Wrześniówki u lekarza.

[Beacia82]

Wczoraj byłam u gin.Wszysko jest gites,elegancko sie rana po cc zagoiła i z wierzchu i od środka.Ginka sie śmiała ze moge robic następne dzieciebardzo śmieszne
Wypisała recepty na cerazette i widzimy sie za pół roku

A dzis byłam z Marcelkiem w poradni po skierowania na usg brzuszka i główki.Mam pilnowac tych bezdechów i przyjsc jak bedzieby po usg.Pani potwierdziła ze nasz tradzik to trądzik i ma młody przepuklinke nazwy przepukliny nie pamietam bynajmniej to taka na środku brzuszka i nic sie z nia nie robi ze jak zacznie siedziec to sama zaniknie,no mam nadzieje.Poza tym dziecko zdrowe,ma juz 5300 czyli ładnie przybiera na cycusiu od kiedy przestał spadac z wagi przy naszym poczatkowym kryzysie laktacyjnym.Wychodzi na to ze 50g dziennie przybiera

Co do szczepien to bedzie pewnie 5 w 1 + engerix na żółtaczkę+ rotawirus chyba jeszcze przemysle czy wszystko na raz czy jakos to nam podziela,przy tej samej wizycie zapisałam tez Alanka i bedzie u niego menigokoki pierwszy i ostatni raz,pneumokoki dostał tez tylko jedna ta ostatnia dawkę.A Marcelkowi nie wiem kiedy pneumo i menigo dac,niby Alan do przedszkola jeszcze nie idzie to szansa ze przyniesie cos bratu mniejsza,wiec jeszcze przemysle czy dam wszystkie dawki czy poczekam.

 

[Doloress]

u mnie wszystko ok
przez rok nie mogę zajść w ciążę
z nerkami, a raczej kamolami do urologa
blizna super się goi
mogę już ćwiczyć mięśnie brzucha - tylko jak żeby nie nadwyrężać szyjnego kręgosłupa???

i wg pani dr mam pokarm, bo mi macała, naciskała
tylko może mój maluszek to leniuszek??? i co mam z tym zrobić
Zuzaczek doi 30 minut z jednej, potem z drugiej
potem kilka minut i płacz z mlaskaniem
sama nie wiem

zastanawiam się czy nie zrobić sobie badania moczu i krwi

 

[RiSiA]

ja będę szczepiła 5w1 pneumokoki i meningokoki i rota sobie odpuszczam tak jak z Sebkiem znam przypadki , że dzieci były szczepione i na pneumokoki, mening. i rota i na wszystko chorowały.
Zaszczepię na pneumokoki Sebka teraz po 2 roku życia bo jest 1 dawka i ze względu na Adriana, żeby Sebciu nie przyniósl do domciu z planu np.

My szczepilismy 5w1 ze względu na szczep ksztuśćca, który jest w tych szczepionkach oczyszczony.

Nam pediatrzy odradzali 2 lata temu szczepionkę 6w1 podobno dużo komplikacji jest...po nich myśmy po 5w1 nie mieli nic nawet temp ani biegunki nawet marudzenia nie było

Beacia a meningokoki nie mozna podawać do 6 miesiaca??bo pneumokoki można do 5 lat, ale meningokoki chyba do pól roku przynajmniej tak mi pediatra powiedziała

 

[Merlin_]

RiSiA z tymi szczepieniami to chyba chodzi o to że jak bierze sie szczepionkę 5w1 to meningokoki trzeba podać jakoś później bo z czymś tam nie wolno łączyć od razu ? nie znam sie ale coś takiego nam lekarka tłumaczyła - podpytam jeszcze jutro prywatnie.
Ja mam w domu starsze osoby u których ze zdrowiem różnie i raczej o to nie dbają + dwuletnie dziecko które po 1 wszystko co trafi w jej rączki je przez co ciągle ma biegunki i inne dolegliwości żołądkowe a po 2 ciągle choruje na przeziębienie - więc obawiam sie że coś przyniesie mi do Krzysia .. po za tym wezmę te szczepienia wszystkie bo jak nie znajdziemy niani lub nie będzie nas stać to będziemy musieli Krzysia posłać do żłobka a tam wiadomo ...

 

[RiSiA]

Merlin no ja nie szczepilam bo wiedziałam, ze z dzieckiem w domu zostaję. Ale jak Sebciu bedzie mial 4 lata idzie do przedszkola i zastanawiam sie nad pneumokokami.Jak będziesz dawała do żlobka i ma styczność z innym dzieckiem to pewnie, że warto zaszczepić.

 

[Beacia82]

Risia na pewno rotawirusy do 6 miesiaca a o menigokokach to przyznam ze pierwsze słysze nie wiem jak to jest ale wydaje mi sie ze podobnie jak pneumokoki przy jakims tam wieku tylko jedna dawka.Alanka szczepiłam pneumokokami własnie jak skonczył 2 lata i juz tylko jedna dawka,o meningo wtedy chyba wspominałam ze kiedy indziej i pediatra nic nie mówiła ze nie mozna,Alan narazie zostaje ze mna w domu wiec sie raczej wstrzymuje z tymi szczepieniami dla Marcelka,dostanie raczej jak starszak ruszy do przedszkola

 

[Mafu889]

My byliśmy dzisiaj na pierwszej wizycie u lekarza i okazało się że jak okreslił doktor- mamy małego kolosa, Artur waży 5450g, a na ostatniej wizycie położnej ważył 3900g ;-)Tak że teraz już wiem dlaczego tak ciągle by chciał jeść, po prostu tyle potrzebuje zarłok mały;-) Ale nawet po nim nie widać że tyle waży bo drobnej kości jest, sama myslałam że max 4,5 kg bedzie miał a tu taka niespodzianka;-)
Co do szczepień to zdecydowalismy się na 6w1 bo pielęgniarka wytłumaczyła nam, że po niej nie ma ( a przy najmniej nie powinno być) niepożądanych objawów jak choćby ten "nieutulony płacz", z tym że musimy dopłacić do tego 100 zł. Wole juz dać te pieniądze bo nie jest to jeszcze tak dużo, a po przygodach z krwiaczkiem chcemy zaoszczędzić małemu cierpienia

Poza tym wszystko Ok. Artur rośnie zdrowo, przy czym my rośniemy z dumy:-)

 

[Doloress]

Pauline trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę &&&&&&&&&&&&&&

 

[*martusia*]

ja dzis bylam po zaswiadczenie do becikowego przy okazji wizyty u pediatry to powiedzial bym za miesiac przyszla...

pauline &&&

 

[Merlin_]

a my dzis byliśmy na usg bioderek i profilaktycznie mamy szeroko pieluchować i robić małe ćwiczenia na rozstaw bioderek :-(niby to profilaktycznie ale jednak trochę mnie martwi - kontrola za dwa miesiące
Któraś ma doświadczenie z taką profilaktyką ?