we wszystko czerwonę na pewno zdążę się zaopatrzyc do 7 września, do naszej rocznicy. MAja idzie wtedy na weekend do babci;-);-)koniecznie koniecznie :-):-):-) czerwona bielizna czerwone buty hmmmm oj będzie się działo
.
reklama
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
O MATKO!!!!! Mamy tego samego meza!!!!!!!!!!
;-)
hruda, czy twoj J oby na pewno wyjezdza do pracy do UK, anie w zachodniopomorskie??
O MATKO!!!!! Mamy tego samego meza!!!!!!!!!!
;-)
hruda, czy twoj J oby na pewno wyjezdza do pracy do UK, anie w zachodniopomorskie??
pomorskie
Mizianei przyjemniejsze..i kaca nie ma po nim...zazwyczaj;-)Ale do picia czy do baraszkowania ;-)???
mo to pieknie...jeden dziad obskakuje 3 zony? Jakis potentat naftowy z Kuwejtu chybahruda, czy twoj J oby na pewno wyjezdza do pracy do UK, anie w zachodniopomorskie??
Kasiu- pisz co slychac bo jaks ostatnio malomowna jestes:-)
Ok laseczki, spadam...na drinka do J tawerny!!!
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
pomorskie
sorry;-)
nic nie szkodzi, tak naprawdę to do granicy z zachodniopomorskim mam 10 kmsorry;-)
Nuśka aż mi głupio w końcu wpadłam i nie pisze co u Nas.
Męczący tydzień za mną, ufff na szczęscie. Nie miałam weny do pisania z rana, a jak wracałam do domu to padałam na ryjek. Taka łamana zmiana bardzo wykańcza
U Nas w zasadzie bez zmian. Mały odpukać zdrowy, złośnik niesamowity.
Po kolejnej kłótni z R wyprowadziłam się z Kubusiem na hmmm 2 dni już w tym samym dniu kiedy trzasłam drzwiami R dzwonił z płaczem przepraszając. A jak wróciłam przepraszał mnie jak nigdy. To mnie umocniło i dało odwage powtórzyć to jak będzie kolejna potrzeba. Jak to mówią pierwszy raz najtrudniejszy.
Za trzy tygodnie urodzinki Kubusia nie mogę w to uwierzyć, że tak szybko to zleciało. Planuje zakupić zaproszenia na imprezke i już porozdawać, co prawda niby nie trzebaby było bo będą tylko najbliźsi, ale jak na pierwsze urodzinki musi być. Martwie się tylko o pogodę jaka będzie, bo na razie nie zapowiada się łaskawa na garden party
Ostatnio te burze, wichury były przerażające u rodziców koleżanki z pracy grad wielkości pięści dorosłego mężczyzny zniszczył dach ponoć leje się na głowe. Coś strasznego.
Oglądacie może Pekin??? Ja jestem zażartym kibicem olimpiady i jak w sezonie nie lubię oglądać meczy, wyścigów itp... to olimpiade kocham :-) a pływanie, skoki do wody uwielbiam
Męczący tydzień za mną, ufff na szczęscie. Nie miałam weny do pisania z rana, a jak wracałam do domu to padałam na ryjek. Taka łamana zmiana bardzo wykańcza
U Nas w zasadzie bez zmian. Mały odpukać zdrowy, złośnik niesamowity.
Po kolejnej kłótni z R wyprowadziłam się z Kubusiem na hmmm 2 dni już w tym samym dniu kiedy trzasłam drzwiami R dzwonił z płaczem przepraszając. A jak wróciłam przepraszał mnie jak nigdy. To mnie umocniło i dało odwage powtórzyć to jak będzie kolejna potrzeba. Jak to mówią pierwszy raz najtrudniejszy.
Za trzy tygodnie urodzinki Kubusia nie mogę w to uwierzyć, że tak szybko to zleciało. Planuje zakupić zaproszenia na imprezke i już porozdawać, co prawda niby nie trzebaby było bo będą tylko najbliźsi, ale jak na pierwsze urodzinki musi być. Martwie się tylko o pogodę jaka będzie, bo na razie nie zapowiada się łaskawa na garden party
Ostatnio te burze, wichury były przerażające u rodziców koleżanki z pracy grad wielkości pięści dorosłego mężczyzny zniszczył dach ponoć leje się na głowe. Coś strasznego.
Oglądacie może Pekin??? Ja jestem zażartym kibicem olimpiady i jak w sezonie nie lubię oglądać meczy, wyścigów itp... to olimpiade kocham :-) a pływanie, skoki do wody uwielbiam
Nuśka aż mi głupio w końcu wpadłam i nie pisze co u Nas.
Męczący tydzień za mną, ufff na szczęscie. Nie miałam weny do pisania z rana, a jak wracałam do domu to padałam na ryjek. Taka łamana zmiana bardzo wykańcza
U Nas w zasadzie bez zmian. Mały odpukać zdrowy, złośnik niesamowity.
Po kolejnej kłótni z R wyprowadziłam się z Kubusiem na hmmm 2 dni już w tym samym dniu kiedy trzasłam drzwiami R dzwonił z płaczem przepraszając. A jak wróciłam przepraszał mnie jak nigdy. To mnie umocniło i dało odwage powtórzyć to jak będzie kolejna potrzeba. Jak to mówią pierwszy raz najtrudniejszy.
Za trzy tygodnie urodzinki Kubusia nie mogę w to uwierzyć, że tak szybko to zleciało. Planuje zakupić zaproszenia na imprezke i już porozdawać, co prawda niby nie trzebaby było bo będą tylko najbliźsi, ale jak na pierwsze urodzinki musi być. Martwie się tylko o pogodę jaka będzie, bo na razie nie zapowiada się łaskawa na garden party
Ostatnio te burze, wichury były przerażające u rodziców koleżanki z pracy grad wielkości pięści dorosłego mężczyzny zniszczył dach ponoć leje się na głowe. Coś strasznego.
Oglądacie może Pekin??? Ja jestem zażartym kibicem olimpiady i jak w sezonie nie lubię oglądać meczy, wyścigów itp... to olimpiade kocham :-) a pływanie, skoki do wody uwielbiam
to się dużo działo u Ciebie ale dobrze że już ok
A jeżeli chodzi o Olimpiadę to ze mnie kibic żaden jest bo jest już wolę mecze
reklama
Podziel się: