reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

witam kobietki!!!

my juz po koledzie! ksiadz sie szybciutko uwinal:-)

My też :-) wczoraj mieliśmy kolędę a jaki Igorek był zdziwiony jak wszedł ministrant i zaczął śpiewać tak się mu przyglądał zdziwiony a na księdza to popatrzył i stwierdził że chce bum bum i sobie poszedł do drugiego pokoju i za chwilę wrócił i do księdza pomachał rączką i powiedział papapa żeby sobie poszedł :-D:-D:-D:-D
 
reklama
Maciuś przeziębiony, z nosa leci, nie daj emu to spać. Mąż go zaraził. Jak zwykle:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: A na dodatek dziś ok. 14 miał w pieluszce siuśki podbarwione krwią. Kupiłam dziś woreczki na mocz i może z rańca złapiemy siuśki.
 
ja tez mam dola. i tez czeka na mnie prasowanie. wlasnie sie dowiedziam, ze zwolnili z pracy dziewczyne mojego brata. niby redukcja stanowisk i likwiduja jej etat. i ciesz sie tu czlowieku z umowy na stale to i tak ci rabna dwutygodniowe wypowiedzenie i sajonara :angry: po jej telefonie odechcialo mi sie wszystkiego. :wściekła/y:
 
_
- a na dwór nie wychodzimy bo dzieci ten kaszel mają bardzo brzydki a z nosa to im leci caly czas i boje się żeby bardziej ich nie przewialo i żeby nie dostali niedajboże zapalenia pluc:no: a dzis Mati dostal kolejny antybiotyk bo w prawym uchu ma jakiś plyn:-(
ja tez nie wychodze jak maly kaszle. a z uchem trzeba szczegolnie uwazac, wiec ci sie nie dziwie, ze siedzisz z dziecmi w domu.

C
ale Wam zazdroszczę,bo moi rodzice powiedzieli,że jak chcemy iść na zabawę to bez problemu wezmą małego do siebie tylko musimy zgrać się terminami,a S powiedział,że mam zapomnieć o zabawie,bo mamy 1000 debetu i wesele po wielkanocy i każdy grosz trzeba liczyć. w sumie ma rację,ale same wiecie...

my tez myslimy o jakiejs zabawie ale kurna jakos mam opory przed zostawieniem piotrusia na noc z dziewczyna mojego brata (moja mama wyjechala a po niej to wlasnie K jest najblizsza piotrkowi)

majandra- nie zazdroszcze. oby sie nic nie rozwinelo.
 
Ostatnia edycja:
Właśnie wróciłam z basenu. Ale było fajnie! :tak: Tak strasznie mi sie nie chciało jechać, ale nie żałuję.

Iza, dziewczyna brata w samochodówce pracowała? Mam spore obawy co się będzie noedługo u nas w Bielsku i okolicach dziać, bo mnówstwo ludzi zwalniają. U mojego męża w firmie też ogłosili zwolnienia, narazie został, ale kto wie co dalej... Jak on też straci pracę, to nie wiem co dalej...
 
Wszedzie teraz zwalniaja ludzi, ponoc ten rok ma byc najgorszy pod tym wzgledem.Tu w Irl tez to samo,pelno polakow juz stad wyjechalo.Nic dziwnego,pracy nigdzie nie ma.
 
Ten kryzys finansowy wszystkich nas powoli dobije:wściekła/y: U mojej siostry w pracy zwolnienia naszczęście jej stanowisko nie jest zagrożone. Mój szef chodzi wściekły bo w jego drugiej firmie też źle się dziejej a i u nas jakoś tak ciężej o turystów ludzie poprostu kasy nie mają żeby rozbijać się po pensjonatach:no:
Majandra trzymam kciuki żeby wyniki wyszły ok i żeby Maciuś szybko doszedł do siebie a z tymi chłopami to już tak jest sami się nie doleczą albo leczą wszelkimi sposobami byle by nie iść do lekarza a potem nasze dzieciaki na tym cierpią. Ja też ostatnio jak M chodził 3 dzień z rzędu zaziębiony i leczył się grzanym piwem z sokiem to go porządnie zje***** :angry: i na następny dzień był u lekarza na szczęście Tuśka nie zdążyła złapać od niego:tak:
 
No to nie zazdroszczę:no: a nie szczepi sie przed sezonem? W jego zawodzie to chyba najłatwiej o infekcje niech bieże jakiś rutinoscorbin albo rutinace w okresie zwiększonej zachorowalności jak sam nie dla siebie nie chce to mu powiedz żeby brał dla Maciusia na chłopów ten argument chyba zawsze działa:tak:;-) Przynajmniej mój od kiedy jest Tuśka dba o siebie bardziej a i wrazie potrzeby od lekarza już tak nie stroni ale i tak idzie do niego w ostateczności jak mu grzane nie pomoże:crazy:
 
reklama
Do góry