reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

julitka urzadzila wielka histerie i placz na cala wies, bo obieralam ziemniaki i nie bralam ja na rece, tylko sterczala przy moich nogach. szkoda mi jej, jak tak placze, ale wiem, ze musze byc stanowcza i nie ulegac zawsze jak ona chce, bo i tak za duzo rzeczy robie z nia na rekach, a przeciez wazy coraz wiecej. pod tym wzgledem jest okropna. z tego ryku usnela.
 
reklama
Dziekuje za zyczenia jest mi bardzo milo:-)

Malagorzatka witaj i wpadaj czesciej:tak:
Hruda strasznie mi przykro wiem co czujesz bo u nas tez bardzo cienko z kasa(dlatego postanowilam od wrzesnia isc do pracy) Napewno warto isc do prawnika z ta sprawa bo jest duza szansa ze odzyskacie kase.Tylko to mozne niestety potrwac tymbardziej ze firma oglasza upadlosc.A myslalas moze zeby przyjechac do Anglii na pare miesiecy? I poszukac pracy?Wtedy szybciutko staniecie na nogi.Z calego serca zycze zeby wszystko sie wyklarowalo:tak:
 
julitka urzadzila wielka histerie i placz na cala wies, bo obieralam ziemniaki i nie bralam ja na rece, tylko sterczala przy moich nogach. szkoda mi jej, jak tak placze, ale wiem, ze musze byc stanowcza i nie ulegac zawsze jak ona chce, bo i tak za duzo rzeczy robie z nia na rekach, a przeciez wazy coraz wiecej. pod tym wzgledem jest okropna. z tego ryku usnela.

jakbyś pisała o moim dzisiejszym dniu. IDENTYCZNIE.:tak:

Hrudzia tak mi przykro, ale sama wiesz, że się ułoży. Tam na górze pewna BOSIA dopilnuje już żebyś została ze Stasiem w domku;-)
 
Dziewczyny -dziekuje za wpsarcie, jak zwykle na was mozna liczyc:tak::-)
J pracuje w East- Midlands ale nie problem u niego z przeprowadzka nawet do szkocji czy poza UK
Gabids - myslalm o tym ale ja nie znam tych ang.realiow a tak trzeba by bylo od razu szukac niani, szukac sobie pracy, jezyk,...nie wiem czy poradzilabym sobie az z takim natlokiem eksperymentow na raz:-(
Stas ladnie rozmumie "nie wolno" choc bardziej dziala na niego kiwajacy palec i moja "zlowroga" mina niz same slowo i na chwile odklada raczki od kabli...po chwili oczywiscie wraca i tak w kolko:happy2:
 
Hey dziewczyny!

Nie wchodze na neta zbyt czesto, bo M od czwartku ma wolne do poniedzialku. Wracajac z centrum wczoraj sprzeglo mi poszlo i biegi jak kamienie, dobrze ze M byl ze mna, bo ulewa straszna, a Amanda juz byla wymeczona i wyglodzona i musialam kumpla prosic , zeby po nas przyjechal, a auto na tolowanie do domu. Jutro bede wiedziala co sie popsulo, ale widze to na czarno, chyba trzeba bedzie zbierac na nowy samochod, bo jesli to sprzeglo albo cala transmisja, bo tylko na spalenie na polu haha przynajmniej kasa z ubezpieczenia bedzie :-)
W niedziele idziemy na roczek kolezanki Amandy, wiec bedzie wesolo.

Hruda zycze powodzenia. W zyciu juz tak jest, ze jak cos sie wali, to wali sie na dobre.Ja juz sie do tego przyzwyczailam. Potem znowu dobrze, a zaraz znow cos sie spie*****. Napewno sie Wam ulozy, nie martw sie, nie planuj juz na zasadzie "co gdyby", poprostu poczekaj co sie okaze z jego praca tzn czy znajdzie cos nowego czy nie, nie ma co narazie gdybac.To nigdy sie nie sprawdza. Poczekaj az sytuacja sie wyjasni. Wierze, ze bedzie dobrze.wIEM O TYM.
 
Witam
ja tylko na momencik wpadłam zobaczyć co popisałyście:-) W mojego malucha jakiś dzisiaj diabeł wlazł i nawet nie miałam kiedy wkleić zdjęć na zamknięty:baffled:. Teraz zmykam życząc kolorowych snów.papap
 
witam
mezuś jutro jedzie do niemiec na zawody pożarnej straży ochotniczej i niewiadomo o której wróci i czy w róci na noc eh a niech ii on ma coś od życia
Szyma kaszle tak brzydko, mam dość tego jego słabego zdrowia non stop coś
ale się zawziełam i poszukam prywatnie alergologa żeby wykluczyć alergie np na zwierzęta cy roztocza i nie wiem gdzie się udać w Szczecinie żeby kasy nie wydać za marne
no i zaczynamy leczyć ząbki Szymka tzn musze sprawdzić czy czasem nie trzeba wyrwać górnych jedynek żeby nowe się wyrżneły prosto.

Hrudzia trzymaj się po burzy świeci słonko wiem coś o braku kasy

jutro wybieram się sama z dziećmi do miasta przekłuje Wiki uszka, może zrobie jej zdjątko do dowodu no i zakupki do domku, przy okazji odwiedze teścia i może pobuszuje po lumkach
 
Tygrysek moja Ola wlaśnie miala robione testy alergiczne i wyszlo że jest uczulona na psa i pleśnie a najgorsze jest to że mamy pieska w domu i trzeba go teraz od niej odizolować
 
reklama
wyjezdzacie Tygrysku? czy od tak robisz jej dowod?

Bo ja wlasnie nie wiem. na akcie urodzenia Olafa nie ma Marcina... I nie wiem czy idac do urzedu po dowod dla niego musze brac M. czy nie?

Larcia, do dupy z takimi przygodami samochodowymi. jeszcze nie mialam takiej nigdy, ale nie wiem co ja zrobie, jak mi sie popsuje auto :p
aaa... bo mam 7.07 egzamin na prawko, co prawda jedynie testy, ale juz sie zaczelo moje wielkie zdawanie ;)

Nic mi sie nie chce, ide zaraz peeling kawowy robic sobie i moze sie jakims brazujacym czyms wysmaruje, ale tylko gore, bo nogi musze oszczedzac niestety.

I smiac mi sie chce, bo Olaf zaczal na slowo 'Nie' reagowac placzem.
dzis mama z kuchni do mnie wolala 'chcesz herbate?'
Na to ja 'Nieee, dzieki'.
Olaf sie spojrzal na mnie, odrzucil zabawke czy co tam w rece mial i w placz. Ale taki glosny, z lzami...

a ja madra mama zamiast dobrze zareagowac to zaczelam sie smiac :-p:zawstydzona/y:
Oczywiscie go przytulilam zaraz...


Czy wy tez zauwazylyscie , ze granica miedzy czuloscia a rozpieszczaniem jest malenka? Zaczynam miec z tym wszystkim problem...

 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry