reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

Witam! Znoof musze nadrobic posty;P
Bylam wlasnie z mala na spacerze i musialam sie wrocic do domu. Zachciało jej się pić. Dominiczek tak kopie, że nogi drętwieją. Wczoraj ok.22 przekręcał się na drugi bok, a ja myślałam że skonam z bólu!! Wydaje mi się że on jest wyjątkowo wielki bo w poprzedniej ciąży nie miałam aż tak przykrych wrażeń. Ciągle niedosypiam ostatnio,śpię na pół gwizdka jak pies
 
reklama
Harsharani to gratuluję pomyślnego załatwienia sprawy. Może faktycznie jest to sposób na niesłownych dostawców?
Grazia wiem,że ci ciężko, że nie masz z kim zostawić dziecka. Jestem w podobnej sytuacji, bo mój chłopak wyjechał a teściowa na równi z moją mamą zostawiają moją córkę samą na balkonie. U mojej mamy jest ogromna dziura pod balustrada - tak wymyślił sobie architekt. Ja dostaję zawału. Inne mamy zasłoniły dziurę roolborderem, ale mojej mamie ciężko przemówić do rozsądku. Z kolei teściowa...Vanessa włożyła głowę miedzy pręty, więc skoro już głowę to strach pomyśleć co jeszcze! WS twojej sytuacji lepiej jednak porozmawiać z mężęm czy nie wziąłby urlopu i warto podjechać do wybranego szpitala
 
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NUSKA!!!! ŁATWEGO PORODU, DUŻO SPOKOJU I CIERPLIWOŚCI I SAMYCH PRZESPANYCH NOCY
Atruviell może warto zrobić im antyreklamę na jakiejś stronce? w końcu przyciągają klientów szybkim terminem realizacji a w rezultacie wychodzi na to samo. A może odstąpisz od umowy?
 
Harsharani - no dokładnie, tak było, że już raz przeciągali termin, bo coś tam. Wtedy było to dwa, trzy dni, a teraz przeciągają o kolejny tydzień, bo się producent nie wyrabia. Wejdę chyba na forum miejskie i pozrzędzę on-line. Nie wiem, czy to coś da.
 
Harsharani to gratuluję pomyślnego załatwienia sprawy. Może faktycznie jest to sposób na niesłownych dostawców?

Dziekuje. Co do tego sposobu to..chyba raczej takiego nie ma. Albo mozna byc upierdliwcem, albo oddac w podobny sposob jak ktos nas zalatwil.

Oj Atruviell. Jakie to wkurzajace ze nie ma takiego prawa..A wlasnie..a nie ma w umowie ze jesli sprzedawca nie wyrobi sie z zamowieniem to mozesz jednak odstapic nawet jesli to na raty? pewnie nie, bo bys to zrobila...
Wiecie..niby powinno obowiazywac nas to prawo europejskie, ale jak co do czego dochodzi, to jest jak dawniej.

ja bym ich obczernila. Ale po tym jak dostalabym meble :p
 
Też mi się tak wydaje ale numer najpierw całą ciąże musiałam uważać, dużo leżeć ,żadnych prac domowych później fenoterol bo za szybko i za często skórcze a jak przyjdzie co do czego to jeszcze termin przechodzę. Wiem wiem że tak może być:tak: i coś czuję że będzie no ale mam nadzieje że z wami będzie mi raźniej.
Prawda dziewczyny będziemy się wspierać:-):tak:
Ja tak miałam w pierwszej ciąży. Brałam fenoterol dopiero 34 tydzien, czy jakoś tak. W każdym razie pod koniec i w końcu wyładowałam w szpitalu na 2 tygodnie a później wywoływanie oksytocyną 10 dni po...Najgorsze jest to jak człowiek odlicza ile zostało i z ulgą myśli że termin jutro a tu kolejnych kilkanaście dni do przechodzenia
 
ale się wyzyłam fizycznie, nie wiem skąd miałam na to siłe,ale jestem z siebie dumna bo wreszcie wiem ile mi zostąło pietruszki w ogródku bo wczesniej to same zielo widziałam, jednym słowem pietruszki mam niewiele i trzeba będzie kupowac, z cebula to samo.
nie wiem tylko czy będe za to dobrze spała, czy raczej B będzie mnie na boki przeturliwał, a moze się w nocy zacznie i pojadę...???!!!!, nie wiem sama nie mam czuja.
idę wziąśc przysznic bo pachne ziemia i wykopkami.
co do mebli to mnie w brw tez napili w bambuko mebl emiały byc 100% w piątek ja łatwie przyczepkę edziemy sami po nie a ich nie ma i pańcia mówi że będa we wtorek szlag mnie trafił bo B mógł po nie pojechac dopiero w następny czwartek takie zmiany miał a za dowóz z miasta na wieś sobie życzyli chyba 60 zeta to nasz golf tyle nawed z przyczepką nie pali. tylko ja wtedy ryczałam w sklepie
 
Atruviell jeśli juz faktycznie wyczerpiesz wszystkie sposoby walki z tym sklepem to po odbiorze mebli możesz np chodzic do nich i informowa potencjalnych klientów o sposobach działania tej firmy. Nie są żetelni i oszukuja ludzi.
Ja jak niedawno kupowałam komodę to tez jej nie dostałam w terminie. Z hurtowni przywieźli inny kolor i próbowali mi wcisnąc, że niby też ładna. Niestety ja sie nie dałam i za to tydzień później przywieźli mi ją do domu i wnieśli. Normalnie to tego nie robią ale ja byłam bliska awantury.
 
Tygrysku kobieto, ty to masz zdrowie!!
i charakter!
Podziwiam cię. Na mnie mąż mówi kamikadze i gania żebym odpoczywała ale ciebie to nie wiem jakby nazwał :szok:
 
reklama
to masz iza troskliwego męza bo inny to by pewnie wygonił mnie do domku i sam to zrobił, amój mówił zebym zostawoła bo po co to robię i na gadce się skończyło a teraz prosi bym zagrzała mu bigosu a ja mu na to ze jest ugotowany w lodówce a on ma łapki
 
Do góry