Czy wasze dzieci też stają przy wszystkim co się tylko da normalnie ostatnio nie mogę ujarzmić mojego małego tajfunka łóżeczko już nie służy do spania tylko do stania....
Mój Stasiek z pasją wstaje nawte przy pomocy mojej spódnicy
I to u nas jest najgorsze Zwłaszcza dla mojej mamy której powierzam Bartka na te parę godzin. Mama porusza się na kuli,choć powinna na dwóch ale gdzieś jest gorzej z lewą nogą. A mój Bartek upatrzył sobie moją mamę i do tej drugiej w ogóle nie chce chodzić bo jest wrzask No i nieraz mama ma z nim utrapienie bo jest upierdliwy i ciągnie,trzyma ją za spódnicę i tak idą np.z kuchni do pokoju
Może po sierpniu (po operacji) już będzie mogła chodzić mniej więcej to w tym roku pójdę już do pracy a strasznie bym już chciała
Kasia co Ty robisz tak z rana????? Spać nie możesz,czy Kubuś się przebudził????
Moja Olka jeszcze spi ale Bartuś przed chwileczką się obudził więc kończę;-)