reklama
luandzia1
Entuzjast(k)a
Mój codziennie w koszuli i sam prasuje:-)
Mój też i nawet nie pozwala dotykać swoich koszul bo twierdzi że nikt tak dobrze nie prasuje jak on a ja nie protestuje zbytnio;-)
Ja też wypełniłam obywatelski obowiązek i zagłosowałam.
Dobranoc. Niech nasze maluchy śpią bez pobudek do rana :-)
Mam nadzieję że tak właśnie będzie
dobranoc :-)
***<3An_eczka<3***
Wrześniowe mamy'07
donkat chociaz mieszkam w centrum miasta zawsze byly problemy z konkretna siecia, w koncu przyjechal koles i zaproponowal podlaczenie a polega to na tym ze wydzierzawil on lacza tpsa podzielil na 4 osoby i powinno byc super a tym czasem kumpel w sieci majacy ponad 100 osob ma szybszy net niz ja, mamy 1mb czy jak to tam sie pisze...nie jest to moja mocna strona
larcia- no ja tez byla w szoku od wczoraj musialam sie cofnac o jakies 15 stron
larcia- no ja tez byla w szoku od wczoraj musialam sie cofnac o jakies 15 stron
justyna800717
Mama Mateuszka 6.09.07.
a to taki nieproszony gość i mącicielka. Wkręca się w różne fora i udziela pod różnymi nikamimoże jestem wscibska ale jedna rzecz nie daje mi spokoju... wspominalyscie cos (niezbyt dobrze) na temat jakiejs "truskaweczki". moglaby ktoras napisac o co chodzi bo jakos nie widze siebie czytajacej ponad 21000 postow
Dzień dobry, moje dizecko szczęśliwie zalicza już pierwszą drzemkę :-)
Donkat - bizneswoman :-) powodzenia, pewnie będzie strzał w dziesiątkę.
Majandra - gdzieś Ty tego swojego chłopa znalazła, on ma jakieś wady? Mój pracował tylko jak byłam w połogu, widok był to przepocieszny, ale szybko się skończył.
Aneczka - cos Was kantują z tym netem, moze postrasz ich że odchodzisz, jak nie poprawią jakości. Bo czy opłaca Ci się umowe z upc podpisywac jesli po zimie wyjezdzasz?
Wcale nie śpi, coś radośnie gada w łózeczku, ale może wkrótce padnie.
Donkat - bizneswoman :-) powodzenia, pewnie będzie strzał w dziesiątkę.
Majandra - gdzieś Ty tego swojego chłopa znalazła, on ma jakieś wady? Mój pracował tylko jak byłam w połogu, widok był to przepocieszny, ale szybko się skończył.
Aneczka - cos Was kantują z tym netem, moze postrasz ich że odchodzisz, jak nie poprawią jakości. Bo czy opłaca Ci się umowe z upc podpisywac jesli po zimie wyjezdzasz?
Wcale nie śpi, coś radośnie gada w łózeczku, ale może wkrótce padnie.
Witam się . Nie spaliśmy prawie cała noc. Czopek nie pomógł i mały obudził się z płaczem i kupą po 23. Gorączka 38,5. Podalismy pyralginę i myslałam, że to pomoże, ale złudne nadzieje. Po godzinie obudził się nadal rozpalony i okupany. Zmieniłam, tuliłam , nosiłam, a on majaczył i kwękał. Kolejną kupę zrobił. I tak do 5. Maja się juz wtedy obudziła i jak zobaczyła, że noszę małego też symulowała chorobę i płacz : mamusia, mamusia i tak na okrągło. J poszedł do niej i dalej spali. A mały koło 6 dostał IBUFEN i znów się okupał. Teraz ma 37,7 stponi, ale jest dośc pogodny, bawi się , tańczy wokół kostki i gada jak najęty. Zobaczymy jak będzie dalej.
Witam z rana!
Wczoraj padłam po tym prasowaniu. Ja wolę na bieżąco prasować bo jak mi się dwie czy trzy tury nazbierają to wtedy już wogóle omiją tą kupe szerokim łukiem. Co do spodni na kant to nawet się za nie nie biorę zawsze to robi M.
Agulka głosik oddany i oby to ząbisko szybko wylazło bo szkoda Adaśka żeby się tak męczył.
Donkat tv mamy nawet 2 w końcu na czym bym ten you can dance wczoraj obejrzała. A M poszedł do taty oglądać mecz bo razem raźniej a pozatym oni tak lubią we dwóch przy piwku a ja to w sumie się cieszę że mają ze sobą taki dobry kontakt bo z drugim zięciem to nie specjalnie mój tatuś się lubi.
Wczoraj padłam po tym prasowaniu. Ja wolę na bieżąco prasować bo jak mi się dwie czy trzy tury nazbierają to wtedy już wogóle omiją tą kupe szerokim łukiem. Co do spodni na kant to nawet się za nie nie biorę zawsze to robi M.
Agulka głosik oddany i oby to ząbisko szybko wylazło bo szkoda Adaśka żeby się tak męczył.
Donkat tv mamy nawet 2 w końcu na czym bym ten you can dance wczoraj obejrzała. A M poszedł do taty oglądać mecz bo razem raźniej a pozatym oni tak lubią we dwóch przy piwku a ja to w sumie się cieszę że mają ze sobą taki dobry kontakt bo z drugim zięciem to nie specjalnie mój tatuś się lubi.
Ostatnia edycja:
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
A który nie ma?;-)Majandra - gdzieś Ty tego swojego chłopa znalazła, on ma jakieś wady?
Agulka, bidulko, wiem co czujesz i jaka jesteś teraz zmęczona. Choć ja wtedy nockę ładnie przespałam. A pyralginę można takim małym dzieciom podawać? Z tego co wiem to niezbyt skuteczny lek, może trzeba było od razu Ibuprofen podać. Sama nie wiem.
Maciuś nadal nie je za bardzo, tzn. pije więcej mleka i więcej chleba je i to tyle. Już widzę po nim, że trochę schudł:-(
Czekam teraz na tatę, jedziemy dziś na kontrolę do neurologa, mama z małym na spacerze, była u nas na noc. W ogóle muszę wyjaśnić, że rodzice wtedy jak Maciuś miał gorączkę nie zawieźli nas do przychodni, bo światła im się w samochodzie popsuły, ale oczywiście wtedy mi tego nie powiedzieli, a ja myślałam, że mam takich wyrodnych rodziców. :-(
reklama
Podziel się: