Atruviell
Wrześniowe mamy'07
Mała-gorzatka - ja przy Kubie sterylizowałam butelki i smoczki do 6 m-ca życia i teraz Tymkowi też mam zamiar tyle czasu sterylizować. Mam sterylizator parowy Aventu do mikrofalówki więc jest to czynność mało kłopotliwa. Czytałam jednak, że sterylizować butelki wystarczy raz w tygodniu, natomiast przed każdym użyciem należy butelkę dokładnie umyć wodą z mydłem dla dzieci i wyparzyć wrzątkiem. Nam lekarz też zalecał, żeby nie sterylizować i nie wyparzać za długo, bo dziecko przyzwyczai się do sterylnych warunków jedzenia, a potem, jak zacznie brać wszystko do buzi, to nie będzie przyzwyczajona do setek mniej lub bardziej szkodliwych bakterii zasiedlających nasze mieszkania. A te, niestety, nie są sterylne ;-);-);-) (przynajmniej moje:-):-):-)).
Gabids, Monia - witajcie ponownie na forum! Mam nadzieję, że znajdziecie czas, żeby zaglądać do nas częściej!
Gabids - jeśli chodzi o plan dnia, to ciężko jest w moim przypadku i przy dwójce równo absorbujących maluchów wypracować sobie jakiś stały plan działania. Mój dzień wygląda mniej więcej tak:
7:00-8:00 - budzi się starszy syn, Kuba, robię mu butelkę mleka i w czasie jak on sobie wcina, ja jeszcze dosypiam;
8:30-9:30 - budzi się Tymek, dostaje swoją porcję mleczka i jak ma dobry humor to zasypia, a jak nie to zaczyna się jazda bez trzymanki, bo starszego synka muszę wysadzić na nocniczek (jeszcze sam nie opanował tej umiejętności, niestety

), przebrać go w "dzienne" ubranie i jakoś zabawić;
ok. 12:00-13:00 - jak mam szczęście to udaje mi się ułożyć do snu obu łobuziaków i wtedy mam chwilkę czasu na forum, zrobienie obiadu i porządki. Kuba śpi zwykle do 14:30-15:00, a Tymo budzi się co 3-4 godziny na jedzenie i tak do wieczora.
ok. 15:30-16:00 wybieramy się z bajtlami na godzinę lub dwie na spacer (chociaż od tygodnia z powodu choroby Kuby siedzimy w domu);
18:00-19:00 zaczynam powoli wyciszać maluchy, Tymo zwykle zjada mleko i zasypia a Kuba ogląda bajki (albo rozrabia i przewraca dom do góry nogami, zależy od nastroju); jeśli Tymek śpi a Kuba jest pod opieką taty to zabieram się za obiad na dzień następny, a w międzyczasie siadam przed kompa;
ok. 21:00 kąpiemy chłopaków; po kąpieli Tymo zjada mleczko i śpi zwykle do ok. 1:00-2:00 w nocy a czasem nawet i do 4:00 (np. dzisiaj, he he)
ok. 22:00 zasypia Kuba i śpi do rana;
23:00-24:00 kończę jakieś rzeczy typu prasowanie, układanie etc. i kładziemy się spac; cdn
Gabids, Monia - witajcie ponownie na forum! Mam nadzieję, że znajdziecie czas, żeby zaglądać do nas częściej!
Gabids - jeśli chodzi o plan dnia, to ciężko jest w moim przypadku i przy dwójce równo absorbujących maluchów wypracować sobie jakiś stały plan działania. Mój dzień wygląda mniej więcej tak:
7:00-8:00 - budzi się starszy syn, Kuba, robię mu butelkę mleka i w czasie jak on sobie wcina, ja jeszcze dosypiam;
8:30-9:30 - budzi się Tymek, dostaje swoją porcję mleczka i jak ma dobry humor to zasypia, a jak nie to zaczyna się jazda bez trzymanki, bo starszego synka muszę wysadzić na nocniczek (jeszcze sam nie opanował tej umiejętności, niestety



ok. 12:00-13:00 - jak mam szczęście to udaje mi się ułożyć do snu obu łobuziaków i wtedy mam chwilkę czasu na forum, zrobienie obiadu i porządki. Kuba śpi zwykle do 14:30-15:00, a Tymo budzi się co 3-4 godziny na jedzenie i tak do wieczora.
ok. 15:30-16:00 wybieramy się z bajtlami na godzinę lub dwie na spacer (chociaż od tygodnia z powodu choroby Kuby siedzimy w domu);
18:00-19:00 zaczynam powoli wyciszać maluchy, Tymo zwykle zjada mleko i zasypia a Kuba ogląda bajki (albo rozrabia i przewraca dom do góry nogami, zależy od nastroju); jeśli Tymek śpi a Kuba jest pod opieką taty to zabieram się za obiad na dzień następny, a w międzyczasie siadam przed kompa;
ok. 21:00 kąpiemy chłopaków; po kąpieli Tymo zjada mleczko i śpi zwykle do ok. 1:00-2:00 w nocy a czasem nawet i do 4:00 (np. dzisiaj, he he)
ok. 22:00 zasypia Kuba i śpi do rana;
23:00-24:00 kończę jakieś rzeczy typu prasowanie, układanie etc. i kładziemy się spac; cdn