Ja przychodzę z informacją,że moje plamienia chyba się skończyły. Mój lekarz przyjął mnie wczoraj na dyżurze w szpitalu, zrobił USG i nie widać nic niepokojącego. Krwiak mały Jet ale mówił, żeby o tym nie myśleć bo to częste zjawisko. Teraz jest moment,że tworzy się łożysko, widać było już nawet w którym miejscu i takie plamienie nie powinno niepokoić. Ale dodatkowo dostałam luteinę i nakaz polegiwania do niedzieli. Narazie jeszcze nie chciałam zwolnienmia ale zastanawiam się czy jednak się nie zdecydować. Jak chwilę pochodzę to zaczyn boleć mnie w dole brzucha i jestem jakaś osłabiona. Najlepiej mi jak leżę w łóżku.