dokładnie
co do złości J
dawaj przepis
musi być pychotka
U nas MASAKRA. Juz nie wiem co mam robić, mały zaczął od kilku dni budzić się już przed 3 i woła mleko ( na szczęście daj się oszukać 120/ 1 miarka) później dostaje prawdziwe ( nie oszukane) o 6.
NIe mogę sobie poradzić z tym nocnym karmieniem. Która jeszcze daje w nocy????? O to nie ten wątek, ale wybaczcie.
Adaś boi się ciemności, ale takiej ja u murzyna w d...
U nas chyba z oszczędności energii wyłańczają WSZYSTKIE światła na ulicach i to nie kiedy wszyscy śpią a dopiero około 5 a przecież wtedy juz ludzie wstaja do pracy a tu CIEMNICA.
No i jak mały budzi około 5:30 to jest wrzask i wtedy trzeba zapalic mała lamkę.
przepis dam w saltkach....
agulka, jultika juz kilka nocy po rzad nie jadla. jednka, gdy zrobilo sie chlodniej, to zaczela sie znow domagac mleczka. czasem ja jescze dokarmie na spiocha przed moim zasnieciem i wtedy wytrzyma do 6rano, jednak nie zawsze chce pociagnac butle. budzi sie ok 2-3, zje normalne mleko 150ml i pozniej je dopioero jak wstanie 7.30-8.30. ludze sie, ze to przejsciowe u niej. nie denerwuj sie adasiem, widocznie potrzebuje jescze zjecs w nocy. ja to mysle ze moja mala nadrabia dzienne niedojedzenie. adas chyba ladniej je w dzien?
co do ciemnosci, to nie jest za wczensie, zeby dziecko sie balo? gdzies czytalam, ze chyba ok2-3 ropku zycia dzieci odrozniaja i boja sie ciemnosci, albo cos pokrecilam
staraj sie go przyzwyczajc. ja np, gdy siedzimy w jednym pokoju, a reszta jest pogaszona i julitka idzie sama do kuchni/pokoju/lazienki, to nie biegne za nia i nie swiece swiatla, specjalnie zeby sie nauczyla, ze ciemnosc jest w porzadku i nic jej nie bedzie. poprobuj wchodzic razem z malym do ciemnego pomieszczenia, trzymaj za raczke, zeby czul sie penie, tlumacz mu....
spacerek przy katarze jest wskazany.
Asiek, milo ze nas doceniasz
a juleczka smignie do przodu szybciej niz ci sie wydaje! sprytna z niej dziewczynka i szybko robi postepy:-)
Widziałyscie jak chcą jeszcze więcej kasy zarobic na NK.Jeśli chce się zobaczyć ostatnio odwiedzających trzeba zapłacić
wlasnie nie wiedzialam o co z tym chodzi, a widzialam zdjecia u majandry i gabids.
a to zdziwrcy! niech spadaja
Wczoraj wymienili nam drzwi na klatce. Na szczęście to poszło z czynszu,ale ktoś wymyśił sobie,że przydałoby się maowanie klatek. Bagatela 600zł od rodziny i łaskawcy rozłożą na 2 raty. Oczywiście będzie zebranie (bo nasz blok działa jak wspólnota mieszkaniowa) i wyjątkowo na nie pójdę. 300 zł 2 miesiące pod rząd to dużo,a po drodze Wszystkich Zmarych i później Gwiazdka.
Niektórzy nie myślą. A wśród tych niemyślących jest moja teściowa
to niech tersciowa bedzie tak wspanialomyslna i zaplaci za was
My się jednak wybralismy na spacerek, ale jak wyszłam z domu to szybciutko do niego wróciłam. Wije, wieeeeeeeeeeeeje i straszna piździawka. AdaŚ w ryk oczywiście bo juz od rana chodził z butami w rączkach i wołał dada. A mama mu tylko nadziei narobiła.
u nas tez wieje, ale jest slonko i duzo cieplej niz wczoraj.
poszlam na plac zabaw z mala i dobrze trafilysmy, bo zaraz przyszly inne dzieci. co prawda starsze i julitka patrzyla na nie z oootwartymi oczkami i byla baaardzo grzeczniutka. byla wlasnie dzieczynka, ktora ma juz 2 latak i mowi: mama, baba, tata, dada:-(
nie ejst z naszymi niemowami tak zle jescze
Ja myślałam o sankach (chyba,że ktoś mnie uprzedzi,bo powiedziałam na głos przy teściowej
) i coś jeszcze dokupilibyśmy z zabawek. Najbardziej nie lubię wymyślać dla S rodziców. On jak palnie pomysł to koniec świata. Przynajmniej moją siostrę mam z głowy w tym roku,bo powiedział,że chciałaby drukarkę sobie kupić, więc wszyscy dajemy jej kasę i dołoży sobie coś.
Mateusz ogląda właśnie Dobranocny ogród i tam takie głupie odgłosy wydają,a Mateusz taki przejęty na to patrzy. Parsknęłam śmiechem,a on taki oburzony pokazuje mi palcem na telewizor i "uuuuuuu!!". Bardzo wymowne prawda
my robimy prezenty tylko dzieciom, bo striwrzilismy, ze dla kazdego porzadny prezent, to spory wydatek,a dawac byle co, to nie ma sensu
julitka pierwszy raz ogladala "taniec z gwiazdami" ( mama przywuiozla nam TV
) i siedzialla nieruchomo kilka minut, co dla niej jest niespotykane
tak ja zauroczylo