Wrześniówkowe mamy

[30Agulka]

Ale namieszałam mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi w w/w poscie.

 

[hruda]

Monia - ja to bym najuprzejmiej na swiecie powiedziala jej prosto w oczy ze mam mnostwo zajec i bardzo chetnie ale raz w tygodniu ( 1 raz na 2 tygodnie) moge sie z nia spotkac....wybacz, ale niektorzy ludzie nie maja taktu - mam na mysli te koleznke
Justyna - a kto bedzie szyl te kolderke z flaneli? ty sama? szacun!!! Omijaj sklepy z butami szerokim lukiem hehe;-)

Bylam w tym zlobku i w srode robie rundke po 9 zlobkach w Gdansku poskladac podania. Ogolnie byle to krotkie, niezbyt sympatyczne spotaknie z kierowniczka-sluzbistka. Koszt mieseiczny 318 zl. Dam podania i bede czekac az miejsce sie zwolni. Moze w srode trafie na inna kierowniczke ktora wykaze sie wiekszym cieplem i przychylnoscia.

 

[Iwoneeczka]

Witam
justyna tylko nie szalej za duzo

monia moim zdaniem powiedz jej szczerze ze nie masz czasu na codzienne spacerki... ze 2-3 razy w tyg jest wystarczajace. Mysle ze szczerosc zawsze sie oplaca

 

[alusia_3]

Witam Was Monia przyślij ją do mnie :-) to niedaleko.
A my jesteśmy w trakcie remontu, wyprowadzamy się do Boguszowic, do teścia. Ma już 60 i nie potrafi sam zadbać o to wszystko. Duży dom a on sam... My z K jestesmy lekko zalamani nie wiemy do czego rece wlozyc... zapuszczone jak nie wiem. dobra lece juz. papa :-)

 

[30Agulka]

Witam Was Monia przyślij ją do mnie :-) to niedaleko.
A my jesteśmy w trakcie remontu, wyprowadzamy się do Boguszowic, do teścia. Ma już 60 i nie potrafi sam zadbać o to wszystko. Duży dom a on sam... My z K jestesmy lekko zalamani nie wiemy do czego rece wlozyc... zapuszczone jak nie wiem. dobra lece juz. papa :-)

a domek będzie Wasz jak teść zamieni się w aniołka.

 

[alusia_3]

a domek będzie Wasz jak teść zamieni się w aniołka.

no tak :-)

 

[30Agulka]

no tak :-)

no to możecie powolutku robić remoncik po swojemu.

 

[gabids]

Oj ja tez bym pojechala na zielona szkole:-)Bardzo mile mam wspomnienia

 

[monia_l]

Witam Was Monia przyślij ją do mnie :-) to niedaleko.
A my jesteśmy w trakcie remontu, wyprowadzamy się do Boguszowic, do teścia. Ma już 60 i nie potrafi sam zadbać o to wszystko. Duży dom a on sam... My z K jestesmy lekko zalamani nie wiemy do czego rece wlozyc... zapuszczone jak nie wiem. dobra lece juz. papa :-)

a może my byśmy się wkońcu kiedyś spotkaly:-) wkońcu mieszkamy tak blisko

Dziewczyny dzięki za porady

 

[gagulec]

Ello. Przyszłam się przywitać ale jakoś specjalnej weny na pisanie nie mam

Mi też tysiak by się przydał, oj przydał by się. Z tego co dzis mama mówiła mi po cichutku to tata coś kombinyje czyt. szuka dla MNIEM pracy, póki ma jakieś znajomości I JESZCZE KONTAKTY. Bo po Nowym Roku idzie na emeryturę. U nas pracę tylko dostaniesz z protekcji , samemu trudno cos wyłapać. Na razie sama nie szukam, bo chcę zostać jeszcze z małym , ale jakby coś sie trafiło " samo" to bym skorzystała.

U mnie wręcz jest wskazany taki tysiączek, ale dupa zimna Podobnie w naszych rejonach jest z pracą- nie masz pleców- nie masz posady

Atru - wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy. Wypowiedzi koleżanek i teścia świadczą o nich, a nie o Tobie, więc nos do góry, jesteś naszym Guru, nie dawaj się!

I ja sie dołączam do życzeń