Sobota wieczór i znów takie puchy:-( gdzie Wy się podziewać jak tak dalej pójdzie to sama ze sobą będę pisać
Dziewczyny trzymajcie kciuki moja przyjaciółka która poroniła rok temu znów jest w ciąży:-) 9 tydzień ale znów są problemy:-( plami i nie mogą sobie z tym poradzić już tydzień leży w szpitalu:-(Był dziś u nas jej mąż załamany:-(
Aneta dzielnie podtrzymuje to nasze forum.
Sama nie dam rady:-(
W poniedziałek odbieramy meble do pokoi dzieci.................... tzn większośc dla Mai , bo Adaś będzie miał te co do tej pory maja a jak pojdzie do szkoły to nowe dostanie, teraz tylko załapie się na nowe łózko i szafkę nocną............... jak się cieszę.
Hihihih meble będą a jeszcze dom nie wykończony, no ale była okazja i mama miała kasę odłożoną, więc by sie nie rozpierdzieliła na głupoty to kupiła już dzieciom te meble ......
Super :-) ale Wam zazdroszczę uwielbiam takie zakupy;-)
I co podłogi pomyte?;-) a co do zachowania Julitki to muszę przyznać że chyba tym naszym małym kobietkom od początku instynkt macieżyński towarzyszy bo moja nie przejdzie obojętnie obok wózka musi zajrzeć na dzidzię a i uwielbia malutką Maję koleżanki która ma 3 miesiące aż piszczy jak ją widzi a przy rozstaniu jest dramat;-)witam!!!
bylam dzis z niunka u kolezanki, tkora ma 2m-czna coreczke:-)ale slodziakJulitka mnie zaskoczyla swoim zainteresowaniem do takiego bobasa.w sumie takiego malenstwa to jeszcze nie widziala. siadla obok, miziala po brzuszku, raczkach, przygladala sie, chciala nawet wziac na rece
a tak w ogole to glodna jestem, ale jako ze komp wlaczony to siadlam zobaczyc co u was;-)
podlogi mam jeszcze do mycia
Dziewczyny trzymajcie kciuki moja przyjaciółka która poroniła rok temu znów jest w ciąży:-) 9 tydzień ale znów są problemy:-( plami i nie mogą sobie z tym poradzić już tydzień leży w szpitalu:-(Był dziś u nas jej mąż załamany:-(