reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

Gabids nadrabiaj nadrabiaj :-D jest co czytać a co do kurtki to jestem bardzo zadowolona rozmiarówka idealna noszę 38 i jest akurat jak na mnie szyta:tak:
 
reklama
Hey dziewczyny ja juz mam staly dostep do netu i bede mogla byc z wami codziennie.
Jak obiecalam poprosze meza zeby zrobil zdjecie brzusia i wam wkleje.W przyszly wtorek mam pierwsza wizyte w szpitalu:-):-)Juz nie moge sie doczekac.Wczoraj powiedzialam mezowi ze dzien wczesniej wieczorkiem ma pogdac z malenstwem zeby ladnie se ulozylo do USG i pokalalo co bedzie.My nadal mamy wielka nadzieje ze bedzie to chlopiec Kubus.

Naomi rosnie jak na drozdach i z kazdym dniem daje nam coraz wiecej radosci i usmiechow.

Ja czuje sie dobrze,mozna powiedziec ze lepiej niz w ciazy z Naomi.Wymiotowalam tylko 2 razy wiec jest bardzo dobrze.

Mykam poczytac co tam u was.
Pozdrawiam goraco.
 
A ja właśnie rozmawiałam z M mówi że mała słabiutka jakaś taka ale ogólnie ok pospała 1,40 co moim zdaniem po takiej nocy jak dzisiejsza to trochę mało. Teściowa za to zaczyna mi działać na nerwy bo roztacza wizje dziwnych chorób skąd inąd ona nie specjalne ma pojęcie o dzieciach żeby mogła zostawać z tuśka to 2 tygodnie się uczyła jak i co przy takim szkrabie bo ona M nie wychowywała tzn wzięła go od jego ojca i babki jak miał 6 lat i szedł do zerówki. Teraz mówi że jej zdaniem u Tuśki to nie zęby tylko coś z brzuchem od dłuższego czasu marudzi że mała ma biały nalot jakby na języku ale ja w tym nic złego nie widzę bo ja też mam i większość mi znajomych nie wyłączając M tez ma i moja mama twierdzi że ja też tak zawsze miałam a zdaniem teściowej (która też taki język ma) to oznaka choroby. Do tego stwierdziła że Natali nie ładnie pachnie z buzi czemu również się nie dziwię bo od kiedy zaczęła się ta jazda z zębami czyli 5 dni temu mała nie da sobie włożyć szczoteczki do buzi:wściekła/y: jak ją dotykam po brzuszku to nie marudzi ani nie płaczę wręcz odwrotnie śmieje się a gdyby coś ją bolałao to chyba nie poiwnna tak reagować:baffled: Sama już nie wiem może ja się mylę?Co sądzicie?
 
witam!!!

u julitki byl dzis kolega. dlatego tez sie nie wyspala, bo przyszli zaraz jak usnela i krotko pospala. teraz chodzi marudna.
juz drugi dzien prawie nic nie je. za to w nocy domaga sie mleka az 2 razy!!! wykoncze sie niedlugo z tym przewrotowcem:crazy:

jakos robi mi sie niedobrze i spiaco. oj, niech P szybko wraca, bo nie czuje sie najlepiej:no:

Dzisiaj idę do gina na przegląd. Możecie się śmiać ale dla mnie to olbrzymi stres. Normlanie jak mam tam iść to cała się spinam i zachowuję się jak mała zawstydzona dziwczynka albo jakaś dziewica:laugh2::eek::-p To normlanie moja fobia. Ale cóż mus to mus, jakoś to będzie, ehhhh
Miłego dzionka BaBeczki

oooj, dla mnie to nie problem:-D nigdy wstdliwa przed ginem nie bylam, a w ciazy juz tak sie uodpornilam, ze wzystko jedno kiedy i gdzie nogi rozkladam:szok::-D:rofl2:


Witam się i znikam!

Aha, znacie to radio internetowe polskastacja.pl ? Jest tam radio dla dzieci, a przed świętami pewnie będzie radio z samymi kolędami.

znamy, znamy:tak:

no i my też chyba mamy roztanie ze smoczkiem:tak:i to wcale nie planowane tylko od wczoraj Mati sam go wyrzuca bo chyba go to strasznie boli i nawet smoczka boi się muldać:baffled:

czyli nie ma tego zlefgo, co by na dobre nie wyszlo;-)

Czesc dziewuszki

A i musze sie pochwalic ze jutro jedziemy do Paryza:-DOczywiscie jak Fabkowi sie pogorszy to zostajemy w domu.Maz zrobil mi taka niespodzianke na poprawe nastroju.Mam nadzieje ze taka zmiana otoczenia pozwoli mi wkoncu wykopac sie z tego dolu.

mezus pierwsza klasa!!!

zdrowka dla fabianka!

a jhaki dol cie dopadl?

A ja mam doła, właśnie J skończył przed chwilą te psychotesty i mówił, że kiepsko.
Adaś urządził sobie dzis pobudkę o 5 , po godzinie kręcenia i marudzenia i wypiciu mleczka usnał. Maja zaraz przyleciała i myślałam , że szału dostanę. Ale wrzuciłam ją do naszego wyra i zabroniłam sie odzywać. ( a dla niej to kara nic nie mówić). Leżałam jak śledż wśród dzieciaków.

I znów mi nic się nie chce. Zakupy poniekąd wczoraj się udały, kupiłam sobie dla poprawy humoru i kolorowych snów , wesołą piżamkę z wielka żyrafą na koszulce.

moze jednak J sie myli?

wyobrazam sobie Maje , gdy ma nic nie mowic:rofl2:
 
Donkat no też tak myślę a właśnie przed chwilą dzwoniła teściowa żeby podrążyć temat bo jej zdaniem stary to strary a dziecko to dziecko no ma rację ale przecież to dziecko je przeróżne rzeczy czasm nawet czosnek to co od stargo może waniać czosnkiem a od małego nie?:wściekła/y:Ach tylko mi nerwa narobiła bo nie dość że sama tu w pracy siedzę i się martwię jak tam moje serduszko w domu to ona mi tu jeszcze dokłada. Może nie chce kobieta źle a ja z tego zmęczenia po nocy wyolbrzymiam sobie. Jutro rano wymyję jej te zęby chyba na chama i zobaczę bo inaczej się będę zadręczać tylko boję się że wtedy już wogóle do tej czynności zrażę.
 
Ostatnia edycja:
Jestem w trakcie nadrabiania watku.mam pytanie do hrudy i anetasy.Kupowalyscie kurtki anetasa w geber a hruda wloska.Mi sie bardzo podoba ta szara geber i wloska w fioletowa krate z paskiem.I chcialam sie zapytac czy jestescie zadowolone i jak rozmiarowka?Czy zawyzona vzy zanizona czy w sam raz?Dzieki za info.
Moja rozmiarowka tak jak i Anetasa - idelanie. Chod na dniach chyba troche schudlam ale i tak lezy ja lezec powinna - taki fason. W ogole kurteczka jest 1 klasa.
 
Mały śpi, ogórkowa się gotuje tylko nie wiem jak obadam jej smak,bo nawpieprzałam się czekoladowych wafelków:zawstydzona/y: S dzwonil,bo jest na załadunku w Bydgoszczy i mowi,że jest osrany,bo w niedzielę jedzie z tym na Wągry,a jeszcze nigdy nie był. Oj mój panikarz:-D Jak jechal 1 raz na Litwę to też panikował,a później powiedział,że luzik.

dobrze jej doradziaś bo coś w zamian się należy
u nas ciąg dalszy choroby dalej czuje się chora ale już nie tak jak wcześniej kłuje mnie gardle ale mniejjednak antybityk był potrzebny pomimimo mojego sprzeciwyu do takich medykamentów
Wiki nadal ma się dobrze chociaż jka wcześniej miała biegunkę tak od przed wczoraj nie zrobiła kupki i marudzi na te ząbki
Szymek nawet dzisiaj sam sobie zakropił gardło tamtum i też mówi że lepiej mu
może dziś będzie obiad
No niestety mająć maluchy w domu musimy raz dwa zdrowieć żeby nie pozarażać,a wtedy antybiotyk niezbędny jest.

A ja mam doła, właśnie J skończył przed chwilą te psychotesty i mówił, że kiepsko.
Nie martwcie się na zapas. Przeważnie nasze doczucia są przeciwne do efektów.

Kurcze mialam tyle pozaznaczanych postów i gdzieś mi je wcięło:baffled:

Anetasa gdyby był to brzuszek to miałaby napięty, twrdy, jeśli nie normalnie to podczas Twojego badania napięłaby się. A do tego prykanie i coś nie tak z kupami.
Biały nalot jest objawem chyba problemów trawiennych,czy coś takiego, no ale nie u małych dzieci i nie sam nalot o tym świadczy. Więc niech nie szuka kobita na siłę choroby:sorry: Mateusz też ma trochę nieprzyjemny zapach z buźki. Szczególnie po spaniu. Ale my też mamy! Mateusz tak ma jak zaczął jeść więcej normlnego jedzenia. Na początku wystraszyłam się,ale nikt poza mną tego nie czuł:eek: Gorączka przeważnie podskakuje na noc i wsezlkie bóle nasilają się,bo organizm rozluźnia się, szykuje do odpoczynku i wtedy... Z mniejszą siłą broni się przed tym wszystkim. Jakoś dziwnie to napisałam,ale ja mam taką teorię. Patrząc na dorosłych też tak jest.
Wczoraj jak byłam u koleżanki to był jej mąż. I normalnie urzekł mnie P,bo Mateusza widział 1 raz, w zasadzie mnie 2 i zaczął z nim tak fajnie rozmawiać, zachęcać do zabawy... Mój S tak nie potrafi. Jest taki zamknięty, jakby bał się,że okazując uczucia ośmieszy się,czy jakoś tak. Wogóle ciężko mu z tym idzie.
 
Anetasa gdyby był to brzuszek to miałaby napięty, twrdy, jeśli nie normalnie to podczas Twojego badania napięłaby się. A do tego prykanie i coś nie tak z kupami.
Biały nalot jest objawem chyba problemów trawiennych,czy coś takiego, no ale nie u małych dzieci i nie sam nalot o tym świadczy. Więc niech nie szuka kobita na siłę choroby:sorry: Mateusz też ma trochę nieprzyjemny zapach z buźki. Szczególnie po spaniu. Ale my też mamy! Mateusz tak ma jak zaczął jeść więcej normlnego jedzenia. Na początku wystraszyłam się,ale nikt poza mną tego nie czuł:eek: Gorączka przeważnie podskakuje na noc i wsezlkie bóle nasilają się,bo organizm rozluźnia się, szykuje do odpoczynku i wtedy... Z mniejszą siłą broni się przed tym wszystkim. Jakoś dziwnie to napisałam,ale ja mam taką teorię. Patrząc na dorosłych też tak jest.
Dzięki za słowa otuchy ja kiedyś kojarzę że czytałam właśnie o tym nieprzyjemnym zapachu z ust ale z tego co kojarzę dotyczyło to maluszków które nie jedzą jeszcze "jak dorośli" ale teściowa gdzieś coś usłyszy, przeczyta a dla niej Natala to nadal taki maluszek bo kontakt z małymi dziećmi to ona do tej pory miała zerowy i chyba nie specjalnie do niej dociera że to już coraz bardziej samodzielna osóbka. A z tym zapachem to faktycznie zwłaszcza po spaniu się nasila może gdyby Natala piła więcej to jakoś by tego buziola przepukała zwłaszcza teraz jak nie chce myć zębali ale ona jak mi wypije 75 ml soczku wciągu dnia to rekord i tylko wieczorem mleko.
 
reklama
Donkat mam dola od przyjazdu z polski.Tata,tata. widzialam jego rzeczy,buty na korytarzu,koszula w przedpokoju,szczoteczka,kosmetyki echh Mama jeszcze nic nie wyrzuca,jeszcze do niej nie doszlo.....do mnie juz tak.....
 
Do góry