reklama
Ja też mam taka nadzieję, bo już mi power i chęć do wszystkiego minęła i znów odstawiłam małą do przedszkola a sama zalegam w łóżeczku ale zaraz wstaję i biorę się za jakaś robote;-)
Kurcze własnie mnie olśniło, że powoli powinnam zacząć myśleć o organizacji mojej trzydziestki nie wierzę, że to już za chwilę
Kurcze własnie mnie olśniło, że powoli powinnam zacząć myśleć o organizacji mojej trzydziestki nie wierzę, że to już za chwilę
Ostatnia edycja:
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
witam
widze, ze wszystkie z dluuugiego weekendu zadowlone. ja rowniez. spedzilismy bardzo milo ten czas: wycieczki, grille. moja siostra byla. szkoda, ze sie skonczylo i trzeba bylo powrocic do szarej rzeczywistosci.
a zimno u nas jak i chyba wszedzie.
widze, ze wszystkie z dluuugiego weekendu zadowlone. ja rowniez. spedzilismy bardzo milo ten czas: wycieczki, grille. moja siostra byla. szkoda, ze sie skonczylo i trzeba bylo powrocic do szarej rzeczywistosci.
a zimno u nas jak i chyba wszedzie.
A u nas popołudniu nawet się rozpogodziło i pojechaliśmy z dzieciakami na Podzamek Szymon czuł się jak w siódmym niebie:-) pojeździł koparką i traktorem Tuśka trochę się bała ale ostatecznie traktorem ze mną pojeździła;-) jeszcze na konieć M im pokazał sortownik i byli jak w siódmym niebie, aż na koniec Szymek wujka wycałował i ukochał za taką wycieczkę a wierzcie mi on się trzyma na dystans od m;-) i takie okazjonalne czułości zdarzają się bardzo rzadko a ogólnie dzień wariata grubo po 13 mnie natchnęło zeby sprawdzić kiedy mamy kontrole u okulisty. Zaglądam do portfela a tam 7.05 godz13 byłam święci przekonana że dopiero po 20 mamy tą kontrolę szybko zadzwoniłam i przeprosiłam za spóźnienie pani doktor powiedziała, ze jak zdąrze do 14 to nas przyjmie. Nigdy tak nie pędziłam przez miasto samochodem, a nawet nie chce mówić ile razy wymusiłam pierszeństwo i złam przepisy ale zdąrzyłyśmy;-) więc się opłacało;-)
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
hejka!!
poplewilam wczoraj troche truskawek, bo siostra mnie nastraszyla, ze nie widac ich bylo z trawy. ja dawno w tamtym miejscu nie bylam, wiec jje uwierzylam. zachodze wczoraj a tu pieknie wygladaja truskaweczki, kwitna, a ze chwasty tez byly, to inna sprawa. podejrzewam, ze siostra patrzyla gdzie indziej, a ze ona tak sie "zna", to juz inna sprawa
mnie znowu wczoraj migdal zaczal bolec i to tak porzadnie.
Nuska, jak u Ciebie zdrowko?
Aneta, spokojnego dzis dnia zycze!
poplewilam wczoraj troche truskawek, bo siostra mnie nastraszyla, ze nie widac ich bylo z trawy. ja dawno w tamtym miejscu nie bylam, wiec jje uwierzylam. zachodze wczoraj a tu pieknie wygladaja truskaweczki, kwitna, a ze chwasty tez byly, to inna sprawa. podejrzewam, ze siostra patrzyla gdzie indziej, a ze ona tak sie "zna", to juz inna sprawa
mnie znowu wczoraj migdal zaczal bolec i to tak porzadnie.
Nuska, jak u Ciebie zdrowko?
Aneta, spokojnego dzis dnia zycze!
Ostatnia wczoraj i pierwsza dziś:-) witam z poranną kawką;-) zaraz nastawiam zupe i o 10 ma przyjść do mnie koleżanka na kawke. W przedszkolu wywiesili listy i ogólne zamieszanie Tuśka jest w grupie 4-5 latków ale nie mam zamiaru się buntować bo zostaje z tymi samymi paniami i ze swoimi najlepszymi funfelami więc luzik do tego jeszcze w grupie będzie miała swojego kuzyna Dawidka więc będzie ok;-) ale szkoda mi dzieciaków które porozwalali po innych grupach. Podbno rodzice mają pisać do dyrektorki żeby przywróciła poprzedni stan rzeczy, ale nie sądze żeby coś zmieniła
O widzę, że jednak Donkat pierwsza była;-) ja truskawki już dawno ładnie wyplewiłam mam nadzieję, że dziś popołudniu będzie w miare ładnie bo chciałabym na działke podjechać porobić troche, bo w środe do pracy a w czwartek popołudniu jedziemy z dzieciakami do Polanicy do www.klubzyrafa.com są zajecia otwarte i chcemy zobaczyć jak się dzieciakom spodoba to ich zapiszemy;-)
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
ale szkoda mi dzieciaków które porozwalali po innych grupach. Podbno rodzice mają pisać do dyrektorki żeby przywróciła poprzedni stan rzeczy, ale nie sądze żeby coś zmieniła
u nas tak zrobili w tym roku przedszkolnym. Julitki stara grupe rozdzielili na 2 i podokladali "nowe" dzieci. Julitka wlasnie teraz chodzi do 4-5 latkow
ja bym chciala, zeby im zmienili panie. ale wiem, ze dla dzieci to nie byloby zbyt dobre posuniecie. wkurzaja mnie te ciumdzie. wczoraj mi jedna podniosla cisnienie, ale nie ebde opisywac, bo dlugo by zeszlo. w kazdym badz razie pani, ktora ma pod opeika moja dziecko juz drugi rok nie potrafila mi odpowiedziec na pyatanie: jak pani ocenia rysowanie Julitki??????????? motala sie, krecila i mlwila, ze nie pamieta, bo ostatni m-c chodzila do pracy na popoludnie a oni wiekszosc zajec maja do poludnia!!!
O widzę, że jednak Donkat pierwsza była;-) ja truskawki już dawno ładnie wyplewiłam
udalo mi sie;-)
ja truskawki tez juz w tym roku plewilam. wyrwalam sie chyba za szybko, bo juz drugi raz musze
reklama
Podziel się: