reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

Ja myślałam o sankach (chyba,że ktoś mnie uprzedzi,bo powiedziałam na głos przy teściowej:baffled:) i coś jeszcze dokupilibyśmy z zabawek. Najbardziej nie lubię wymyślać dla S rodziców. On jak palnie pomysł to koniec świata. Przynajmniej moją siostrę mam z głowy w tym roku,bo powiedział,że chciałaby drukarkę sobie kupić, więc wszyscy dajemy jej kasę i dołoży sobie coś.

Mateusz ogląda właśnie Dobranocny ogród i tam takie głupie odgłosy wydają,a Mateusz taki przejęty na to patrzy. Parsknęłam śmiechem,a on taki oburzony pokazuje mi palcem na telewizor i "uuuuuuu!!". Bardzo wymowne prawda:-D:-D
 
reklama
Adaś ma sanki, tzn Majka podwójne i z oparciem, drewniane

Justyna dla Ciebie [ame="http://pl.youtube.com/watch?v=eLhpHjmxNw8&feature=user"]YouTube - Lenny Kravitz "Are You Gonna Go My Way"[/ame]
 
Za 4 godziny wyjezdzam, teraz czas na szybką kawkę i zaspokojenie nałogu BB.

Co do chodzenia, to w poradnikach piszą że mniej niż 50% dzieci "przechodzi" pierwsze urodziny.

Justyna - a może zwykłe zabezpieczenie by pogło, np. Canpola? Na allegro sie zaopatrzyłam we wszelkie możliwe i wszystko niemal mam poblokowane w domu.

Agulka - na allegro są lampki do kontaktu:
taka która się zapala gdy robi się ciemno i w nocy cały czas tli sie, jest energooszczędna:
MINI LAMPKA NOCNA Z CZUJNIKIEM ZMIERZCHU ! 0,5 W ! (443388272) - Aukcje internetowe Allegro
albo taka która się włącza za pomocą czujnika ruchu:
Lampka nocna z sensorem ruchu Milly Mally Promocja (450503731) - Aukcje internetowe Allegro

Asiek - proszę, przestań się zadręczać rozwojem Twojego leniuszka, jeśli wszyscy specjaliści potwierdzają że wszystko jest ok - to ciesz się, przytulaj i uśmiechaj. Nie chce Cie urazic, kazde macierzynstwo jest inne, ale moj Stas mial nieprawidlowe odruchy neurologiczne, byl bardzo wiotki do 6 tego miesiaca zycia, ale chyba bylam bardziej optymistyczna. Nic sie nie dzieje Twojej córci, nie zamartwiaj się.
 
Donkat - e nie ma czego współczuć, jakbym tak nie chciała to bym sobie tak nie zrobiłą :) No wytrawna kucharka jesteś, fiu fiu!

Króliczek?? Na zupkę serową?? Ale mnie zaintrygowałaś...

niby nie ma czego, ale ja jakos dosc mam juz edukacji w swoim zycieu i szkoda mi was, ze sie musicie uczyc, pisac prace itp itd

a widzisz justyna, ja tez czasem moge zaintrygowac moimi popisami kulinarnymi:-D:-D:-D
zupka juz gotwa , grzanki tez. probowalalm i az mi slinka cieknie:-p
 
Asiek jeszcze jedno.Moge sie zalozyc ze te zmartwienia z Julka sa powodem Twojej nieobecnosci na forum i powinnas to zmienic.My tutaj nie prowadzimy zadnego dzienniczka i nigdy nie porowujemy naszych dzieci.Wpadaj jak najczesciej i zobaczysz jak wszystko sie zmieni:tak:


Za 4 godziny wyjezdzam, teraz czas na szybką kawkę i zaspokojenie nałogu BB.

Co do chodzenia, to w poradnikach piszą że mniej niż 50% dzieci "przechodzi" pierwsze urodziny.

Asiek - proszę, przestań się zadręczać rozwojem Twojego leniuszka, jeśli wszyscy specjaliści potwierdzają że wszystko jest ok - to ciesz się, przytulaj i uśmiechaj. Nie chce Cie urazic, kazde macierzynstwo jest inne, ale moj Stas mial nieprawidlowe odruchy neurologiczne, byl bardzo wiotki do 6 tego miesiaca zycia, ale chyba bylam bardziej optymistyczna. Nic sie nie dzieje Twojej córci, nie zamartwiaj się.


moje kochane mamusie chyba mnie zle zrozumialyscie ja sie nie przejmuje tym ze Jula nie chodzi, wczesniej owszem martwilam sie ale po wizycie u lekarza jestem spokojna:-) jak dla mnie to nawet lepiej bo jak mala zacznie śmigać to dopiero będę mieć kocioł;-) i nie zaniedbuje forum z tego powodu po prostu mam 2 zmianowy system pracy od 7 do 15 i od 13 do 21 i jak wracam do domu to najpierw rodzina pozniej gotowanie sprzatanie i juz brakuje sil na BB zwłaszcza że Julia nadal budzi sie o 6 rano...


Justyna fajny pomysł z sankami też o nich myślałam ale P stwierdził, żebyśmy zaczekali najpierw na snieg, bo możliwe że sie nie przydadza:baffled:
 
dokładnie:tak::tak::tak: co do złości J


:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2: dawaj przepis:tak::tak:
musi być pychotka


U nas MASAKRA. Juz nie wiem co mam robić, mały zaczął od kilku dni budzić się już przed 3 i woła mleko ( na szczęście daj się oszukać 120/ 1 miarka) później dostaje prawdziwe ( nie oszukane) o 6.
NIe mogę sobie poradzić z tym nocnym karmieniem. Która jeszcze daje w nocy????? O to nie ten wątek, ale wybaczcie.

Adaś boi się ciemności, ale takiej ja u murzyna w d...
U nas chyba z oszczędności energii wyłańczają WSZYSTKIE światła na ulicach i to nie kiedy wszyscy śpią a dopiero około 5 a przecież wtedy juz ludzie wstaja do pracy a tu CIEMNICA.
No i jak mały budzi około 5:30 to jest wrzask i wtedy trzeba zapalic mała lamkę.

przepis dam w saltkach....

agulka, jultika juz kilka nocy po rzad nie jadla. jednka, gdy zrobilo sie chlodniej, to zaczela sie znow domagac mleczka. czasem ja jescze dokarmie na spiocha przed moim zasnieciem i wtedy wytrzyma do 6rano, jednak nie zawsze chce pociagnac butle. budzi sie ok 2-3, zje normalne mleko 150ml i pozniej je dopioero jak wstanie 7.30-8.30. ludze sie, ze to przejsciowe u niej. nie denerwuj sie adasiem, widocznie potrzebuje jescze zjecs w nocy. ja to mysle ze moja mala nadrabia dzienne niedojedzenie. adas chyba ladniej je w dzien?

co do ciemnosci, to nie jest za wczensie, zeby dziecko sie balo? gdzies czytalam, ze chyba ok2-3 ropku zycia dzieci odrozniaja i boja sie ciemnosci, albo cos pokrecilam:zawstydzona/y:
staraj sie go przyzwyczajc. ja np, gdy siedzimy w jednym pokoju, a reszta jest pogaszona i julitka idzie sama do kuchni/pokoju/lazienki, to nie biegne za nia i nie swiece swiatla, specjalnie zeby sie nauczyla, ze ciemnosc jest w porzadku i nic jej nie bedzie. poprobuj wchodzic razem z malym do ciemnego pomieszczenia, trzymaj za raczke, zeby czul sie penie, tlumacz mu....

ja nie wieje za mocno to ja bym poszła na ten spacerek, ale nie za długi


Kochana Asiu nie wszystkie dzieciaczki BB jeszcze chodzą a że Julcia ma szczęście, że ma takie fajne e-ciocie to fakt:-D:-D:-D:-D

spacerek przy katarze jest wskazany.

Asiek, milo ze nas doceniasz:tak:
a juleczka smignie do przodu szybciej niz ci sie wydaje! sprytna z niej dziewczynka i szybko robi postepy:-)

Widziałyscie jak chcą jeszcze więcej kasy zarobic na NK.Jeśli chce się zobaczyć ostatnio odwiedzających trzeba zapłacić

wlasnie nie wiedzialam o co z tym chodzi, a widzialam zdjecia u majandry i gabids.
a to zdziwrcy! niech spadaja:wściekła/y:

Wczoraj wymienili nam drzwi na klatce. Na szczęście to poszło z czynszu,ale ktoś wymyśił sobie,że przydałoby się maowanie klatek. Bagatela 600zł od rodziny i łaskawcy rozłożą na 2 raty. Oczywiście będzie zebranie (bo nasz blok działa jak wspólnota mieszkaniowa) i wyjątkowo na nie pójdę. 300 zł 2 miesiące pod rząd to dużo,a po drodze Wszystkich Zmarych i później Gwiazdka. Niektórzy nie myślą. A wśród tych niemyślących jest moja teściowa:wściekła/y::wściekła/y:

to niech tersciowa bedzie tak wspanialomyslna i zaplaci za was:-D:-D:szok:



My się jednak wybralismy na spacerek, ale jak wyszłam z domu to szybciutko do niego wróciłam. Wije, wieeeeeeeeeeeeje i straszna piździawka. AdaŚ w ryk oczywiście bo juz od rana chodził z butami w rączkach i wołał dada. A mama mu tylko nadziei narobiła.

u nas tez wieje, ale jest slonko i duzo cieplej niz wczoraj.

poszlam na plac zabaw z mala i dobrze trafilysmy, bo zaraz przyszly inne dzieci. co prawda starsze i julitka patrzyla na nie z oootwartymi oczkami i byla baaardzo grzeczniutka. byla wlasnie dzieczynka, ktora ma juz 2 latak i mowi: mama, baba, tata, dada:-(
nie ejst z naszymi niemowami tak zle jescze:tak:

Ja myślałam o sankach (chyba,że ktoś mnie uprzedzi,bo powiedziałam na głos przy teściowej:baffled:) i coś jeszcze dokupilibyśmy z zabawek. Najbardziej nie lubię wymyślać dla S rodziców. On jak palnie pomysł to koniec świata. Przynajmniej moją siostrę mam z głowy w tym roku,bo powiedział,że chciałaby drukarkę sobie kupić, więc wszyscy dajemy jej kasę i dołoży sobie coś.

Mateusz ogląda właśnie Dobranocny ogród i tam takie głupie odgłosy wydają,a Mateusz taki przejęty na to patrzy. Parsknęłam śmiechem,a on taki oburzony pokazuje mi palcem na telewizor i "uuuuuuu!!". Bardzo wymowne prawda:-D:-D

my robimy prezenty tylko dzieciom, bo striwrzilismy, ze dla kazdego porzadny prezent, to spory wydatek,a dawac byle co, to nie ma sensu

julitka pierwszy raz ogladala "taniec z gwiazdami" ( mama przywuiozla nam TV:-D) i siedzialla nieruchomo kilka minut, co dla niej jest niespotykane:szok:tak ja zauroczylo
 
przepis dam w saltkach....

agulka, jultika juz kilka nocy po rzad nie jadla. jednka, gdy zrobilo sie chlodniej, to zaczela sie znow domagac mleczka. czasem ja jescze dokarmie na spiocha przed moim zasnieciem i wtedy wytrzyma do 6rano, jednak nie zawsze chce pociagnac butle. budzi sie ok 2-3, zje normalne mleko 150ml i pozniej je dopioero jak wstanie 7.30-8.30. ludze sie, ze to przejsciowe u niej. nie denerwuj sie adasiem, widocznie potrzebuje jescze zjecs w nocy. ja to mysle ze moja mala nadrabia dzienne niedojedzenie. adas chyba ladniej je w dzien?

co do ciemnosci, to nie jest za wczensie, zeby dziecko sie balo? gdzies czytalam, ze chyba ok2-3 ropku zycia dzieci odrozniaja i boja sie ciemnosci, albo cos pokrecilam:zawstydzona/y:
staraj sie go przyzwyczajc. ja np, gdy siedzimy w jednym pokoju, a reszta jest pogaszona i julitka idzie sama do kuchni/pokoju/lazienki, to nie biegne za nia i nie swiece swiatla, specjalnie zeby sie nauczyla, ze ciemnosc jest w porzadku i nic jej nie bedzie. poprobuj wchodzic razem z malym do ciemnego pomieszczenia, trzymaj za raczke, zeby czul sie penie, tlumacz mu....


my robimy prezenty tylko dzieciom, bo striwrzilismy, ze dla kazdego porzadny prezent, to spory wydatek,a dawac byle co, to nie ma sensu

Adaś je chętnie i wszystko ale w bardzo małych ilościach:tak:

Ja też nie biegam za nim i nie zapalam świtała, do łazienki bardzo często chodzi sam i nawet za sobą zamyka drzwi a przecież tam ciemnica, ale nie wiem dlaczego zawsze się drze, tylko jak jest ciemno w nocy , bo jak wcześniej się budzi 2-3 to na zewnątrz są jeszcze światła i takiego wrzasku nie ma.:baffled:

Odkąd mamy Maję to tez prezenty są tylko dla dzieci
 
A ja wciaz czekam na pana ktory mial byc 10.30 usuwac grzyba.Kuzwa ani sie wykapac ani posprzatac w domu bo wiadomo ze nabrudzi.Czekam jeszcze godz i wychodze z mala.
 
reklama
Do góry