Wrześniówkowe mamy

[monia_l]

udalo mi się wkońcu doczytac wczorajsze zaleglości bo jakoś cięzko ostatnoi mam z czasem
Gabids wszystkiego naj naj najlepszego w dniu urodzin, dużo zdrówka, pociechy z męża i dzieci żeby wszystkie twoje najskrytsze marzenia i plany sie pospelnialy
Hurdzia gratuluję!!!!
lecę czytać następne wątki no i muszę jeszcze zerknąć na zamknięty przczytać co u Harsh a tak wogóle to Harsh witam!!
no i mialam jeszcze napisać że Mateuszek znowu zaczyna kaszleć mieliśmy niecale 2 tygodnie spokoju i znów się zaczyna:-(
Przepraszam że wszystkim nie odpisuje ale nie dalam rady

 

[Harsharani]

Ja tez na szybko wpadłam. Znów
Ale zmywam się z domku, ponieważ mamy dzisiaj najazd. Kolęda zaczyna się o 16 a jak mam słuchać i się denerwować ,że jak to tak bez ślubu etc to wolę nie psuć sobie humoru i odwiedzić kogoś.

a..i jeszcze się 'pochwalę'. Kilka dni temu i ja i Olo zaliczyliśmy pogotowie.
Ja skręciłam poważnie nogę (plus pękniecie małej kosteczki) a Olo.. przeze mnie.. stracił paznokieć. Lepiej nie gadać jak to się stało, ale słuchajcie.. widziałam dzieci.. poparzone.. Zwykłymi kawami.. I wiem,że to zabrzmi durnie, ale odsuwajcie szklanki, kubki , czajniki i kable od czajników jak najdalej się da.

No to zadzieram kiecę i lecę.
Buziak

 

[gabids]

harsharani strasznie Ci wspolczuje i Olafkowi.Oj biedactwo.

A z tymi kubkami z kawa to prawda sama ostatnio mialam przypadek ze zostawilam kubek na stole,zadzwonila kolezanka i po chwili slysze placz.Andzia wziela kubek i najwidoczniej chciala sie napic bo cala byla oblana od twarzy do stop kawa.Na szczescie w nieszczesciu kawa byla wystygnieta juz.Bo nie wiem co by bylo

 

[30Agulka]

Moje skarby już śpią ( chyba bo cisza za ścianą).
Lecę sukienkę Mai wyprasować i pantofelki wyczyścić, na szczęście miała kupowane za duże a teraz są na styk. Jak to Maja mówi: przecież kapcie nie pasują do sukienki, muszę mieć pantofelki. Nie wyobrażam sobie jak będzie podlotką
A włos musiał byc zakręcony na papiloty

Monia no własnie, ostatnio rzadko tu bywasz czyżby wieczory pod kołderka się zdarzają codziennie

 

[tygrysek3108]

Wiki też już śpi i o zgrozo odmawia drzemki w dzień juz 3 raz
szymek oszukuje i ogląda bajki w pokoiku a powiedział mi że idzie spac a skąd wiem będąc w piwnicy widziałam światełka w jego oknie (musze wychodzic na zewnątrz do piwnicy)

Harsh najlepszym się zdarza chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe a moja chrześnica jest takim dzieckiem co sobie szklanke gorącm wyglądała okropa na twarz i mówię wam wyglądała okropnie miała 2 latka i dzis kończy podstawówke i po oparzeniu ani śladu no jeden policzek ten poparony jest taki chropowaty w dotyku ale nic po za tym na szczęście
Agulka mnie to dopiero czeka bo Szymek nie jest taki wymaający jeśli chodzi o garderobę no tylko metki musze odcinac bo go strasznie gryzą a ciekawa jestem ja będzie ta moja mała stroinisia na razie ma opbsesje na nakrycia głowy wszystko teraz sobie nakłada czapki taty brata moje swoje majtki itp
może to nie ten wątek ale donkat Wiki też ma swojego ulubninego rodzica jeśli chodzi o mowę i to nie jestem ja
ciągle słyszę tato tati taus tati ja jej mówię wiki powiedz mama a ona mi odpowiada tata i się szyderczo śmieje

 

[anetasa]

Tygrysku Tuśka robi to samo tzn wszystko nakłada na głowę co się da i co jej wpadnie w ręce ostatnio wyjęła taty majty z pralki i chciała założyć a co do wołania tylko tata to Tuśce minęło to już jakiś czas temu i w końcu jestem spowrotem mamą więc to chyba jakiś taki głupi etapa u naszych dzieci

 

[anetasa]

Dziewczyny mam pytanie może któraś coś wie na ten temat czuje że powoli siadają mi oczy:-( najgorzej jest w pracy bo jakby nie było siedzę tu 14 godzin przy jednocześnie dwóch włączonych monitorach średnio około godziny 19 zaczynają mnie piec oczy i łzawić. Czasem mam już kłopot wieczorem przeczytać co jest w telewizji napisane np na telegazecie a z kanapy do v nie mam więcej niż 2m i tak myślę że ta moja ostatnia jazda we mgle i lądowanie prawie w rowie też mogło być spowodowane osłabieniem wzroku. Muszę się zarejstrować do okulisty a gdzieś kiedyś mi się obiło o uszy że jeśli się pracuje przy kompie można liczyć na jakieś dofinansowanie do okularów od pracodawcy. Prawda to?Bo jeśli tak to jeśliby się okazały konieczne to bym zagadała do szefa może się dołoży

 

[donkat]

hej!!

milutko spedzilsimy popoludnie u tesciow:-)

niunka spi, choc z dnia na dzien chodzi coraz pozniej

A masz zdolnosci malnualne? Artstyczne? Czy jestes pilna uczennica? Pytam bo jest wiele odmian zawodow w kosmetyce" stylista paznokci, masazysta,fizjotearpeyta, wizazytsa, a moze farmaceuta?
A fryzjerstwo uwazam to swietna posada! Jedna szkola troche szkolen i tylko zajmujesz sie wlosami. Nie wymaga sie od ciebie znajomosci anatomii, fizjologii, dermatologii, dietetyki, chemii itd. Tylko checi i wena!Ach:-)

jakies zdolnosci mam, mysle, ze artystyczne. z manualnymi nie jest zle, ale nie nawidze precyzji, wiec paznokcie odpadaja.

Byl juz pan listonosz.Wreczyl prezent i.........rachunek z elektrowni.
Prezent piekny,wlasciwie dwa bo to dwa komplety bizuterii.
Ale rachunek KM za 1 miesiac gaz i prad 122£Ide sobie drinka walnac.Akurat w urodziny musial rachunek przyjsc.Shit.

suoper prezent
a rachunek tzreba bylo otworzyc jutro;-)

Przepraszam że wszystkim nie odpisuje ale nie dalam rady

monia, zaniedbujesz nas:-(
zagladaj czesciej!

oj nie, zeby znow Matiego nie zlapalo chorobsko

widziałam dzieci.. poparzone.. Zwykłymi kawami.. I wiem,że to zabrzmi durnie, ale odsuwajcie szklanki, kubki , czajniki i kable od czajników jak najdalej się da.

oj tak, to sa okropne zdarzenia. ja mam juz nawyk wyrobiony przez mame zeby stawiac wszystko na srodku stolu

Moje skarby już śpią ( chyba bo cisza za ścianą).
Lecę sukienkę Mai wyprasować i pantofelki wyczyścić, na szczęście miała kupowane za duże a teraz są na styk. Jak to Maja mówi: przecież kapcie nie pasują do sukienki, muszę mieć pantofelki. Nie wyobrażam sobie jak będzie podlotką
A włos musiał byc zakręcony na papiloty

ach, ale masz mala dame

a co do wołania tylko tata to Tuśce minęło to już jakiś czas temu i w końcu jestem spowrotem mamą więc to chyba jakiś taki głupi etapa u naszych dzieci

julitka nie wola na mnie TATA. mowi ladnie MAMA, ale wszedzie wg niej sa jego rzeczy, ciagle go wspomina, jak ktos cos robi, to ona od razu mowi TATA. chyba coronia tatunia mi rosnie;-)

 

[majandra]

Anetasa, tak, możesz liczyć na dofinansowanie od pracodawcy. A zanim pójdziesz do okulisty kup sobie kropelki VISINE. Mój brat czasem sobie zakrapla i mu pomagają.

 

[donkat]

Dziewczyny mam pytanie może któraś coś wie na ten temat czuje że powoli siadają mi oczy:-( najgorzej jest w pracy bo jakby nie było siedzę tu 14 godzin przy jednocześnie dwóch włączonych monitorach średnio około godziny 19 zaczynają mnie piec oczy i łzawić. Czasem mam już kłopot wieczorem przeczytać co jest w telewizji napisane np na telegazecie a z kanapy do v nie mam więcej niż 2m i tak myślę że ta moja ostatnia jazda we mgle i lądowanie prawie w rowie też mogło być spowodowane osłabieniem wzroku. Muszę się zarejstrować do okulisty a gdzieś kiedyś mi się obiło o uszy że jeśli się pracuje przy kompie można liczyć na jakieś dofinansowanie do okularów od pracodawcy. Prawda to?Bo jeśli tak to jeśliby się okazały konieczne to bym zagadała do szefa może się dołoży

anetasa, ja jestem dlugoterminowym okularnikeim:-). jesli czujesz zmeczenie w oczach, pieka, sa suche to na razie doraznie stosuj krople nawilzajace do zmeczonych oczu. mozna kupic w aptece. jesli chodzi o dofinansowanie, to nie wiem dokladnie jak ejst, gdy sie pracuje przy komputerze, czy wtedy jest calkowite dofinansowanie do okularow/szkiel. na pewno kazdemu smeirtelnikowi, niezaleznie od warunkow pracy nalezy sie refundacja raz na 2lata, tylko ze sa to smieszne pieniadze,bo dotyczy ona tylko szkiel do okularow, nie oprawek. jest to ok.14zl, a fajne oprawki zaczynaja sie od 250zl