reklama
anntryb
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2016
- Postów
- 3 248
Hej, jak tam się czujesz i jak prenatalne robiłaś już?Można do Was dołączyć?
Mam termin na 4 września
Miło będzie porozmawiać z kimś, kto jest w tej samej sytuacji co ja
Jestem już po prenatalnych. Na szczęście wszystko wyszło super na usgHej, jak tam się czujesz i jak prenatalne robiłaś już?
Robiłam też nifty, bo ze wzgledu na wiek 36+ bałam się, że w pappie wyjdą jakieś straszne rzeczy i nie chciałam mieć stresa. Na szczęście i w nifty i w pappie wyszły niskie ryzyka więc odetchnęłam
To moja pierwsza ciąża i nie zdawałam sobie sprawy, że przy takim szczęściu może być też tyle stresu
Mamy prawie ten sam terminCześć dziewczynki,
Jestem tu nowa z terminem na 6.09 już na prenatalnych pokazał się nam synek
Jestem po 2 stratach, z czego pierwsza z poprzednim partnerem.
Miło się będzie tu u Was rozgościć
Tak, bardzo blisko
Super, że wszystko wyszło tak ładnie
Ja robiła tylko Pappa i usg, na szczęście ryzyko wyszło niskie, przepływy też super, tylko straszą mnie przedrzucawkowym bo wyszło 1:174, więc dostałam acard zapobiegawczo, nie mam problemów z ciśnieniem ale pilnuje się. Ja kończę 33 w tym roku i to mam nadzieje będzie moje pierwsze dzieciątko chociaż od rana dokucza mi brzucho, spięty i pobolewajacy, ale podobnież teraz to norma, bo macica się rozciaga
A jak Twój cukier ? Ja mam problem z glukoza na czczo niestety.
Super, że wszystko wyszło tak ładnie
Ja robiła tylko Pappa i usg, na szczęście ryzyko wyszło niskie, przepływy też super, tylko straszą mnie przedrzucawkowym bo wyszło 1:174, więc dostałam acard zapobiegawczo, nie mam problemów z ciśnieniem ale pilnuje się. Ja kończę 33 w tym roku i to mam nadzieje będzie moje pierwsze dzieciątko chociaż od rana dokucza mi brzucho, spięty i pobolewajacy, ale podobnież teraz to norma, bo macica się rozciaga
A jak Twój cukier ? Ja mam problem z glukoza na czczo niestety.
Dzięki! Również gratulacjeNo to super dziewczyny, gratuluję u nas cześć też już jest po prenatalnych, druga połowa nadal na nie czeka Myślę, że jak się będziecie udzielały tutaj to jest jeszcze szansa na wątek prywatny
Żonkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2023
- Postów
- 1 190
Tak, bardzo blisko
Super, że wszystko wyszło tak ładnie
Ja robiła tylko Pappa i usg, na szczęście ryzyko wyszło niskie, przepływy też super, tylko straszą mnie przedrzucawkowym bo wyszło 1:174, więc dostałam acard zapobiegawczo, nie mam problemów z ciśnieniem ale pilnuje się. Ja kończę 33 w tym roku i to mam nadzieje będzie moje pierwsze dzieciątko chociaż od rana dokucza mi brzucho, spięty i pobolewajacy, ale podobnież teraz to norma, bo macica się rozciaga
A jak Twój cukier ? Ja mam problem z glukoza na czczo niestety.
Też mam dosyć „spore” ryzyko tego stanu przedrzucawkowego, ale lekarz prowadzący widząc moje wyniki powiedział, że skoro Acard 150 biorę od początku to mam się tym na razie nie przejmować. Tutaj podrzucam mój wynik.
Załączniki
reklama
No właśnie wszystko zależy od lekarza, jak omawiałam wynik z genetykiem to miałam wrażenie,że powie wszystko byle tylko naciągnąć na dodatkowe badania. Moja kuzynka w 2 ciążach miała ryzyko 1:8 przed 37 tygodniem i tylko w drugiej robili jej cesarkę w 36 tygodniu, także jest to trochę pocieszające, ale zawsze człowiek się denerwuje.Też mam dosyć „spore” ryzyko tego stanu przedrzucawkowego, ale lekarz prowadzący widząc moje wyniki powiedział, że skoro Acard 150 biorę od początku to mam się tym na razie nie przejmować. Tutaj podrzucam mój wynik.
Ja mam wpisane tylko do 37 tygodnia, ryzyka do 34 nie mam zawartego wiec nie wiem nawet jakie jest, a Pappa "do reki"bede miala we wtorek. Miałam tylko omowiony wynik telefonicznie.
Podziel się: