reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

Carioca nowy zakup to pewnie że sobie łyknij z tego kielonka bo wygląda na wodę gazowaną jeszcze ma bąbelki więc spokojnie możesz a jak samopoczucie???
A i już od dawna chciałam zapytać co ze skazą Staśka? Minęła już ? co dojesz mu do jedzenia z produktów mlecznych??

Dinozaur :-D:-D:-D:-D:-D

A właśnie co z Lundzią ciekawe jak godzi to wszytko praca, studia, ciąża, córcia
 
reklama
Nuśka - martwię się u Luandzię, teraz chyba by zaczynała 7my tydzień ciąży, a tak się martwiła o tą ciążę - mam nadzieję, że wszystko dobrze. Ma ktoś do niej nr telefonu?

Samopoczucie spoko, czasem puszczę pawia, a to mam zaparcia, a to mi mleko poleci. Normalka. W każdym razie nie mam rwelacji, które nie mieściłyby się w normie ciążowej i zaczynam coraz optymistyczniej podchodzić do ciąży. Ciąża w związku ze swoją historią, nawet bez krwiaka będzie już zagrożona do przynajmniej 20.tego tygodnia, aż łożysko w pełni się wykształci. Dalej się oszczędzam, nie gotuję, nie dźwigam, nie chodzę na spacery. Mam usg we wtorek i jesli okaże się, że wsyzstko jest cacy to będę mogła nieco bardziej się "uruchomić".
 
Majandra - chyba sadełka, hehehe. Mało zdjeć zamieszczam, bo mam niechęć to internetowego umiejscawiania siebie i rodziny, mam nadzieję że to rozumiecie. Ale na specjalny indywidulany postulat w moim kierunku wkleję siakieś zdjęcie, poproszę męża żeby zrobił zdjęcie brzuchosadełka.
 
Agulka torcik pychota:-D a bąbelki wiesz, że ja nie mogę bo o 22 za kółeczko wsiadam;-) ale herbatką wzniosłam toast za Twoje zdrowie i kolejne lata tu razem spędzone:tak:

Też dzisiaj myślałam co tam u Luandzi?:sorry:Mam nadzieję że wszystko ok.

A mnie coś chyba łapie:baffled: łamie mnie w kościach, boli gardło i cieknie woda z nosa:wściekła/y: ale pocieszam się że jak to mój szef mówi złego diabli nie biorą:-D na wszelki jednak wypadek nafaszeruję się na noc:tak:
 
Anetasa - czosnku Ci trzeba :-) Ja to jak lekarz z Dobreko Wojaka Szwejka co wszystkich leczył lewatywą, to ja wszystko i wszystkich czosnkiem bym leczyła :-)

O Luandzię martwię się serio.
 
Samopoczucie spoko, czasem puszczę pawia, a to mam zaparcia, a to mi mleko poleci. Normalka. W każdym razie nie mam rwelacji, które nie mieściłyby się w normie ciążowej i zaczynam coraz optymistyczniej podchodzić do ciąży. Ciąża w związku ze swoją historią, nawet bez krwiaka będzie już zagrożona do przynajmniej 20.tego tygodnia, aż łożysko w pełni się wykształci. Dalej się oszczędzam, nie gotuję, nie dźwigam, nie chodzę na spacery. Mam usg we wtorek i jesli okaże się, że wsyzstko jest cacy to będę mogła nieco bardziej się "uruchomić".

normalka :-D:-D:-D ale super że wszystko ok cieszę się

Carioca, no to super :-) A czemu tak mało zdjęć Waszych zamieszczasz? I może byś tak fotkę brzuszka cyknęła, co? :-p

O tak fotki brzusia co miesiąc prosimy będziemy patrzeć jak rośnie superrrrr

Anetasa
widzę że się świecisz i bardzo mi miło że pomyślałaś o mnie przy głosowaniu;-):-)
 
Anetasa - czosnku Ci trzeba :-) Ja to jak lekarz z Dobreko Wojaka Szwejka co wszystkich leczył lewatywą, to ja wszystko i wszystkich czosnkiem bym leczyła :-)

Ja mam tak samo;-):-) także pisząc nafaszeruję się właśnie o czosnku myślałam:tak: tylko M znów będzie marudził.

Anetasa widzę że się świecisz i bardzo mi miło że pomyślałaś o mnie przy głosowaniu;-):-)

A jakże bym mogła inaczej;-) chyba mnie o takie rzeczy nie podejrzewasz że zagłosowałbym wbrew Tobie:baffled::szok::-);-)
 
reklama
Do góry