Ojojoj ja tez dzis mialam prawie godzinna wojne z moim buntownikeim, choc przed kapiela, bo po wszystkim zasnal jak...dziecko A przed tem grochy, zanoszenie sie, dlawienie, uderzanie w glowe, rzucanie talerzem z kolacja a wszysko dlatego ze nie dostal ciasteczka a potem rzucal zabawkami z nerwow -bylam nieugieta...i wygralam!
Poza tym nie wiem skad bola mnie tak jajniki ze ledwo zyje a do @ jeszcze ponad tydzien
Wymyslilam juz nazwe Salonu i chyba taka zostanie. No i zaprojektowalam juz swoj kacik tylko nie wiem czy uda sie taki stworzyc bo moze dostep do wody itp utrudni. No i szukam obrazu/fototapety grafiki w maki!
Czekam na wiesci co u Igorka
Poza tym nie wiem skad bola mnie tak jajniki ze ledwo zyje a do @ jeszcze ponad tydzien
Wymyslilam juz nazwe Salonu i chyba taka zostanie. No i zaprojektowalam juz swoj kacik tylko nie wiem czy uda sie taki stworzyc bo moze dostep do wody itp utrudni. No i szukam obrazu/fototapety grafiki w maki!
Czekam na wiesci co u Igorka