wrześniowe mamy 2021

[m.am]

Mam jakąś chora fazę na kolor różowy Mówię do meza, ze fajnie by wyglądały pastelowe rozowe zasłony w salonie, a on do mnie, że w tym domu nie będzie żadnej różowej tkaniny, aż się oplulam że śmiechu jak to powiedział. Nie będzie? ZAPEWNIAM ŻE BĘDZIE a jak będzie stawiał duży opór to w nagrodę będzie jeździł poniższym sprzętem

Też ostatnio myślałam o różowych( pudrowy róży) zaslonach do salonu [emoji16]ale mamy teraz dużo wydatków więc nawet mężowi nie wspominałam [emoji85]pewnie bym usłyszała to samo co Ty [emoji23][emoji23]

 

[użytkownik lu]

Fajna pamiątka[emoji7]dlatego myślę, że warto zrobić takie USG jak dzidziuś jest już większy

No ale prenatalne mamy 3 razy, a wtedy zawsze chyba jest 3D i 4Dprawda?

 

[Mama0303]

W listopadzie 40

Ufff ja myślałam że sama zostałam
Wprawdzie któraś pisała raz że ma 40 ale ostatnio tylko czytam nam 28,mam36 itd

 

[Aurorah]

Ojjj tak. Bardzo długo myśleliśmy. Zaczynalam mieć do siebie żal, że minelo 6 lat a ja wciąż nie znalazlam dobrego momentu. Stwierdziłam, ze zycie i tak musi się jakoś ułożyć i co ma byc to będzie. Nie liczylam, ze uda sie za pierwszym razem . A jednak, tratuje to jak cud i widać to bylo nam dane. Plamiąc we wiligile mówiłam, że na pewno nic i że poczekamy kolejne pół roku bo strach wziął górę. A tu taki bonus

prawda jest taka, że nigdy nie ma odpowiedniej chwili na dziecko. Myśmy też długo bujali się z tą decyzją aż zaczynał nas wiek przyciskać Dawniej ludzie jakoś łatwiej umieli się na dzieci zdecydować. One po prostu się pojawiały bez analizowania czy to dobry moment.

 

[użytkownik lu]

Mam jakąś chora fazę na kolor różowy Mówię do meza, ze fajnie by wyglądały pastelowe rozowe zasłony w salonie, a on do mnie, że w tym domu nie będzie żadnej różowej tkaniny, aż się oplulam że śmiechu jak to powiedział. Nie będzie? ZAPEWNIAM ŻE BĘDZIE a jak będzie stawiał duży opór to w nagrodę będzie jeździł poniższym sprzętem

Ja teraz zmienialam wystroj salonu, wzielo mnie na bialy, szary i mięte
Ale pokoj Amelki idzie do remontu teraz i intensywnie mysle co tam wymodzic...

 

[użytkownik lu]

mnie też to 36 przeraża ja już wiem że na starcie w pappa przez wiek będę mieć obniżone wyniki dlatego mnie to prenatalne napawa strasznym przerażeniem. Jakby można było na to nie iść to bym zwiała spod drzwi.

Mozna nie isc..no ale wiadomo, to by glupota była.

 

[m.am]

No ale prenatalne mamy 3 razy, a wtedy zawsze chyba jest 3D i 4Dprawda?

Ja na początku chyba nie miałam [emoji848]za to później lekarz na każdej wizycie pokazywał mi maluszka w 3d wiec sporo tego było [emoji16]

 

[PaulinaMalina91]

prawda jest taka, że nigdy nie ma odpowiedniej chwili na dziecko. Myśmy też długo bujali się z tą decyzją aż zaczynał nas wiek przyciskać Dawniej ludzie jakoś łatwiej umieli się na dzieci zdecydować. One po prostu się pojawiały bez analizowania czy to dobry moment.

ja tez jeszcze pół roku temu nie chciałam jeszcze dziecka,bo kariera i rozwój,dopiero zmieniłam zdanie gdy tata zachorował i doszłam do wniosku,ze życie jest za krótkie

 

[jjm86]

Dziewczyny, olśniło mnie! Termin mam na 4-5.09... Ale to moja trzecia cesarka. To ciecie będzie chyba w połowie sierpnia

 

[Dalam]

prawda jest taka, że nigdy nie ma odpowiedniej chwili na dziecko. Myśmy też długo bujali się z tą decyzją aż zaczynał nas wiek przyciskać Dawniej ludzie jakoś łatwiej umieli się na dzieci zdecydować. One po prostu się pojawiały bez analizowania czy to dobry moment.

Ojjj to prawda. A teraz czlowiek myśli, bo umowa w pracy, bo oszczędności, bo dom, bo mieszkanie itp.