reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2023

Hej! Witam wszystkie wrześniowe mamusie....my mamy termin na 5.09, więc jeszcze początek 😁 jesteśmy już po jednej staracie w październiku 2022 dlatego jakoś nie do końca umiem się cieszyć będąc w tej ciąży, ciągły strach że coś będzie nie tak, mimo że wiem iż nie powinnam tak myślę .... Jutro mam kolejną wizytę u mojego ginekologa i zastanawiam się czy nie wziąć już zwolnienia z pracy... Pracuję w szkole podstawowej
Wszystko zależy od tego jak się czujesz i czy lubisz swoja prace.
Ja jestem po stracie w maju, teraz wzielam L4 od samego poczatku ciazy, bo mam taka prace, w ktorej czesto jest bieganina, czasem nie jadłam przez 8 godzin, czasem siku wstrzymywalam kilka godzin plus nadgodziny, weekendy, praca zmianowa, no nie sa to warunki sprzyjajace ciazy :p
A z tym strachem to po poronieniu jest to zupełnie normalne. Ja czekam na usg za tydzien, ale mam takie podejscie ze wszystko sie moze zdarzyc i tez do konca ciezko sie cieszyc z ciazy :(
 
reklama
Wszystko zależy od tego jak się czujesz i czy lubisz swoja prace.
Ja jestem po stracie w maju, teraz wzielam L4 od samego poczatku ciazy, bo mam taka prace, w ktorej czesto jest bieganina, czasem nie jadłam przez 8 godzin, czasem siku wstrzymywalam kilka godzin plus nadgodziny, weekendy, praca zmianowa, no nie sa to warunki sprzyjajace ciazy :p
A z tym strachem to po poronieniu jest to zupełnie normalne. Ja czekam na usg za tydzien, ale mam takie podejscie ze wszystko sie moze zdarzyc i tez do konca ciezko sie cieszyc z ciazy :(
Lubić lubię swoją pracę 😉 a czuje się różnie, takie chroniczne zmęczenie cały czas dokucza... Praca w szkole wiadomo jaka jest, trochę nerwów i bieganiną, nie ma kiedy pójść do toalety a czasem spokojniejszy dzień. Ja dodatkowo dojeżdżam do pracy 40km łącznie każdego dnia.
 
Lubić lubię swoją pracę 😉 a czuje się różnie, takie chroniczne zmęczenie cały czas dokucza... Praca w szkole wiadomo jaka jest, trochę nerwów i bieganiną, nie ma kiedy pójść do toalety a czasem spokojniejszy dzień. Ja dodatkowo dojeżdżam do pracy 40km łącznie każdego dnia.
No to musisz podjąć decyzję. Nie wiem czy dasz radę do końca roku szkolnego pociągnąć. Ja np. W pierwszej ciąży pracowałam do końca marca (ale w lutym miałam l4 na dwa tygodnie). I jestem fizjoterapeutką. No w sumie ciężko było, ale dałam radę dzięki temu że moje objawy nie były aż tak dokuczliwe. Teraz to nie wiem czy bym dała radę pracować. Aktualnie jestem na macierzyńskim więc nie będzie mi dane się dowiedzieć, bo prawdopodobnie lekarz mnie wyślę w czerwcu na l4, bo powiedzial że mnie nie wyślę do pracy gdzie mam do czynienia z geroatrycznymi pacjentami i dzieciakami. 😅
 
Dziewczyny,
Te które mają termin na wrzesień. Jedna dziewczyna zaproponowała że mogłybyśmy dodać jeszcze kilka dziewczyn ale musialubysmy Was tutaj trochę poznać. Popisać np. 3 dni i wtedy moglibyśmy dodawać nowe dziewczyny które są jeszcze wrześniowe :) niewiem jak widzicie to, ja uważam że dobry pomysł podsunęła ;)
Świetny pomysł :) Ja teraz mogłam dołączyć od razu, ale o poprzedniej ciąży dowiedziałam się dopiero w 10 TC, więc siłą rzeczy dołączałam, jak już wszyscy się znali i rozkręcili :)
Ja pierwsze tygodnie takie miałam, ze non stop drzemki i spanie o 20. Teraz za to mam problemy z zasnieciem i 6 x chodze siku w nocy -_- a nie chcieć mi się nie chce dalej, już się temu całkowicie poddałam, gram w gierki na komórce i tyle jestem w stanie wykrzesać z siebie energii :D
Ja miałam 3 dni wolnego, to sobie w południe spałam, ale było super :D Niestety jutro już do pracy :/
 
reklama
Do góry