la_mariquita
Moderator
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2020
- Postów
- 980
Bąbelek szaleje, dosłownie na głowę mi wchodzi 
reklama
Ankosik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Czerwiec 2021
- Postów
- 376
O matko ile miałam nadrabiania. A my byliśmy wczoraj u przyjaciół i najadłam się tylu rzeczy, że w nocy nie mogłam spać tak mi byloy ciężko 
i ostatnio wieczorem bardzo bolą mnie piersi, a zawsze spałam na brzuchu, a teraz mi to przeszkadza
i ostatnio wieczorem bardzo bolą mnie piersi, a zawsze spałam na brzuchu, a teraz mi to przeszkadza
Hej mamuśki. Za mną dziś ciężką noc. Wyszłam z przeziębienia (głównie kaszlu) aż tu wczoraj na noc tak przytkalo mi nos, nie mogłam go niczym odetkać. Byłam śpiąca ale do 1 czekałam aż trochę mi przejdzie, niestety nici.
Najgorzej, że to nie katar, tylko tak jakby ciśnienie w zatokach. Może zrobię sobie irygacje dzisiaj.
Miłej niedzieli życzę
Najgorzej, że to nie katar, tylko tak jakby ciśnienie w zatokach. Może zrobię sobie irygacje dzisiaj.
Miłej niedzieli życzę
Hej mamuśki. Za mną dziś ciężką noc. Wyszłam z przeziębienia (głównie kaszlu) aż tu wczoraj na noc tak przytkalo mi nos, nie mogłam go niczym odetkać. Byłam śpiąca ale do 1 czekałam aż trochę mi przejdzie, niestety nici.
Najgorzej, że to nie katar, tylko tak jakby ciśnienie w zatokach. Może zrobię sobie irygacje dzisiaj.
Miłej niedzieli życzę
Ja też przeziębiona
U mnie ból gardła, katar i kaszel. Oby szybko przeszło... Pisaliście wczoraj o L4, ja chciałabym pracować do końca roku szkolnego, o ile będę się dobrze czuła i będzie wszystko w porządku.
kaaarii
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2022
- Postów
- 5 179
Zatoki to najgorsze co może być. Ja mam jeszcze polipy na zatokach i jak mnie zatka to ledwo żyje. Zdrówka!Hej mamuśki. Za mną dziś ciężką noc. Wyszłam z przeziębienia (głównie kaszlu) aż tu wczoraj na noc tak przytkalo mi nos, nie mogłam go niczym odetkać. Byłam śpiąca ale do 1 czekałam aż trochę mi przejdzie, niestety nici.
Najgorzej, że to nie katar, tylko tak jakby ciśnienie w zatokach. Może zrobię sobie irygacje dzisiaj.
Miłej niedzieli życzę
Hej hej ! 6 tyg od poczęcia i +3? Właśnie powtórzyłam swój i po tyg czasu nadal mam 2-3 ale moje cykle to ok 32-33 dni. Zakładam ze owulacja była na sam koniec roku a moje krwawienie po biochemię zaczęło się 14 grudnia. Może moj wynik jest nadal w normie a ja zobaczę +3 dopiero za tydzień?5+4 z popoludniowego moczu, dzisiaj mija rowno 6 tygodni patrzac na date poczecia, od miesiączki nie licze, bo mam dlugie cykle
Peauela, a który jesteś tydzień+dzien od OM?W którym wskoczyło Ci 3+?
Ja dziś miałam w końcu 2-3.
Peauela
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2021
- Postów
- 3 054
5+4 ale mam cykle 31-33 dni i fazę lutealną tylko 11
obstawiam że owu była 4 stycznia.Dopiero doczytałam twój komentarz wyżej - moim zdaniem nie ma się co martwić, czytałam opinie w necie że niektórym dziewczynom dopiero po 7tc od OM weszło 3+
holenderka92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2021
- Postów
- 856
mozliwe, ze owulka byla u Ciebie nawet na poczatku roku
koedy sie przytulaliscie? Robilas jakies testy albo mierzylas temp? u mnie tez byl biochem w listopadzie i owulacja mi sie przesunela z 17 dnia na 21 to zupelnie normalne I niczym bym sie nie stresowala, to jest tylko indykacja z moczu i na to jaki bedzie wynik wplyw ma wiele czynnikow, nawet to ile wczoraj plynow wypilas po tym jak rozebralam juz test na czynniki pierwsze mialam wrazenie, ze ten z 2-3 lapal sie juz na 3+ ale test odczytal swoje 
reklama
Peauela
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2021
- Postów
- 3 054
mozliwe, ze owulka byla u Ciebie nawet na poczatku roku
Dokładnie, a z ciekawostek ja na początku zrobiłam dwa testy digital CB - bez tygodni, ale jeden miał czułość 10mIU a drugi 25 mIU, 10 wyszedł od razu pozytywny a drugi negatywny, ale jak go rozebrałam była druga kreska tylko jej nie wyłapał. Dlatego wolę testy z krechą, przynajmniej widać nawet lekką