u nas byla przerwa w necie przez te wsciekle wiatry.:-(
dzis wieje, ale na razie slonko siweci. julitka spi.:-)
nie bylam u lekarza, bo poobserwowalalm kupke, pieluszke, pupke i nie widze zadnych oznak owsikow. nawet wczoraj lagodnie zasnela. wydaje mi sie, ze to jej lapanie sie za pieluzke i suwanie nozkami i pupka po przescieradle to nowy odruch przy zasypianiu. oby.
bede nadal obserwowac i zobacyzmy.
wlasnie wrocilam od lekarza i dobrze ze do niego poszlam
sprawa nie wyglada najlepiej w moczu mam wszstko co mozliwe dostalam tabletki ktore mam do piatku jesc w piatek jeszcze raz z moczem na kontrole jak nie pomoze to an tybiotyk
klavell, kilka dni zwloki i moglabys sie doigrac
Witam Was BBony. Wpadłam poczytać co napisałyście i dać znak życia. U mnie nadal humor nie dopisuje-
jakaś mała deprecha mnie chyba dopadła i nie mam na nic weny.
A na dokładkę chyba
dolne czwórki nam idą, bo wszytko pakowane jest znowu do buziola, a dziasełko wygląda jakby był na nim jeden wielki balon
.
Spadam coś podziałać w domku bo mały dopiero teraz zasnął i chwilę mam wolnego.
Miłego dnia i zdróweczka dla maluszków i ich mam.
poprawy humorku zycze:-);-)
juz 4-ki???????????
my ledwo mamy druga jedynke
moje dziecko tez nie powtorzy, ale chetnie sprobuje je pouczyc czytac. wczoraj caly dzien bylo :tatatatatata, jak nakrecona
A ja pytanie z innej beczki co wy kupujecie swoim maluszka na roczek bo my z mezem pomyslu nie mamy chodzilismy po sklepach w sobote i czegos szukali ale tyle wszysrtkiego w sklepie
myslelismy o takim dmuchanym suchym kojcu, basenie wypelnionym pileczkami
cos takiego tylko mniejsze takie akurat co do pokoju wejdzie
dmuchance , dmuchańce , suchy basen z piłeczkami (404908228) - Aukcje internetowe Allegro
ja o prezenice jeszcze nie myslalam. w sumie, to my chyba nic nie kupimy, bo i tk kupujemy na codzien co potrzeba. poki dziecko nie rozumie, to sobie odpuscimy, a i tak dostanie prezenty od innych:-)
My po spacerze. Trochę kropiła,ale mały uspokoił się na powietrzu. Zamiast zasnąć o13,30 to zasnął godzinę później i to z jękami. Ja oczywiście mam luz,a kuzynostwo robi kopytka na obiad
Takie wakacje o ja rozumiem. Do tego cały czas zajmują się małym. Oczywiście to też mi pasuje,ale nie pozwalam na to tak do ońca,bo ciągle noszą go na rękach, ledwo piśnie to już ktoś przy nim jest. No cóż, coś za coś. Myślałam,że będzie tak ąłdnie jak w zeszły ydzień, że mały popluska się w basenie,a ja posmażę swoje białe ciało na słonku,a tu dupa:-( Może coś się jeszcze poprawi
mam tak samo jak jestem u mamy. fajowo, nie??????
Musialam wejsc na forum sie wyplakac siedze i wyje siostra moja wlasnie pojechala boze ze ja tez musze tak daleko mieszkac od domu, przeklete Niemcy...znow zostalam sama:-
-
-(
oj, bidulka:-
-( przeprowadzaj sie do Polski i juz!!:-)
Hallo
Jestem , bylam u fryca - kolor taki jak chcialam a strzyzenie zobacze jutro bo fryzjerka zaszalala i uczesala mnie na "aniolki charliego" ...taki ze mnie aniolek;-)
Agulka - moj ostatni patent na jeczacego ale spiacego berbecia - sprawdza sie w 70% u Staska ale moze warto sprobowac...kladziesz smyka do lzoeczka, smok obowiazkwo + ukochana przytulanka i nakrywasz go calego kolderka...i szybko ale cichutko ulataniasz sie z pokoiku
...czasem czynnosc trzeba powtorzyc bez mrugnicia oka i bez slow kilka razy ale przynosi efekt...maly moze zbyt zmeczyc sie wykaraskaniem spod kolderki i w miedzy czasie stwierdzi ze oplaca mu sie bardziej zasnac niz molestowac jekami mame
Klavell - buuuuuu smutno bez siostry:-(...ale masz nas kochana:-). Chyba emigracja zawsze boli...:-
nerd:
no
hruda, aniolku z piekla rodem, pokazuj fryzurke!!
oj, ten pomysl z usypianiem by u nas nie przeszedl, bo julitka z nerwow ze sie nie moze wydostac najpierw by sie zadarla