reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

Ale tu dziś tłum:szok: a ja siedzę i liczę czas do wyjścia:-) no i jestetm zła bo na jadalni szefowa urządziła sobie spotkanie na temat jakichś suplementów diety i blokują mnie z nakryciem na jutrzejsze śniadania:wściekła/y: ile można debatować o jakichś tabletkach od 19 tam siedzą:wściekła/y: ale się nie dziwię bo jak sie okazało baba która reklamuje te suplementy to niezła wkrętaczka którą znam od dawna bo mieszka obok moich rodziców i czym ona się już w życiu nie zajmowała:eek: jednym słowem akwizycja to jej całe życie:baffled: sama wyfiołkowana i wystrojona a jej mąż w podartych spodniach chodzi:baffled:
 
reklama
witam!!!


boli mnie kolano, bo upadlam przed cmentarzem, jak pojechalysmy na groby dziadkow:szok:tak jeknelam, ze az Julitka sie przestraszyla i zaczela plakac o mame:-(

bylysmy u cioci na wsi. moje dziecko mialo raj: kury, kaczki, kon, krowa, kot, psy, krolik:rofl2::-Da ona posrodku tego zywiolu jak mala pastereczka:-D:-D:-D

Jutro jade na dwa dni z niunka do Kielc do siostry.
polaze po miescie, bo juz mi go brakuje:-(

a co sie dzieje z Majandra? znow zniknela:sorry:

Ja jeszcze dżemik morelowy do słoików muszę wpakować,a już zakisiłam ogórki, zrobiłam 16 słoików kompotu (które zabrała moja mama)

to ty robisz dla mamy????:szok::szok::szok::szok: ja jestem przyzwyczjaona ze to dziala w druga strone:sorry:

będzie śmiesznie jak to jednak Adaś a nie Sabinka a ja zrobię różową wyprawkę i wysprzedam wszystkie "męskie" ciuszki.

ja straszylam fasolke, ze jak sie urodzi z pietruszka, to bedzie chodzic w falbankach i sukienkach i jednak jest dziewczynka:-D:-D:-D

A o zamrażarce nic nie mów, bo my funkcjonujemy juz ponad 2 tyg bez:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. i chyba nie zanosi sie na nową:no::no::no::no:,

zepsula sie?:-(
ja musze odmrozic moja, tylko kiedy, jak wiecznie pelna?:baffled:

Ale mnie głowa boli... nic Wam nie napiszę więcej bo jak myślę to mocniej boli. Młody obudził się dopier Oj ciężki dzień przede mną:confused2:

i jak?

Bede wdzieczna:-):-):-) za cenne rady apropos prezentu dla 3latki - wozek ma, rowerek ma, lalek nie lubi :eek:

jakies gry logiczne umyslowe, ukladanki? domek dla babrbie?

a mi ogórki dziś zaprawia Teściowa:-p:-)śmieję sie że taką tęsciową to na rękach nosic powinnam:eek:przyjechała wczoraj po słoiki a dzis jechała kupic ogórki i będzie zaprawiac:tak:a przed wczasami zrobiła mi sok truskawkowy do słoików na zimę


przedpokój no a efekt jest super :tak:wszyscy byli zachwyceni i zdziwieni kiedy myśmy to zrobili:-D

super tesciowa:tak:

a na zdjecie przedpokoju mozemy liczyc?;-)


mnie sie ten budzik baaardzo podoba:tak:

Dzieki kobitki za pomysly - te koraliki sa fajne a magnesiki tez tylko raczej dla starszej panny:rofl2:
Mi sie malpka...nie podoba:baffled:

hruda, kilka slow szczerosci: pytasz czesto o porady a i tak masz juz wglowie jakis plan/pomysl i z nich nie korzystasz, wiec po co?
 
Bylam po tą zamrazarke, w centrum handlowym, molochu i tyle trzeba bylo sie zleźć, że naprawde stracha złapałam czy nie urodze. Az sie boje o noc.


Donkat - oj słyszałam o pary przywadkach "pietruszki" niespodzianki :-D A potem synek mieszkal w rozowym pokoiku. Teraz juz bede kupowac uniseksy, przezornie.
Anetasa - co za niedomyslny babol ta Twoja szefowa, swoja droga po co ona jeszcze w robocie. Ona codziennie tak dlugo siedzi?
Nuska - w edziu moge puscic Staska i w miare go ogarnac, na swierzym powietrzu bym musiala wziac wozek, a nie za bardzo moge pchac, wyjac go, rozlozyc itp. Faktycznie po sprawiedliwosci powinno byc blizej Ciebie, to prawda, jak jest tam cos w rodzaju edzia, to ja sie pisze :tak:
 
Ostatnia edycja:
hruda, kilka slow szczerosci: pytasz czesto o porady a i tak masz juz wglowie jakis plan/pomysl i z nich nie korzystasz, wiec po co?
Aaaaa tam, Donkat - czepiasz sie.:-p Ja naprawde nie mam pomyslu a biorac pod uwage ze kilka z Was ma doswiadczenia w gustach kilkuletnich dziewczynek wiec pisze...a kto bedzie mial ochote napisac to odpisze:sorry:
A co do "malpki" bylam szczera bo akurat Carioca pytala sie o swoje plany prezentowe...:sorry:

Dzieki Monia - zestawy porzadkowe i kuchnie wezme pod uwage:-):tak:

Anetasa - o supelmentach mozna dlugo...oj dluuuugo:sorry::-p
 
No i się melduję z domku po spacerku z pieskiem:-) ostatnio po tym jak M wymienił sprzęgło w naszym rupciu zauważyłam że coś mnie ponosi za kółkiem :sorry: wcześniej byłam ostrożniejsza a teraz z pracy w niecałe 15 minut wracam:zawstydzona/y: M prasuje a ja otworzyłam sobie piwko i przyszłam poprawiać frekwencję na forum:-p

Anetasa - co za niedomyslny babol ta Twoja szefowa, swoja droga po co ona jeszcze w robocie. Ona codziennie tak dlugo siedzi?

Oj kochana jesteś w błędzie moja szefowa to kochany babol:-p:rofl2: złego słowa nie dam na nią powiedzieć i każdemu takiej fajnej szefowej życzę:tak: ona żadko u nas bywa średnio raz w tygodniu dla mnie to zdecydowanie za mało bo jeśli o mnie chodzi to mogłaby siedzieć codziennie;-) a dziś była bo to ona organizowała to spotkanie więc musiała być na nim do końca a jak wychodziła to mnie przeprosiła bo nie sądziła że tak długo to potrwa:tak:
 
reklama
boli mnie kolano, bo upadlam przed cmentarzem, jak pojechalysmy na groby dziadkow:szok:tak jeknelam, ze az Julitka sie przestraszyla i zaczela plakac o mame:-(
to żeś się kobito wczuła,a tak na serio to upadki na kolana są dość niebezpieczne


to ty robisz dla mamy????:szok::szok::szok::szok: ja jestem przyzwyczjaona ze to dziala w druga strone:sorry:

a no widzisz taka glupia jestem, jak byłam w domu to ja zawsze wszystko robiłam,a teraz sobie mówię,że moja biedna mama w pracy siedzi,a jak wróci to nie ma siły,a Janusz teraz wraca ok.19 z pracy no to jej trochę zrobię, ale durna jestem,bo jak zapytalam się,czy chce morele to powiedziała,że nie chce jej się robić i nie ma kiedy:sorry: dobra ostatni rok,bo jeszcze surówki będęrobiła to dam jej trochę, no bo wiecie... później to już sobie nic nie zrobi:-(

M prasuje a ja otworzyłam sobie piwko i przyszłam poprawiać frekwencję na forum:-p
TOĆ TO BÓG JAKIŚ:szok::szok:

Kurna miałam iść spać,a znowu siedzę jak taka trąba... Głowa przeszła po 2 kawach i tabsie, chyba ciśnienie niskie było
 
Do góry