reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

No pięknie, winko, twarogi, cebulki itd...tylko narobiłyście mi smaku:wściekła/y: nie ma co, otwieram gingersa:-):-):-):-):-)
Kurczę a nam czosnek nie pomógł:-( Ale z tego co czytam to moje dwa marne ząbki to chyba najzwyczajniej za mało..Jutro spróbuję więcej tylko nie wiem czy ja to wytrzymam, bo śpimy razem w sypialni;-):tak:
Carioca co ciekawego wyszukałaś na allegro?
Hruda a do tej poradni musisz mieć skierowanie? Bo ja się zastanawiam czy też nie powinnam się wybrać. Co do wiązadełka to jestem pewna, że wszystko ok, bo widziała go logopeda, a i nasz lekarz potwierdził, że Tymek mówiłby tyle, że niewyraźnie. Więc już sama nie wiem co jest grane. Bo póki co on ciągle po swojemu więc pewnie i nam przydadzą się takie ćwiczonka. Jak już będziecie po pierwszej wizycie proszę daj znać jak to wygląda.

A jeszcze co do kataru to taką naprawdę gęstą i klejącą flegmę dobrze zwalcza mucifluid.
 
reklama
Alez mi sie dzisiaj ciezko wstawalo.... kurcze Stasio ma nowy spiworek do spania TCM, fajny ale bardzo cieply na pleckach, wczoraj byl spocony na karku jak kura. Musze chyba rozpruc i ując troche tego ocieplenia z plecków.

Maraniko - wybrałam sobie maszynkę do mięsa :) bo nie mam, malakserem porbowalam sie obejsc, ale to nie to.
Maszynka ZELMER 986.83 Zestaw * MAX *4in1 BAYZONE (498999016) - Aukcje internetowe Allegro

Kolezanka ma podobna i jest bardzo zadowolna, mnie sie podoba opcja przecierania, bo mozna w mig miec starte ziemniaki do plackow ziemniaczanych. I to ze jest sokowirówka. My mamy, ale takie wielkie pudło, a uzywam 5 razy do roku. Wiec wywiozlabym do rodzicow gdzie jest sad.

I kupilam sobie na mikołaja zegarek :-)
 
No faktycznie niezła, ja niestety właśnie posiłkuję się malakserem, bo nie chce mi się wyciągać nigdy maszynki do mięsa, ale ja mam taka zwykła bez tych bajerów typu wyciskanie małych owoców czy szatkowanie. To mam w innym robocie, którego już w ogóle nie wyciągam, no może raz do roku:crazy:
 
Carioca ten śpiworek to taki jak widziałyśmy w realu? Też miałam go zamiar kupić, ale chyba nawet rozmawiałyśmy o tym, że może być za ciepły na plecach...Ale z tego co pamiętam były na stronie dwa rodzaje, a w sklepie widziałam tylko jeden, ale może coś pomieszałam....Tak czy inaczej daj znać czy da się w miarę łatwo usunąć trochę tego ocieplenia z plecków:confused:
 
Carioca maszynka ekstra, ja mam wielkie pudło Kasia, ale tez jestem z niej zadowolona.

Marianco
witaj spowrotem, nie znamy się, ale myslę, że się to zmieni.

My dziś zaspalismy tzn J, Adaś ku naszemu zdziwieniu, bo przespał całą noc u siebie, obudził się o 6:45, a J na 7 do pracy.

U nas w domu jakoś dziś gorąco, latamy w krótkich rękawkach.

Ciekawe czy Justyna juz wstała czy jeszcze kima?

Łeb mnie nawala. Po obiadku idziemy na wyżerkę, moja mama ma imieniny, a jadło zawsze ma wypasione
 
Już miałam znikać żeby popracować ale ... muszę się przywitać z Maraniko WITAJ jak długo Cię nie było cieszę się że wróciłaś mam nadzieje że na dłużej widzisz ja tu nawet z pracy zaglądam no własciwie juz zmykam pa pa
No i zazdroszczę Wam tych trójmiejskich spotkań z maluszkami

No i oczywiście Witam Wszystkie moje BB-koleznaki :-):-):-)
 
czesc i czolem:-)
I kupilam sobie na mikołaja zegarek :-)
A kij z maszynka...pochwal sie zegareczkiem:tak::-)
Ja nie nosze ale czasem mam ochote sie ciut odchamic i poprosoc mojego zeby mi jakis sensowny zprezentowal. Ostatnio podobaja mi sie G-shocki:zawstydzona/y:- niezbyt dosrosle , co?:-p:-D
My dziś zaspalismy tzn J, Adaś ku naszemu zdziwieniu, bo przespał całą noc u siebie, obudził się o 6:45, a J na 7 do pracy.

U nas w domu jakoś dziś gorąco, latamy w krótkich rękawkach.
Ja tam lubie latac "na letniaka" po domu. Szczegolnie jak za oknem sniezyca hehe
A Stasiek tez mi od 2 dni pozwala pospac - nie budzi mnie z wrzaskiem o 4.oo a nawet spi do 8.oo szok::-):happy:
No i zazdroszczę Wam tych trójmiejskich spotkań z maluszkami

No i oczywiście Witam Wszystkie moje BB-koleznaki :-):-):-)
witamy witamy:-)...a co do spotakania to nie widze przeszod zeby kiedys umowic sie weekend czy jakis inny wolny dzien tak zeby pracujaca Nuska - mamuska tez mogla byc z nami:-)
 
Nuśka - noooo, te spotkania są super, chłopaki póki co cieszą się na swój widok, a potem zajmują się sami soba indywidualnie :) Daj znać która sobota Ci odpowiada to pojedziemy do edzia w sobotę.

Hruda - Na temat g-shocka zlego slowa nie powiem. Uwaga chwalę się swoim, oto on (za 129 zł, gwarancja 24 m-ce):
500436735


Maraniko - troche inny ten spiworek, zamówiłam ze strony Tchibo. Zaraz sie zabieram za to rozpruwanie, bo stachu akurat ma drzemke, obiadek juz sie gotuje, a za chwile Brzydula :-) Mam nadzieje ze nie zmarnuje nowego spiworka.
To ten:

Tchibo - Ciepłochronny śpiworek#

Majandra - na tą funkcję do robienia kiełbas napalił się mój mąz, zobaczymy czy bedzie robił. Ja skolei chcialabym czasem jakies miesko z rosolu przemielic, zrobic pulbety itp. mysle ze soki bym tez robila, niby wszystko sie przyda, a znajac zycie na sama mysl o rozkladaniu, skladaniu i myciu tego wszystkiego odejdzie mi chec na gotowanie :-D

Agulka - wpadnij do nas, się ochłodzisz.
 
reklama
Witam sie i ja.:-)
U nas piekny sloneczny dzien,az trudno uwierzyc ze jest to juz grudzien.Ja wczoraj zaszalalm w sklepie i pokupywalam se pare laszkow i plaszcz.Niestety nie znalazlam kozakow takich jak chcialam i nadal latam w polbutach,ale u nas to nic dziwnego,czasami bez sensu jest wydawac kase na kozaki zeby miec je kilka razy na nogach.Dzisiaj mam isc jeszcze do fryzjera oile dziewczyna znajdzie dla mnie czas.Ale jak nie dzisiaj to na 100% jutro.


Marianko i ja cie witam spowrotem;-)

Jestem troche zla bo maz wziol ostatnio zdjecia malego z USG do pracy zeby sie pochwalic wszystkim synem,a ja go poprosilam zeby je zalaminowal bo one z czasem plowieja a tak to bede miala pamiatke na dluzej no i dzieci jak dorosna to beda mogly zobaczyc jak wygladaly u mamusi w brzuszku.I na moje nieszczescie zdjecie cale szczernialo przy laminowaniu:crazy::crazy::crazy::crazy:Nawet meza menadzer byl w szoku jak to sie moglo stac.I chol......zostalam bez fotki malego.

Zmykam sie ogarnac bo jeszcze w pizamie latam.

 
Do góry