reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

Monia, to w koncu wozek zakupiony? juz problem z glowy:tak:

ja szukam jakichs weekendow w SPA dla mojej mamy. postanowilismy zrobic jej taki prezent na dzien Matki i 60-urodziny. tylko ze wiekszosc ofert jest nad morzem, a my chcemy gdzies blizej, zeby bylo latwiej z dowozem.

poza tym nie pochwaliam sie jaka wczoraj mielismy mila niespodzioanke. P odbieral szczepionke odczulajaca, ktora miala koszotwac 180zl. zamowil ja w styczniu. mialo to trwac 1-2 m-ce a przecignelo sie do 4, bo zmeiniali opakowanaia i takie tam. w zwiazku z tym jego recepta ulegla przedawnieniu nie z winy pacjenta. dlatego tez firma farmaceutyczna, zeby sie wywiazac ze zobowiazania "sprzedala" nam te szczepionke za...........:szok: 1 gr:szok::szok: czujecie? chyba tak tylko symbolicznie, zeby mozna bylo na kase nabic.

tylko ze P wczesniej kupil aerator/kultywator, wiec te zaoszczedzone 180zl poszly w niepamiec:-D
tak wózek wkońcu zakupiony z czego D się bardzo cieszy bo juz mu nie będę truć glowy:-D
super tania ta szczepionka:-)ja za moją zawsze place ok 120-160zl ale 1 gr to super cena:tak:
a co to jest aerator/kultywator???
 
reklama
a co to jest aerator/kultywator???

to takie urzadzenie do napowietrzania trawnikow. po zimie nam bardzo trawa padla od nadmiaru sniegu i P sie uparl, ze nie mozna jej poprawic grabiami, tylko trzeba aeratorem. dla mnie to byl niepotzrabny wydatek, wiec tym bardziej sie ucioeszylam, ze dostalismy te kase ze szczepionki w prezencie;-)
 
No nic panny dziwanny, biorę się za prasowanie. Poszykuję chyba od razu ciuchy na jutro i Mateusza spakuję,bo jak znam życie jutro nie wyrobię się,bo S w niczym mi nie pomoże jeszcze będzie zrzędził.
Po południu na butelki...
 
Wydaje mi sie, ze kwota prezentu na wszelkie imprezy zalezy od zasobnosci portfela. Kazdy daje ile moze. W Krakowie jeszcze kilka lat temu przyjmowalo sie, ze 300 zl od pary na wesele to jest minimum ale oczywiscie sa tacy, ktorzy daje duzo mniej i tacy, ktorzy daja duzo wiecej.
Z 18-tka nie wiem, juz wieki nie bylam na zadnej :-)

Wyczytalam, ze dajecie dzieciom srodki uodparniajace. Ja tez sie nad tym zastanawialam ale skonsultowalam to z naszym pediatra i on uwaza, ze takie srodki sa nic niewarte i nie ma sensu ich podawac. Dzialaja tak samo jak szkodza - czyli wcale a dziecko musi samo nabrac odpornosci. I chyba ma racje bo Patryk po 2 miesiacach ciaglych chorob (wtedy, gdy poszedl do zlobka) uodpornil sie i gdyby nie ospa, ktora zlapal od kuzyna, chyba w ogole by nie chorowal w zimie.

Donkat niezle Wam sie udalo z ta szczepionka. Oby nas zawsze tak zaskakiwali :tak:
 
reklama
Wydaje mi sie, ze kwota prezentu na wszelkie imprezy zalezy od zasobnosci portfela. Kazdy daje ile moze.
no wlaśnie ale to co ostatnio zrobil mój brat z bratową no my z D uważamy że to
przesada no bo jak wiecie Ola miala niedawno urodzin i mój brat jest jej chrzesnym i oon do koperty wlożyl 200zl:szok::szok::szok:wg nas to sporo za dużo bo zawsze umawialiśmy się tak na albo prezent do 50zl albo 50 zl a oni z takim czymś wyskoczyli. My w styczniu jak bylimy na urodzinach ich córki to kupiliśmy prezent jakoś za 50pare zl i jak my teraz wygladamy:eek:
podejrzewamy że wsadzili tyle do koperty bo D robil im ostatnio sciankę dzialową w kuchni i nic nie chcial za to wziąść ale to i tak nie fer:no:
 
Do góry