reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

Majandra,podobno dzieciaczki przed bliskim porodem uspakajaja sie i wtedy mniej ruszaja.Najlepiej licz ruchy-nawet do 12 w ciagu doby jest norma w tak wysokiej ciazy.Chociaz moj wariatuncio szaleje non stop,az mnie zarzuca na boki.Raz nawet bylam na pogotowiu,bo przez cale dwa dni byla bardzo aktywna.Miala bardzo nerwowe ruchy,az sie zamartwialam.Okazalo sie,ze wszystko jest dobrze.A Twoj maluszek pewnie mantruje przed wyjsciem:-).
 
reklama
Wiecie co, on w ogole zawsze byl bardzo spokojny, w nocy przed wyjsciem ze szpitala zaczal szalec i tak mial przez kilka dni, teraz znow spokoj, moze to po prostu takie grzeczne dziecko bedzie:-D Nawet teraz jak maz wierci dziury w lazience on nie reaguje, grzeczny chlopiec:-)
 
Kochane dziewczyny. Chciałam zobaczyc co u was a tu prosze - mamy już jedną dzidzie, a właściwie powinnam napisać macie, sorki.
Czekam jak jedna po drugiej będziecie się rozdwajać.
U nas po malutku.Zdecydowałam się nie czekac do końca roku na dzidzie i starania rozpoczęliśmy już teraz.Boję się ale co ma byc to będzie.
Całuję was wszystkie . Życzę wam spokojnego porodu
 
Cfcgirl - witaj! Super, że zajrzałaś! Starajcie się, na pewno wszystko będzie dobrze. Ja w każdym razie trzymam kciuki za wasze starania i żebyś niedługo pojawiła się na forum np. Majowe Mamusie 2008 :tak::tak::tak:.

Blimka - chodziło mi, że rozpoczęła się produkcja pokarmu, a raczej siary u Carioca77, bo napisała, że właśnie się u niej pojawiła;-)

Majandra - mój maluszek ostatnio w dzień spokojny, ale nocą harcuje tak, że spać nie daje. Czasem jak przysoli, to naprawdę zaboli (nawet nie czuję kiedy rymuję, he he). Ale pamiętam, że Kuba był jeszcze bardziej ruchliwy i tak mu zostało po urodzeniu - jest bardzo energicznym chłopczykiem, wszędzie go pełno :-):-):-).

Aneczka - z tym urlopem to też kicha. No bo co to my - wróżki jesteśmy? Skąd mamy wiedzieć, że urodzimy akurat tego czy tego? Dobrze, że mój małżonek ma tak w pracy dograne, że złoży wniosek o urlop dopiero jak coś zacznie się dziać, w sensie, że najpierw wykorzysta te dwa dni urlopu okolicznościowego, które przysługują z racji urodzenia dziecka, a potem resztę (tzn. dwa tygodnie) urlopu wypoczynkowego. Niestety, zwolnienia lekarskiego raczej nie weźmie, bo ma umowę na czas określony do końca listopada i ciągle jeszcze nie chce "podpadać" szefostwu chorobowymi, tym bardziej, że jego koledzy zwykli nadużywać tego rozwiązania.
 
fajnie ze tu zagladasz Cfc i bardzo się cieszę, ze nie czekacie już ze starankami. Skoro fizycznie czujesz się dobrze, to na serduszko i musł najlepsze będzie oczekiwanie potomka.

Majandra - ponoć dzieciaczki takie jakie są w brzuszku, taką będą miały aktywność już po tej stronie brzuszka. Nawet godziny aktywności będą takie same. Pożyjemy zobaczymy :-)

Atruviell - mój mąż ma zamiar trochę chorobowego wziać jednak, ja w sumie nie popieram, bo sama wzielam chorobowe pierwszy raz po 10 latach pracy zawodowej dopiero teraz jak mialam problemy w ciazy (za to od razu 8 miesięcy). Ale z drugiej strony będzie dłużej z nami, a pomoc mi się napewno przyda.
 
Witam dziewczyny!!!:-)
Oj ale, zescie juz dzisiaj porozpisywaly, nasz watek tetni zyciem....:-D
Ja powiem szczerze pol godzinki temu dopiero wstalam...:szok:
MAJANDRO- widze, ze spostrzegawcza jestes, faktycznie urodziny mam 4.09, no a termin na 2.09...mialabym super prezencik,ale jak to bedzie to zobaczymy, bo jeszcze pare dni wczesniej myslalam, ze urodze juz niedlugo, a teraz znow mi wszystko przeszlo i czuje sie super, skacze, sprzatam, wczoraj na placu zabaw poszalalam...sama juz nie wiem...co do mojej HAnife tez sie troszke uspokoila,a le ma do tego prawo w tym okresie ciazy, gdyz nasze brzuszki sa juz dla naszych dzieciatek corazto ciasniejsze, dzidzie maja coraz mniej miejsca, moj brzuszek teraz faluje tylko od czasu do czasu, mala nie kopie tak bardzo jak wczesniej...tez na poczatku troszke nerwowo na te ruchy reagowalam, ale zrobili mi ktg i powiedzieli, ze z mala wszystko ok...
ATRUVIELL- co do mieszkanka masz raccje ciasne, ale wlasne...bo nie wyobrazam sobie mieszkac z tesciami, tymbardziej, ze jest miedz nami bariera jezykowa, kulturowa...i co maz poszedlby do pracy, a ja siedzialabym w pokoiku calymi dniami, oj nie juz wole ta moja malutka ale przytulna kawalerke...
BLIMKO- nie denerwuj sie lekarz mial racje,takie bole to w tym okresie ciazy normalne, sama z tego powodu z piatku na sobote w szpitalu wyladowalam...ale odeslali mnie do domu, mowiac, ze to normalne, gdyz dzidzia pcha sie w dol...co do tabletek to tez bralam No-spe wydaje mi sie lepsza, a lekarz sam mi ja polecil jak bylam w Polsce, tu w Niemczech dostalam czopek...
 
reklama
to wszystko zalezy od nas i naszych dzidziołków, jak się bedziesz czuła fizycznie i psychicznie (po cc to z tak 6 miesięcy nie wolno dziwgac powyzej 5 kilo, i radze przestrzegac,) i jak często będziesz karmiła dziołka i nalezy kozystac w czasie dnia z drzemki razem z dzidzią porządki nie uciekną a później jak bedziesz chodziła na rzesach to i tak nic nie zrobisz a po drzemce to ze zdwojoną siłą.

ważne też jest wsparcie męża i rodziny na początku to niech oni sprzątają gotują a ty skup się na poznaiu maleństwa a później mozna zostawic dzieciątko na 2 godzinki np. z babcią i wyskoczyc na małe zakupki czy nawed pooglądac wystawy tak samemu dla leprzej psychiki
witaj cfc fajnie ze zajrzałas i że przeniosłas starania o dzidzie na juz oby się udało i nie było komplikacji życzę z całego serca powodzenia.
 
Do góry