Znalazłam świetny konkurs na yeppas.Trzeba wkleić zdjęcie swojej śpiącej pociechy,wygra to zdjęcie które będzie miało najwięcej głosów.Fajna sprawa.Ja już wstawiłam fotkę mojej Oliwki.Tytuł mojego zdjęcia to Śpiący Aniołek.Zapraszam do oglądnięcia i zagłosowania.!!!!!!!!!!
reklama
co tak mało natrzaskałyście?
Kupiłam mojemu chłopu parfuma na urodzinki i chyba będę używać, tak mi sie podobają. Kupiłabym sobie jakieś, musze przejsc sie od perfumerii. Albo Superpharmy, wlasnie tam kupilam te dla mojego meza i potem sprawdzilam ceny w necie i nigdzie lepszej ceny nie znalazłam. Lubię takie perfumki w stylu Angel, ale tak czesto go czuje na ulicy, ze wolalabym cos z nowosci.
Kupiłam mojemu chłopu parfuma na urodzinki i chyba będę używać, tak mi sie podobają. Kupiłabym sobie jakieś, musze przejsc sie od perfumerii. Albo Superpharmy, wlasnie tam kupilam te dla mojego meza i potem sprawdzilam ceny w necie i nigdzie lepszej ceny nie znalazłam. Lubię takie perfumki w stylu Angel, ale tak czesto go czuje na ulicy, ze wolalabym cos z nowosci.
A ja zapraszam Cie do konkursu " Małe płaczki" też na Yeppas
My to już z Agulką stare konkursowicze jesteśmy także zdjęcia już powciskalyśmy. Znajdziesz nas po nickach i o 10 prosimy.
Witam po małej przerwie musiałam nadrobić dwa dni :-) udało się jak nałóg to juz "po całości"
Bardzo bardzo bardzo dziękuję za życzenia o tak się ucieszyłam:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
Hrudzia tak tak ostatnie 20-dzieste urodzinki oj jak ten czas leci.
GRATULACJE :-):-):-)
Monia jak maluszek ??? Lepiej już?
I o to chodzi :-):-):-):-):-)
Igorek przytula się sam jak ma ochotę a jak powiemy do niego " Igorek tuli tuli" to przytula się do wszystkiego w zależności co robi bo jak siedzi na podłodze to tuli się też do podłogi
a buziaki o to on chętnie rozdaje dzieciaczkom, a jak do niego mówimy 'daj buzi" to też daje ale sam musi chcieć :-)
Co do gryzieni to często mnie gryzie w ramie jak go przytulam nie wiem dlaczego to robi ale z taka siłą nie sądzę żeby do złości on tak lubi
I kto to pisze a pamiętasz jaka ja spanikowana po porodzie do Ciebie pisałam prosząc o radę i kto mnie uspokoił ??? Kto dawał mi rady??? .....No i Ciebie miałoby tu nie być
nie zgadzam się a że denerwujesz to normalne ja też czasami rozmyślam bo jakieś dziecko coś potrafi a Igor nie, ale nie ma co panikować u maluszków troszkę jak u dorosłych przecież też wszyscy nie jesteśmy tacy sami i o to chodzi aby każdy był inny a Maciuś to zdrowy śliczny chłopczyk jeszcze nie raz Cię zaskoczy.
Nuska -
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!!!!!!!!!!!!...29te? ty to juz stara d...a jestes;-)..hihi odezwala sie mlodzsza
Bardzo bardzo bardzo dziękuję za życzenia o tak się ucieszyłam:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
Hrudzia tak tak ostatnie 20-dzieste urodzinki oj jak ten czas leci.
GRATULACJE :-):-):-)
Dzięki
Dobrze że już masz lepsze samopoczucie bo ciągle o Tobie myśle i io calej tej sytuacji i nie pisze nic na zamkniętym bo niechce powtarzać slów pozostalych dziewczyn ale życze Ci jak najlepiej
Monia jak maluszek ??? Lepiej już?
I o to chodzi :-):-):-):-):-)
Mam pytanie i bardzo proszę o szczere odpowiedzi.
Czy Wasze dzieci przytulają się do Was, głaszczą, miziają itp.? Jak reagują na przytulanie, całowanie? Czy zaczepiają Was bijąc, gryząc, drapiąc?
Pytam, bo mam wątpliwości czy Maciuś nie ma przypadkiem zaburzonej integracji sensorycznej.
Igorek przytula się sam jak ma ochotę a jak powiemy do niego " Igorek tuli tuli" to przytula się do wszystkiego w zależności co robi bo jak siedzi na podłodze to tuli się też do podłogi
a buziaki o to on chętnie rozdaje dzieciaczkom, a jak do niego mówimy 'daj buzi" to też daje ale sam musi chcieć :-)Co do gryzieni to często mnie gryzie w ramie jak go przytulam nie wiem dlaczego to robi ale z taka siłą nie sądzę żeby do złości on tak lubi
Dochodzę do wniosku, że chyba takie forum to nie dla mnie. Za dużo się martwię, gdy Maciusia rozwój toczy się inaczej niż większości Waszych dzieci. Chyba tu nie pasuję
I kto to pisze a pamiętasz jaka ja spanikowana po porodzie do Ciebie pisałam prosząc o radę i kto mnie uspokoił ??? Kto dawał mi rady??? .....No i Ciebie miałoby tu nie być
nie zgadzam się a że denerwujesz to normalne ja też czasami rozmyślam bo jakieś dziecko coś potrafi a Igor nie, ale nie ma co panikować u maluszków troszkę jak u dorosłych przecież też wszyscy nie jesteśmy tacy sami i o to chodzi aby każdy był inny a Maciuś to zdrowy śliczny chłopczyk jeszcze nie raz Cię zaskoczy.Wiec wyluzuj bo kazde dziecko jest inne , jedno ladnie chodzi, drugie mowi, jedne jest przytulaskiem drugie pedziwiatrem...A nadgorliwosc jest gorsza do faszyzmu
Ostatnia edycja:
Wiecie co mi się przytrafiło wczoraj siedzę sobie z Igorkiem tzn on na nocniczku ja przy nim i wleciała osa więc ja jako matka czująca zagrożenie nad synkiem zamachnęłam się na nią gazetą a ta wredna "jędza" użądliła mnie pod okiem buuuu lecę do lustra a tam malutka kropeczka i szczypie więc myślę nie jest tak źle ale po chwili spoglądam w lustro a ta kropeczka rośnie i rośnie 
i wyglądam dzisiaj jakby "zupa była za słona..." to się robi lekko śliwkowe i wygląda na przemoc w rodzinie a i jeszcze dodam ze wczoraj mieliśmy małą uroczystość w rodzinie (ślub cywilny) a stało się to na godzinę przed wyjściem i co........ sztuka makijażu troszkę pomogła ale dzisiaj to puder nie dał rady zakryć tego :-):-) ale najważniejsze Igor cały a i zrobił siusiu i kupkę na nocniczek pierwszy raz mu się udało od jakiegoś czasu , tak czasami go sadzam przygotowując go psychicznie do nocniczka i jakoś się udało .
lecę do lustra a tam malutka kropeczka i szczypie więc myślę nie jest tak źle ale po chwili spoglądam w lustro a ta kropeczka rośnie i rośnie i wyglądam dzisiaj jakby "zupa była za słona..." to się robi lekko śliwkowe i wygląda na przemoc w rodzinie a i jeszcze dodam ze wczoraj mieliśmy małą uroczystość w rodzinie (ślub cywilny) a stało się to na godzinę przed wyjściem i co........ sztuka makijażu troszkę pomogła ale dzisiaj to puder nie dał rady zakryć tego :-):-) ale najważniejsze Igor cały a i zrobił siusiu i kupkę na nocniczek pierwszy raz mu się udało od jakiegoś czasu , tak czasami go sadzam przygotowując go psychicznie do nocniczka i jakoś się udało .Nadrabiam te dwa dni co mnie nie było
A to mój prezencik na urodzinki od męża
wybaczcie musiałam się pochwalić bo mi się strasznie podoba [url=http://pic.magazyn.pl/pic_gallery/b/nokia-7373_003.jpeg] TELEFONIK
[/URL]
Ostatnia edycja:
reklama
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Dobra, dziewczyny, już nie będę Was zadręczać moimi obawami.
NuŚka, nie wiem jak ja to ominęłam, ale nie zauważyłam, że miałaś urodziny. Wszystkiego najlepszego.:-)
NuŚka, nie wiem jak ja to ominęłam, ale nie zauważyłam, że miałaś urodziny
. Wszystkiego najlepszego.:-)