Witam się o poranku:-) już niestety po kawce bo mi M kompa od rana okupuje szukając załadunków. Ale za to ranek świetnie się zaczął bo przyszedł mój tatuś z prezentem od Mikołaja czytaj moje babci;-) i nie spodziewanie wpadła 100zł. U nas też pogoda do du*** ale zaraz z młodą polecę do mięsnego bo mielonych mi się zachciało a do tego jeszcze marcheweczki z groszkiem mniam mniam:-) Miłego dnia!
reklama
justyna800717
Mama Mateuszka 6.09.07.
A my niedawno wstalismy,ale pognilismy Musze ogarnac chalupe,bo syf jest
to tak jak my Maje nie puściłam dzis do przedszkola, by Adaś mógł sie wyspac i ona zresztą też. Rano jest zawsze zamieszanie dlatyego mały się budzi, a dzis pospały moje maluchy do 7:30.A my niedawno wstalismy,ale pognilismy Musze ogarnac chalupe,bo syf jest
Adaś miał akatk kaszlu między 21 a 23............ potem sie uspokoiło i spał jak aniołek u siebie do 6:30................ potem jeszcze godzinke ze mną.
Gorączki od wczoraj popołudnia nie ma:-)
Monia dobrze, że pojedzieci dzis do babci do szpitala. Ale to tak zawsze wychodzi, Ci którzy maja najbliżej zawsze mają nie po drodze
U NAS DZIS PIĘKNA POGODA, mroźno i słonecznie.... ale co z tego........... po obiadku pójdizemy z Mają na tańce to sie dotlenimy, a mały pognije w domku na pewno do piątku. do kontroli u lekarza
justyna800717
Mama Mateuszka 6.09.07.
Monia tak dziwnie ulozylo sie zycie,ze wszystko robimy w biegu, na nic nie ma czasu, odkladamy rozne rzeczy "na jutro",ale na szczescie przychodzi moment, kiedy mozemy lub musimy zatrzymac sie i pomyslec.
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
witam!!!!
ja dopiero teraz pije kawke. ktoras sie skusi?:-)
jak sie rano wtaje, to dzien taaaki dlugi;-)
wczoraj zarwalam nocke nad ksiazka. poszlam spac o 2.00, ale twardo sobie postanowilam wstac wczesnie, tz n o 7.30 i tez po troszku budzic niunie. plan sie czesciowo powiodl, bo moja gwiazda wstala o 8:-)to i tak wczesnie;-)
efekt jest taki, ze teraz juz spi:-)co prawda, jesli chce, zeby poszla spac w poludnie w miare wczenie, to musze sie polozyc z nia. inaczej ona twierdzi, ze nie chce spac i biega, a potem pada o poznej godzinie. a tak to ja udaje, ze bardzo mi sie chce spac, mala sie przytula, polezy i jej nie ma
pogoda u nas typoow listopadowa: pluchowato, szaro i niemilo.
jendak natchnelo mnie i juz umyalm okno
jeszcze tylko malutkie w wiatrolapie zostalo
zaraz sie biore za prasowanie
dzis an obiadek bede miaal watrobkejeden plus P nieobecnosci- moge gotwac co cche, nie patrzac na smaki wybredniaka:-)
dzis mi tez to przyszlo nam mysl, moze jutro zrobie
nie ucieknie;-)
chyba sa skutki kuracji uodporniajacej, no nie?:-)
ja dopiero teraz pije kawke. ktoras sie skusi?:-)
jak sie rano wtaje, to dzien taaaki dlugi;-)
wczoraj zarwalam nocke nad ksiazka. poszlam spac o 2.00, ale twardo sobie postanowilam wstac wczesnie, tz n o 7.30 i tez po troszku budzic niunie. plan sie czesciowo powiodl, bo moja gwiazda wstala o 8:-)to i tak wczesnie;-)
efekt jest taki, ze teraz juz spi:-)co prawda, jesli chce, zeby poszla spac w poludnie w miare wczenie, to musze sie polozyc z nia. inaczej ona twierdzi, ze nie chce spac i biega, a potem pada o poznej godzinie. a tak to ja udaje, ze bardzo mi sie chce spac, mala sie przytula, polezy i jej nie ma
pogoda u nas typoow listopadowa: pluchowato, szaro i niemilo.
jendak natchnelo mnie i juz umyalm okno
jeszcze tylko malutkie w wiatrolapie zostalo
zaraz sie biore za prasowanie
dzis an obiadek bede miaal watrobkejeden plus P nieobecnosci- moge gotwac co cche, nie patrzac na smaki wybredniaka:-)
zaraz z młodą polecę do mięsnego bo mielonych mi się zachciało a do tego jeszcze marcheweczki z groszkiem mniam mniam:-) Miłego dnia!
dzis mi tez to przyszlo nam mysl, moze jutro zrobie
To jak u mnie i też mi się nie chce narazie wrzuciłąm pranie do automatu i się kręci ide obejrzeć na wspólnej a potem na zakupy a syf w domu zaczeka
nie ucieknie;-)
Adaś miał akatk kaszlu między 21 a 23............ potem sie uspokoiło i spał jak aniołek u siebie do 6:30................ potem jeszcze godzinke ze mną.
Gorączki od wczoraj popołudnia nie ma:-)
chyba sa skutki kuracji uodporniajacej, no nie?:-)
Adaś nie miał kuracji uodparniającej miała być .................... ale że słaba odpornośc wynikała z niedoboru żelaza to nie trzeba było................ teraz w grudniu znów mielismy zbadac poziom żelaza ................ ale przytrafił sie antybiotyk ........... i zbadamy 2 tyg po antybiotykuwitam!!!!
ja dopiero teraz pije kawke. ktoras sie skusi?:-)
ja poproszę
jak sie rano wtaje, to dzien taaaki dlugi;-)
wczoraj zarwalam nocke nad ksiazka. poszlam spac o 2.00, ale twardo sobie postanowilam wstac wczesnie, tz n o 7.30 i tez po troszku budzic niunie. plan sie czesciowo powiodl, bo moja gwiazda wstala o 8:-)to i tak wczesnie;-)
efekt jest taki, ze teraz juz spi:-)co prawda, jesli chce, zeby poszla spac w poludnie w miare wczenie, to musze sie polozyc z nia. inaczej ona twierdzi, ze nie chce spac i biega, a potem pada o poznej godzinie. a tak to ja udaje, ze bardzo mi sie chce spac, mala sie przytula, polezy i jej nie ma
a nie mówiłam
pogoda u nas typoow listopadowa: pluchowato, szaro i niemilo.
u nas wiosennie a raczej pieknie jesiennie
jendak natchnelo mnie i juz umyalm okno
jeszcze tylko malutkie w wiatrolapie zostalo
zaraz sie biore za prasowanie
dzis an obiadek bede miaal watrobkejeden plus P nieobecnosci- moge gotwac co cche, nie patrzac na smaki wybredniaka:-)
lubie w,atróbkę ale moja reszta ferajny NIE
dzis mi tez to przyszlo nam mysl, moze jutro zrobie
ja jutro tez mam mielone i marchewke z groszkem
nie ucieknie;-)
chyba sa skutki kuracji uodporniajacej, no nie?:-)
reklama
monia_l
Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2008
- Postów
- 10 259
niewiem czy już się witałam jeśli nie to Witam:-)
ja tez mam ogromny syf ale w komputerzei właśnie sie z nim zmagam żeby go uporządkowac pozgrywac wszystko potrzebne na płytki i zrobic formata
Donkat właśnie nastawiłam wodę na kawkę........................o właśnie się gotuje lecę zalac..................
ja tez mam ogromny syf ale w komputerzei właśnie sie z nim zmagam żeby go uporządkowac pozgrywac wszystko potrzebne na płytki i zrobic formata
Donkat właśnie nastawiłam wodę na kawkę........................o właśnie się gotuje lecę zalac..................
Podziel się: