sukienka - prosta i elegancka ja tez mam jedną taka zwykła białą - i w tej Viki wystapi na przyjęciu ale do kościoła mam tę wytworną - ja tam lubie takie - na szczęście nie jest tandecka jak te wszystkie atłasy - bo w taką atłasową w życiu bym córci nie ubrała)) ...sama chcialabym kiedys wystapic w takiej balowej sukni - ale jak na razie - oprócz ślubu - nie było okazji ;(
Julia79
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 11 Sierpień 2010
- Postów
- 148
My bedziemy używać monitora, aż Uli przejdzie wiotkość krtani - czyli gdzieś do roku. A żeby losu nie kusić każdą noc Ula spędza w swoim łóżeczku śpiąc na brzuchu - jedyna pozycja dla takich problemów z oddechem. Zazdroszczę i podziwiam te z was, które decydują się na spanie z dzieckiem w jednym łóżku. Z drugiej strony, nie będziemy mieć problemów z oduczeniem Uli spania z rodzicami.
...A żeby losu nie kusić każdą noc Ula spędza w swoim łóżeczku śpiąc na brzuchu - jedyna pozycja dla takich problemów z oddechem. ...
a mi położna i lekarz w łasnie mówili , że ta pozycja do spania jest nie wskazana bo własnie grozi smiercią łóżeczkową ...hmmm.. jak zwykle opini wiele i skrajen w temacie opieki nad dzieckiem..
ale radzę - poczytaj na oficjalnej stronie- śmierć łóżeczkowa - Czynniki związane ze sprawowaniem opieki nad dzieckiem:
http://www.sids.pl/
Ostatnia edycja:
Ela81
Zaangażowana w BB
Ogladałam jakis czas temu program o smierci łozeczkowej i tam dosłownie powiedzieli ze pozycja na brzuszku jest jedna z głownych przyczyn smierci łozeczkowej cos chodzi o oddech oczywiście jest jescze wiele innych czynników ale ta pozycja była odradzana!!!Połozne tez mnie oszczegały zeby tak dziecka nie kłasc do spania tylko pod kontrola!!!Wiec nie polecam tej pozycji!Ale wybór nalezy do kazdej z mam
maddusia26
Aktywna w BB
U nas tez strasznie upominali zeby nie klasc spac na brzuchu. Takze moja jesli spi na brzuszku to w ciagu dnia i lezac na moim brzuchu. Ale nie zostawiam jej w nocy czy tez w dzien samej nawet jak tylko spobie lezy zeby pocwiczyc podnoszenie glowki.
Julia79
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 11 Sierpień 2010
- Postów
- 148
wszystko pięknie, tyle że akurat to jest jedyna pozycja, w której Ula ładnie oddycha. Macie zdrowe dzieci, to mogą spać na plecach. Moja na plecach charczy, dusi i ciągle budzi. Dlatego przy wiotkości krtani spanie na brzuchu to wybór mniejszego zła.
reklama
Podziel się: