tylko teraz mam inne zamrtwienie:-
-
-
-( Julia jutro skonczy 11m nie raczkuje nie pełza nie wstaje nie chodzi- masakra:-( poszłam z nią do pediatry po skierowanie do neurologa ( mimo iż byłam już 2 razy i powiedział mi że wszystko ok) wczoraj miałyśmy wizytę celowo poszłam do innej lekarki...
pani doktor stwierdziła u Juli obniżenie napięcia mięśniowego zaleciła badanie usg przezciemiączkowe i pozniej rehabilitację :-(
cholera jasna zgłaszałam problem jak mała miała 5 i 7 miesięcy a głupia baba twierdziła, że jest ok
martwie się czy wszystko będzie z Julcią ok, czy będzie zdrowa
na chwilę obecna jednya forma jej przemieszczania jest turlanie no i od tyg przybiera pozycje do raczkowania ale tylko tak stoi ...
dodam tylko że rozwój psychiczny jest ok malutka ładnie gaworzy uczy się nowych umiejętności itp....