reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

nie oczekuj ode mnie odpowiedzi... Ja bym chciala wiedziec, gdzie byl moj mózg, jak szlam na te inzynierskie na ktorych teraz jestem.

ej, przestańcie się zniechęcać! trzeba się rozwijać, brać życie garściami, uczyć się nowych rzeczy, żeby nie skapcanieć! nawet jak to wymaga wysiłku, to ja jestem przekonana że warto! robimy to dla siebie, i teraz wcale nie ironizuję ;-)

nie możemy być za bardzo mamuśkowate, co nie? ;-)
 
reklama
No ja na pewno kierunku dla kasy nie wybrałam, jak czytam ile godzin tyg. pracują wychowawcy placówek i ile zarabiają, to się załamuję. Bo jeśli dostanę pracę np. w domu dziecka, to finansowo i godzinowo będzie tak samo jak teraz. No ale praca inna.

Carioca, a jaki to kierunek? I ile jeszcze lat przed Tobą?
 
Dobra, moje drogie, spadam, koniec pracy na dzisiaj, 6-godzinny dzień pracy za mną, karta odbita ;-)
teraz mam czas dla siebie, chyba pójdę spać ;-) hihi
 
Doti - masz racje, mam duzo satysfakcji jak sie naucze czegos nowego, ale czesto jest to kosztem zdrowia, czasu dla dzieci, środków na dzieci. Mnie te studia kosztuja duzo wysilku, czasu i pieniedzy.
 
Ja broń Boże nie ujmuję mojemu kierunkowi. Bardzo się cieszę, że go kończę. Otworzył mi oczy na sprawy związane z wychowaniem i profilaktyką. Szkoda tylko, że praca wychowawcy jest tak niedoceniana.
 
ej, a mnie jeszcze piwka zostało :( nie idźcie :(
Majandra marzylam zawsze o architekturze, ale zaocznie tego nie ma wiec poszlam na architekture krajobrazu.
Jestem tez pedagogiem, specjalnosc polityka socjalna, wlasnie praca w punktach krytycznych i MOPSach, ale nie mam powołania. Jakos tak poszłam na to z rozpędu. Teraz sobie mysle, ze zamiast tych studiow co teraz robie, to moglam sobie zrobic podyplomwoke z integracji sensorycznej. Przydaloby mi sie przy Stasiu a i kasa zt ego dobra.
 
reklama
Do góry