reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy w UK

Hej Dziewczyny ;-)
Moja kolezanka jest juz mama :-) - mala Nicola urodzila sie 7 sierpnia przed 22. Beata jest zadowolona z cesarki i opieki - wszystko bylo ok. :-) Dzisiaj jedziemy podziwiac malutka :tak: Tyle maluchow wokol ze az mnie skreca z tesknoty za moim :tak::zawstydzona/y: Odliczam kazdy dzien i tez co chwila krece sie po jego pokoiku :-D

Maadgaa trzymam kciuki za coreczke - oby sie przekrecila! A jak nie to i tak bedzie dobrze!!!

Isunia ja mam wizyte w poniedzialek - czyli 37 tydzien, a potem ostatnia w 40 tygodniu. Nie mam porownania co do polskich badan wiec nic mnie nie dziwi:-( Midwife mieerzy mi cisnienie, mierzy brzuszek i odpowiada na nurtujace mnie pytania. I tyle :-( Mam nadzieje, ze to wystarczy - kobiety ostatnio rozdwajaja sie wokol mnie dosyc czesto :-D wiec chyba wszystko gra :-D

Pozdrawiam!!!!!!!
 
reklama
Fiolet, gratuluje kolezance...

Dziewczyny ja mam jeszcze trzy wizyty, we wtorek w szpitalu, pozniej u midwife w 38 tyg a pozniej w 40tym :) i to sa takie rutynowe kontrole, cisnienie , mierzenie brzuszka... no ale nie wiem dokladnie jak teraz potoczy sie to wszystko, w zaleznosci od mojego wierciuszka :) we wtorek bedziemy wszystko wiedzieli dokladnie. moze juz bedziemy mieli termin cesarki... zobaczymy!

macie juz wszystko przygotowane? nie wiem czy czegos nie zapomniala...

Dziewczyny powodzenia w tym ostatnim miesiacu!!!!!!!!!
pozdrawiam
 
Witajcie dziewczyny, ja tez jestem mam wrzesniowa z Uk tylko przez przypadek i blad w wyliczeniach jestem na watku pazdzirnikowym.Widze ze piszecie o zwiedzaniu porodowek w szpitalach i mam pytanie jak sobie zalatwic taka wizyte.Czy mam zapytac poloznej czy moze sama zadzwonic do szpitala? Z gory dziekuje za odp.Pozdrawiam i zycze powodzenia na koncoweczce:)
 
Hej!
No i po strachu!!!!! nasze malenstwo przekrecilo sie i bedziemy rodzic naturalnie! Mala wazy juz 3 kg ! wszystko jest dobrze, glowka jest juz nisko ulozona. Juz tylko czekac...


Agniesia25 mozesz zapytac sie midwife lub konkretnie w szpitalu. Przewaznie takie wizytu sa organizowane w niedziele.My wybieramy sie w ta niedziele, ciekawi mnie w jakich warunkach przyjdzie nasz maluszek na swiat :)

PS. Zerknelam, ze nasze daty slubu sa takie same! Skad jestes z Polski?

pozdrawiam
 
Maadgaa gratuluje!!!!! :tak: Zuch coreczka :-D Bardzo sie ciesze, ze to zmartwienie masz juz z glowy ! Spojrzalam na nasze tickerki i zostalo nam juz tylko 23 dni ! :rofl2::-D Juz sie nie moge doczekac!!!

Agniesia25 witaj! Ja zwiedzilam porodowke przy okazji udzielania pomocy rodzacej kolezance :tak: Dzieki temu znam cala procedure - poczawszy od telefonu do szpitala az do przygotowan do porodu w specjalnej sali :tak: A dwa dnie pozniej odwiedzilam ja na oddziale polozniczym - wiec najwazniejsze miejsca mam obcykane :-D Czuje sie dzieki temu zdecydowanie spokojniej i, mimo obaw, nie moge sie juz doczekac porodu! Oby wszystko potoczylo sie dobrze :sorry2:

Pozdrawiam!!!
 
Ja jestem ze Slupska, to na pomorzu.Z ta data slubu to rzeczywiscie niespodzianka, fajnie.Dzieki za odp i napisz jak bylo w niedziele, bede czekala.
Fiolet mozesz napisac jak Twoje wrazenia z wizyty w szpitalu?
Chcialam jeszcze sie Was zapytac, czy ktoras z Was uczeszczala tutaj do szkoly rodzenia, ja wlasnie sie umowilam, bede miala 2 sesje po 2 godziny.Ciekawa jestem czego sie moge spodziewac...
 
Ostatnia edycja:
Hej!


szkola rodzenia...hmmm... My bylismy ale tylko przez godzine! jesli dostalas MATERNITY INFORMATION BOOKLET to czytaj, na szkole rodzenia tylko o tym rozmawialismy.My mielismy przestudiowana ksiazke i sie nudzilismy... No ale jesli macie jakiekolwiek pytania- midwife wam odpowie.Nie wiem co bylo na drugim spotkaniu bo nie poszlismy. Oczywiscie dam znac jak bylo w szpitalu

pozdrawiam
 
Agniesia25 my jestesmy bardzo zadowoleni ze szkoly rodzenia - to byly dwa spotkania po 4 godziny, ok. 7 par. Prowadzaca nie tylko dokladnie i obrazowo przedstawila cala akcje porodowa, ale tez duzo rozmawialismy na temat znieczulenia, niespodziewanych sytuacji, cesarki (bylo nawet cwiczenie, ktore mialo nam uswiadomic jak nas do tego zabiegu przygotuja i kto przy nim bedzie) oraz relacji z partnerem - zwlaszcza po narodzinach maluszka. Byla tez lekcja karmienia piersia oraz zakladania pieluszki :tak: Ogolnie duzy pozytyw;-) Bylam jednak zaskoczona, ze mimo tak duzej liczby rodzacych tu Polek, bylam tam jedyna :confused:

Jesli chodzi o szpital to bylam mile zaskoczona jak potraktowali moja kolezanke - poniewaz miala cesarke troszke sie krecilo wokol niej osob zanim poszla na porodowke - wszyscy bardzo mili, starali sie ja uspokoi i wytlumaczyc co sie z nia bedzie dzialo. Nikt nie kwestionowal tego, ze partner bedzie przy niej, a ja (obca osoba) jestem tam jako tlumacz. Obchodzili sie z nia delikatnie i z taktem - bardzo mi sie to podobalo:tak: Co do opieki po porodzie to Beata ma mieszane uczucia- przez pierwsza dobe midwife byla przy niej prawie non stop i pomagala przy niuni, ale potem (nowa zmiana) bylo juz gorzej i Beata wyszla na wlasne zyczenie dzien wczesniej - nie wiem tylko na ile bylo to zwiazane z jej problemami jezykowymi :-( Bylam przy wypisie i kolezanka stwierdzila, ze od razu inaczej ja traktuja :dry:
Sale byly 3-4 osobowe, przestronne, spory salonik dla mam i odwiedzajacych. Przy wypisie midwife upewnila sie, ze Beata da sobie rade sama i zna telefony, pod ktorymi uzyska porade i pomoc. Dala jej tez wyprawke - m.in. voucher na kosz na pieluchy z Argosu i kupony na pieluchy oraz pare innych gazetow.
Ogolne moje wrazenie jest pozytywne - zreszta takie najczesciej komentaze slysze od dziewczyn, ktore tu rodzily. Duzo jednak zalezy od twojego angielskiego i midwife, na ktora trafisz :-(
Ja wierze, ze bedzie OK i trzymam kciuki za WAS dziewczyny!!! :-)

Pozdrawiam!
 
Fiolet, dzieki za wyczerpujaca odpowiedz.Ja juz dzis dzwonilam do szpitala i jestem umowiona na "zwiedzanie" 24.08.Ciekawa jestem jak bedzie ale jestem raczej pozytywnie nastawiona.Szkole rodzenia mam na poniedzialek wiec juz tez niedlugo sie przekonam jak jest.Wszystko zalezy od ludzi na jakich sie trafi, takie zycie.
A ja dzis bylam u poloznej i ta po zmierzeniu brzucha ie mogla uwierzyc ze taki duzy.Okazalo sie ze nie miesci sie na wykresiku wiec jutro usg i dowiem sie czy mala taka duza czy poprostu tak sie rozlozyla.Strasznie sie ciesze bo widzialam ja ostatnio jak bylam w 20 tyg a teraz juz 34.
Jakich kosmetykow bedziecie uzywaly dla maluchow, chodzi mi szczegolnie o oliwke.Ja gamonica nie przywiozlam z Polski bambino i teraz zaluje bo Jonson podobno bardzo uczula a ja tu nie moge znalezc nic innego.Pozdrawiam
 
reklama
Hej!
Ja zaopatrzylam sie tylko w Jonsona...:dry: mam kilka kremow bambino z Polski ale moi rodzice przylatuja wkrotce po narodzeniu Juleczki wiec jesli bede czegos potrzebowala to mi przywiaza. Agniesia a pytalas o serie 45:confused: To kosmetyki na wrazliwa skore, wszedzie mozesz je dostac. A jesli macie jakies polskie sklepy w poblizu mozesz zawsze umowic sie z wlascicielem i on sprowadzi Ci za zyczenie . No i jest masa organic produktow dla niemowlat:-DMoj brzuch ma 36 cm, mierzony w 36,4 tyg. A dzis zaczynamy tydzien 38 :rofl2::laugh2: Czas tak szybko leci :rofl2: W niedziele do szpitala na " zwiedzanie " :laugh2:I zaraz nowy tydzien sie zaczyna!!!!!!I coraz mniej czasu zostaje ;-)

pozdrawiam
 
Do góry